Witam,
Czy jest ktoś kto biega w okolicach Lubonia, Łęgów Dębińskich, Świerczewa? Jakoś nie mogę się przełamać do popłudniowego biegania a rano przed pracą czuję się jakbym miała 10 kg na plecach. Problem w tym, że jakoś tak raźniej się biega w towarzystwie..przynajmniej na początku jest lepsz mobilizacja.
Pozdrawiam i czekam na info
Aga