UGP - Grupa Ursynowska
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6511
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ja wybieram się na Bieg Konstytucji, choć specjalnie się nie szykuję (właśnie mija 10 rocznica od mojego pierwszego startu w biegu ulicznym, a było to właśnie 3 maja 1994 roku...). 11 maja nie wiem czy będę, raczej nie, bo nie lubię biegać popołudniami, poza tym trudno mi to zgrać z obowiązkami domowymi i zawodowymi. Pozdrawiam i do zobaczenia, beata.
- byn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 459
- Rejestracja: 07 paź 2003, 19:18
CZe
Beata będziesz biegła?!
...ja sam się zastanawiam czy wystartuję!!!
...potem muszę iść do pracy i nie wiem czy zdążę!!!!
Pozdrawiam
Dziękuję!!!!
P.S.
...ale chętnie bym przyszedł....jeszcze się zastanowię!!!
Pozdrawiam
Beata będziesz biegła?!
...ja sam się zastanawiam czy wystartuję!!!
...potem muszę iść do pracy i nie wiem czy zdążę!!!!
Pozdrawiam
Dziękuję!!!!
P.S.
...ale chętnie bym przyszedł....jeszcze się zastanowię!!!
Pozdrawiam
BYN
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Beata wielkie gratulacje z okazji "okrągłego" jubileuszu. Piekny staż Życzę powodzenia w jutrzejszym biegu, ja niestety jestem poza Wa-wą, więc nie pobiegnę. Ale w planie mam jutro 5km bieg "na maksa" więc porównamy później wyniki
Byn bierz udział w biegu i godnie prezentuj UGP!!!
A Pedro jest w Warszawie? On biega dobrze krótkie dystanse, to mógłby jutro poszaleć!
(Edited by piro20 at 7:31 pm on May 2, 2004)
Byn bierz udział w biegu i godnie prezentuj UGP!!!
A Pedro jest w Warszawie? On biega dobrze krótkie dystanse, to mógłby jutro poszaleć!
(Edited by piro20 at 7:31 pm on May 2, 2004)
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- byn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 459
- Rejestracja: 07 paź 2003, 19:18
Cze
Piro nie pobiegłem pogoda była do bani...Pedro nie wiem czy biegł bo nie mam do niego numeru komórki!!!
...ja dzisiaj trenowałem z rana w Kabatach...i strasznie parna pogoda była...woda dosłownie wisiała w powietrzu...sorry za wyrażenia!!!
...ten bieg na 5 km to w sumie mogłabyć fajna impreza...ale ja lubię 10 km !!!!
...w ogóle jak tam Piro żyjesz?!
....widzę że chyba jesteś w dobrej formie!!1
Dzięki
Pozdrawiam
Piro nie pobiegłem pogoda była do bani...Pedro nie wiem czy biegł bo nie mam do niego numeru komórki!!!
...ja dzisiaj trenowałem z rana w Kabatach...i strasznie parna pogoda była...woda dosłownie wisiała w powietrzu...sorry za wyrażenia!!!
...ten bieg na 5 km to w sumie mogłabyć fajna impreza...ale ja lubię 10 km !!!!
...w ogóle jak tam Piro żyjesz?!
....widzę że chyba jesteś w dobrej formie!!1
Dzięki
Pozdrawiam
BYN
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Byn, jakoś tak się obijasz.... nie startujesz w żadnych zawodach.... czyżbyś się przygotowywał do jakiegos startu Ja dzisiaj w ramach biegu 3 maja biegalem sprawdzian na swojej 4 km pętelce. Piro też miał biegac.... ale od niego nie mam żadnego info.
Ibex
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Byn, z moją formą nie jest najlepiej. Tak jak pisał Ibex, wczoraj zrobiłem sobie 5-cio kilometrowy sprawdzian i nie wyszło najlepiej:( Czas 18:56, tętno średnie 173, max 183. Tam gdzie biegałem było bardzo parno i wiatr wiał mi lekko w twarz, ale szczerze powiedziawszy liczyłem na wynik w granicach 17:30-18:00. Tak więc muszę jeszcze sporo poćwiczyć!!! Obawiam się, że 11 maja będę ostatni z Rzeźników, ale ktoś musi być. Przyzwyczaiłem się ostatnio...
A jaki czas miała Beata?
A jaki czas miała Beata?
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6511
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Wygląda na to, że jedyna reprezentowałam UGP na biegu 3-majowym. Byn wymiękł, choć mam nadzieję że się mnie nie przestraszył, a w ogóle jest coś ostatnio kapryśny - maraton to za dużo, 5 km za mało, zła pogoda. itd. Trzymaj się Byn i do zobaczenia może 11 maja!