Grupa Katowicka - wirtualnie i nie tylko

Awatar użytkownika
MacGor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 566
Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

Oj nie tylko ja
jestem na tym zdjęciu,
któż to pierwszy plan
zajął w tym ujęciu???
[b]szuuu[/b]
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
AbeS
Wyga
Wyga
Posty: 120
Rejestracja: 28 lip 2003, 21:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany post

Mikaelu na VB osób z Katowic dzisiaj szukałem,
zgadnij kogo dziś tam ujrzałem.
Toż to Twój profil się tam znajduje,
coś czuję, że kiedyś z Tobą koleżeńsko posparuje ;)
[b]Vade retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana.
Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas.[/b]
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

A dlaczego to zdjęcie właśnie Marku pokazałeś?
Czy lepszego żadnego naprawdę już nie mialeś?
Chciał bym takie gdzie MacGor by była tylko pokazana
Lub przynajmniej lepiej niźli na tym wyeksponowana
Awatar użytkownika
kussy
Wyga
Wyga
Posty: 87
Rejestracja: 28 sie 2003, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

te zdjecie wyszlo nawet z mojego aparatu:)
a ten ladny pan na pierwszym planie to ja :hej:
szybko sie to zdjecie roznioslo po necie
Awatar użytkownika
Dawidek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 965
Rejestracja: 02 maja 2002, 20:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy, Polska

Nieprzeczytany post

Długo mnie z Wami nie było
Zalegości spore w czytaniu
Sporo sie tutaj zmieniło
Nie piszecie juz o bieganiu?

Grupa Katowicka nadal jest silna
I szkoda tylko ze pomóc nie moge
Medycyna chyba omylna
Bo ja nadal lecze mą noge

W przyszłym roku biegał nie bede
Wracam do pedałowania
Ale kiedy siły znowu zdobęde
Zostane mistrzem biegania!
[i]Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą.[/i]
                                   ( Iz 40, 30-31 )
Awatar użytkownika
Mikael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09

Nieprzeczytany post

Dawidek - nareszcie jesteś! Mimo kontuzji - gadaj z nami!
Któż jak Bóg!
Awatar użytkownika
Mikael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09

Nieprzeczytany post

AbeS - jak ja dawno tam nie zaglądałem...
Niestety z powodu głównie słabości oczu musiałem
zaprzestać takiego hobby - może kiedyś się uda wrócić
do jakichś "spokojniejszych" form...
Któż jak Bóg!
MarekC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1475
Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

kurcze nie dość że wierszem to jeszcze szyfrem!!

spadam!
Mikael: rano było 2000m a wieczorem 13+12+10+10!
Awatar użytkownika
Mikael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09

Nieprzeczytany post

Cześć Marku - gdzie Ty spadasz?
VB - znaczy się Vort\al Budo (jeśli mnie pamięć nie myli)

Ja pobiegałem troszku w sobotę. Tak około 40 minut z małymi
przerwami na marsz, pełny "luz psychiczny",
bez założeń.
Niedziela była "rodzinna" :) Totalnie!
Któż jak Bóg!
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Prawdopodobnie będę
w Katowicach w dniach 12-13 grudnia.
Mam zamiar sprawdzić
co z was za kozaki ;)


(Edited by FREDZIO at 1:53 pm on Dec. 1, 2003)
MarekC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1475
Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Quote: from Mikael on 10:28 am on Dec. 1, 2003]Cześć Marku - gdzie Ty spadasz?

do lasu :hahaha:
Niedziela była "rodzinna" :) Totalnie!
znów zadbałeś o BMI?
Awatar użytkownika
lecho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 12 lip 2003, 22:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: łaziska górne

Nieprzeczytany post

No FREDZIO to będzie okazja pobiegać
tylko podaj szczegóły i będziemy cie
oczekiwać na Mikołowskiej pętelce*2
Montano Corridore
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 632
Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Quote: from FREDZIO on 1:43 pm on Dec. 1, 2003
Prawdopodobnie będę
w Katowicach w dniach 12-13 grudnia.
Mam zamiar sprawdzić
co z was za kozaki ;)


(Edited by FREDZIO at 1:53 pm on Dec. 1, 2003)
Fredzio to może wpadniesz po testach na WBNP. Do Bielska masz blisko z Katowic przecie. Może być dosyć mocna obsada 13 grudnia. Trochę nas przetestujesz !


(Edited by Montano Corridore at 5:04 pm on Dec. 1, 2003)


(Edited by Montano Corridore at 5:05 pm on Dec. 1, 2003)
Awatar użytkownika
MacGor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 566
Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

I to już koniec z pisania przerwą
znów sie pojawiam i z wielką werwą
mam zamiar zebrać Was i robotnie
pobiegać pętlę w południe sobotnie.

Trzeba przećwiczyć nasz trening zanim
gość się pojawi kontrolnie
niech mu się wyda, że Warszawiacy
przy nas biegają powolnie.

Trzeba też siły zebrać na tyle,
by jego tempu podołać,
trochę pogadać i zlatać całą
leśną Mikołowa połać.

Więc proponuję już w tę sobotę
pobiegać i poćwiczyć,
-w samo południe przy Wiromecie,
na kogo mogę liczyć?
[b]szuuu[/b]
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ćwiczcie ach ćwiczcie moje Ślązaki
By 13-tego z was były kozaki
By was nie zmogły trudy i znoje
Cwiczcie ach ćwiczcie Slazaki moje

Montano Corridore
Niestety musze wyjechac wieczorem
w sobotę już do Warszawy
Bo Fredzio bezemne będzie smutnawy

Bielsko i okolice ja bardzo lubie
W górach tamtejszych sie raczej nie zgubie
I u was sie jeszcze kiedyś pojawie
Gdy mi się znudzi bieganie w Warszawie
ODPOWIEDZ