w Parku Skaryszewski Biegają
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Nie jest tak źle.
FREDZIO przeżył konfrontację w sobotę i nie zaginął w tajemniczych okolicznościach.
Więc pewnie bliskie spotkanie 3 stopnia przeżyjesz
FREDZIO przeżył konfrontację w sobotę i nie zaginął w tajemniczych okolicznościach.
Więc pewnie bliskie spotkanie 3 stopnia przeżyjesz
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A jakaś wojna wybuchłą czy cos?:) Pewnie, że biegamy. Ja będę na pewno i pstaram się byc mniej zapominalski:).
Ojla, dopiera teraz zauważyłem opis tematu: "potencjalni Mistrzowie Polski". Mistrz Polski biegał jak najbardziej z nami - ale on własnie nie był potencjalny, tylko faktyczny. Ufff, dobrze, że tego nie czyta. No a my. Nie wiem, jakie wy macie plany - ja muszę przemyśleć w takim razie, czy mogę jeszcze biegać w Parku Skaryszewskim. Szkoda taki fajny park . Poziom mamy w kraju kiepski, ale żeby tak od razu MP.
Ojla, dopiera teraz zauważyłem opis tematu: "potencjalni Mistrzowie Polski". Mistrz Polski biegał jak najbardziej z nami - ale on własnie nie był potencjalny, tylko faktyczny. Ufff, dobrze, że tego nie czyta. No a my. Nie wiem, jakie wy macie plany - ja muszę przemyśleć w takim razie, czy mogę jeszcze biegać w Parku Skaryszewskim. Szkoda taki fajny park . Poziom mamy w kraju kiepski, ale żeby tak od razu MP.
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
19-ta, tam gdzie zwykle .
Jola
(Edited by Ojla 1 at 11:37 am on July 9, 2003)
Jola
(Edited by Ojla 1 at 11:37 am on July 9, 2003)
Pozdrawiam, Jola
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Romku,
może przykładem Fredzia zaczniesz dokumentować parkowe spotkania ?
Czy wybaczysz mi ostatnią absencję na PSB w tym miesiącu?
może przykładem Fredzia zaczniesz dokumentować parkowe spotkania ?
Czy wybaczysz mi ostatnią absencję na PSB w tym miesiącu?
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Dla świętego spokoju
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Nie będzie tak źle.
Następne tygodnie planuję tak, aby środa była wolna od innych czynności niż PSB. Wyjeżdżam w Tatry dopiero 14 sierpnia wieczorem, więc liczę na to, że się jeszcze spotkamy nie raz. Za tydzień w środę będę, chyba że nie dożyję
Następne tygodnie planuję tak, aby środa była wolna od innych czynności niż PSB. Wyjeżdżam w Tatry dopiero 14 sierpnia wieczorem, więc liczę na to, że się jeszcze spotkamy nie raz. Za tydzień w środę będę, chyba że nie dożyję
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
No to się spotkali: Ojla 1, Kingeri, Romek, Awozni 1, Ciemaj i ...... Jacekraf (w jeansach z coolmaxu ). Dystanse były różne, w zależności od preferencji biegacza. Nasz nowy kolega Ciemaj podwoił swój dystans. Romek ..... no cóż, on biegałby całą noc, gdybyśmy nie wyciągneli Go z parku . Bardzo ucieszyliśmy się z obecności Rafała, którego strój odbiegał jednak od organizacyjnego . A za tydzień ... spodziewamy się dużej frekwencji płci pięknej!!!
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Rafał mnie faktycznie zaskoczył. Po pierwsze tym, że jednak jeszcze żyje. po drugie, że w swym stroju 'biegowym' biegał razem z nami. Tak czy inaczej miło Cie było widzieć
Ja postanowiłem zacząć bardziej poważnie przygotowywać się do maratonu (muszę tylko chwilowo udobruchać swoją łydkę ) - więc gdyby się kiedyś wam znudziło na mnie czekać, to nie będę miał do was pretensji ;)
(Edited by romek at 12:55 pm on July 10, 2003)
Ja postanowiłem zacząć bardziej poważnie przygotowywać się do maratonu (muszę tylko chwilowo udobruchać swoją łydkę ) - więc gdyby się kiedyś wam znudziło na mnie czekać, to nie będę miał do was pretensji ;)
(Edited by romek at 12:55 pm on July 10, 2003)