KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!

Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

vixy pisze: haha a dziś jakie było zdziwienie Pani ze sklepu, że ja mam tyle lat, bo tata wysłał mnie po piwo i do mnie, żeby dowód pokazać, to ja z dumą go wyciągam :hej: a ona w śmiech, że myślała, że mam 16 lat :)
Tyle mi Piotrek powiedział, że masz 16 :-)
Ale to fajnie, bo ja wyglądam właśnie na 21 :-), no może 23, no nie ekipa? Pamiętajcie o tym łamaniu łapek i nie próbujcie protestować :-)

A dzisiaj sobie powtórzyłem wczorajszą trasę w ramach podtrzymywania wiecznej młodości. Miałem trochę odmiany, bo nie zamęczałem moją szybkością Turka, tylko pędziłem z moją 8 letnią córką, ona na swoim rowerze. Muszę to częściej uskuteczniać. bo po właściwych dwóch kółkach potem to ja się dostosowywałem do córy dzięki czemu miałem poza planowe podbiegi i akcenty. Fajnie było. Wczoraj to był lekki hardcor ze względu na wiatr i deszcz oraz temperaturę, nawet Turek zrezygnował z jednego kółka, bo zmarzł. Choć przy Turku bardziej się starałem i nawet pierwsze 3 km zrobiłem o minutę szybciej niż dzisiaj, zresztą tętno też było wyższe.
Obrazek
New Balance but biegowy
vixy
Wyga
Wyga
Posty: 61
Rejestracja: 08 maja 2011, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ja przebiegłam dziś 5 km i fajnie mi się biegało :) tak wyszłam na balkon i jakos zimno, wcześniej padało. Ciężko było z domu wyjść. Tylko, że mam zaplanowane 3 treningi tygodniowo a zrobiłam 2. To poszłam dziś na ten 3. I okazało się, że nie było wcale tak zimno. Troche popadało potem w czasie biegu, ale nie tak bardzo. Dziś trening udany :)
Początkująca
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 02 lis 2010, 12:49
Życiówka na 10k: 48:45:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej, dzień dobry :)

Po sobotnim treningu - samopoczucie rewelacja!
Może takie spotkania cztery razy w tygodniu: Wtedy nie trzeba będzie z pamięci przypominać sobie ćwiczeń, zawsze specjalista=Agnieszka poprawi niedociągnięcia i błędy, każde ćwiczenie będzie rzetelnie wykonane...
- oczywiście żartuję, z tą częstotliwością ;)

Ale ćwiczenia były ciekawe i moje ciało bardzo zadowolone. Nawet w niedzielę czułam boczne mięśnie: lekkie, delikatne zakwasy wzdłuż torsu. Tak, jakbym bardziej tą partią mięśni pracowała, niż prostymi i skośnymi mięśniami brzucha :)

:)
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Chwaliłem się już, że w niedziele rano moja waga po raz pierwszy odnotowała wagę poniżej 100 kg, a dokładnie 99,8 kg. Niestety dzisiaj rano (wczoraj miałem tylko trening na tarczach i nie biegałem) znów było 100,4 kg. Wolno to teraz idzie. W piątek ostro biegałem z Turkiem (dla niego nie za ostro), w sobotę zajęcia bokserskie i bieganie, dlatego efekt spadku wagi był. Teraz ciągnąć to tylko dalej.
Ostatnio zacząłem studiować Skarżyńskiego, ale długa droga przede mną. Wg niego powinienem maksymalnie przy mojej strukturze kostnej i budowie ciała ważyć 86 kg, a mój cel to 92 kg. jeszcze trochę będzie się trzeba "pomęczyć".
Obrazek
Awatar użytkownika
wolfi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A mój sobotni trening wyglądał mniej więcej tak:)

Olo, ciesz się bieganiem, nie martw się wagą, w końcu zejdzie na stałe poniżej tych 100 kg.
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mosz recht synek :-) Dzisiaj 99,4 kg mimo, że wczoraj miałem przerwę od biegania i jadłem normalnie. Działa to co Darek mówi regeneracja szeroko rozumiana. Mam nadzieję, że dzisiaj nie będę biegał tak, jak Ty na filmiku :-).
Ostatnio zmieniony 26 lip 2011, 09:58 przez olotraper, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
agnieszka_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wolfik, brałes udział w jakichś zawodach?

Vixy, olo: miło czytać, że robicie coraz większe postępy i cieszy Was bieganie. Myślę, że jest to dobra motywacja zarówno dla tych, którzy obawiają się zacząć (i tylko podczytują forum) jak i bardziej zaawansowanych biegaczy.

Kaludia: dzięki:)

dpogr: w końcu się uda!

Dzisiaj, mam nadzieję, nic już nikogo nie boli: jeśli wcześniej czuliście lekkie ciągnięcie w różnych dziwnych miejscach, to było to całkiem naturalne.
Wybraliście sobie z ostatniego i przedostatniego zestawu 3 ulubione ćwiczenia? powtarzacie w domu?
Awatar użytkownika
wolfi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie:) Na kajakach byłem i z kolegą trochę się bawiliśmy w rzece. Sprinty pod prąd w wodzie ponad kolana dają w kość:)

Olo, ale się nie spodziewałem, że ta waga tak szybko ci zejdzie :usmiech:
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Popełniłem literówkę, która już poprawiłem 99,4 nie 98, 4 kg :-(. Jeszcze 8-9 kg, a takie absolutne minimum 86 kg wagi poniżej nie będę schodził.
Obrazek
turek75_31
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 17 mar 2011, 14:34

Nieprzeczytany post

Vitam

Olo myśle że gdy będziesz uprawiał ten swój boks i jeszcze bieganie to napewno waga poleci w dół.
Teraz ile biegasz tygodniowo? 20 - 30 km ? Gdy regularnie będziesz biegał 60 - 70 km ( a do półmaratonu to absolutne minimum ) to twoja waga pokaże mniej niż 86 kg. Jeszcze pofałdowana trasa plus akcenty i w przyszłym roku jak nic będziesz w kategori 70 - 80 kg.

Pozdrawiam
Piotr
Początkująca
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 02 lis 2010, 12:49
Życiówka na 10k: 48:45:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

:)

wolfi - aż..., hm...- zamknęłam szybko okienko, gdy zobaczyłam, jak pan biegacz pobiegł i pobiegł w tę głębię-- co dalej???? Umie pływać? nie zachłysnął się wodą???? Proszę o szczęśliwe zakończenie filmu, bo prześladować będą mnie koszmary (nie mam fonii, więc nawet nie wiem, co mówił dziennikarz)

Agnieszko --- trzy ćwiczenia... Mówiłam, że będę miała problemy z zapamiętaniem. Na razie praktykuję to co dostępne: bieganie tudzież chodzenie bądź spacerowanie na paluszkach. Strasznie zależy mi na wzmocnieniu stawów kolanowych. :)
Już nie czuję zakwasów od kilku dni :( - trzeba wrócić do nietypowego - jak dla mnie - ćwiczenia brzuszków. Bardzo mi się podobało to ćwiczenie: ciężkie, bo ciężkie, ale warte 'zachodu'.

:)
Początkująca
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 02 lis 2010, 12:49
Życiówka na 10k: 48:45:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ah- i najważniejsze. Komu co wiadomo o zorganizowanym biegu na 10km w dniach 6 czy 7 bądź następny weekend: 13 lub 14, sierpnia? Oczywiście gdzieś tutaj, na Śląsku, najlepiej leśnymi dróżkami.
:)
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

turek75_31 pisze:Vitam

Olo myśle że gdy będziesz uprawiał ten swój boks i jeszcze bieganie to napewno waga poleci w dół.
Teraz ile biegasz tygodniowo? 20 - 30 km ? Gdy regularnie będziesz biegał 60 - 70 km ( a do półmaratonu to absolutne minimum ) to twoja waga pokaże mniej niż 86 kg. Jeszcze pofałdowana trasa plus akcenty i w przyszłym roku jak nic będziesz w kategori 70 - 80 kg.

Pozdrawiam
Piotr
Czasami to uprawiam :-)
http://www.legion-silesia.org/?str=gal&alb=66#
Kto mnie rozpoznaje? Z tych oczywiście, którzy mnie znają.
Obrazek
agnieszka_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Początkująca pisze:Ah- i najważniejsze. Komu co wiadomo o zorganizowanym biegu na 10km w dniach 6 czy 7 bądź następny weekend: 13 lub 14, sierpnia? Oczywiście gdzieś tutaj, na Śląsku, najlepiej leśnymi dróżkami.
:)
Musi byc dokładnie na 10?
W sobotę (6) jest 15km w Jaworznie.
W niedzielę Memoriał Majora Bacy ale to dwie pętle po ulicach Bochni ( KLIK-KLIK
Też w niedzielę i koło Częstochowy: I Mistrzostwa Europy w Biegu Pustynnym-można wybrać dystans od 5km do maratonu.

A w następnym tygodniu: w niedzielę Bieg Katorżnika (podają 7km ale kto ich tam wie:) tylko już chyba nie ma miejsc. No i trudno nazwać to biegiem :bum: . A w poniedziałek 10km w Oleśnicy (to już trochę dalszy Śląsk)
Awatar użytkownika
wolfi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

turek75_31 pisze:Vitam

Olo myśle że gdy będziesz uprawiał ten swój boks i jeszcze bieganie to napewno waga poleci w dół.
Teraz ile biegasz tygodniowo? 20 - 30 km ? Gdy regularnie będziesz biegał 60 - 70 km ( a do półmaratonu to absolutne minimum )
Na pewno trzeba tyle biegać? Jak w półmaratonie biegałem 1:45 to średnio tygodniowo robiłem jakieś 25-30 km.

Ten bieg pustynny też jest chyba bardziej katorżniczy:)
ODPOWIEDZ