Bieganie w centrum Wawy?
-
- Stary Wyga
- Posty: 230
- Rejestracja: 05 lip 2002, 15:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
w zachodniej czesci puszczy sa naprawde fajne trasy. mozna znalezc petle od kilku do kilkunastu albo i wiecej kilometrow - czyli dla kazdego cos milego. idealne miejsce na dlugie wolne wybiegania. ja je truchtam w okolicy 5:30-6 min / km. czyli dosyc wolno. im dluzsze tym wolniej. oczywiscie tempowki w urozmaiconym terenie tez maja swoj (ekstremalny) urok.
szlaki w kampinosie maja tez ta zalete, ze wzdluz piaszczystych i przez to czasem trudno przebieznych drog wydeptane sa wezsze i bardziej ubite sciezki. W terenie pofaldowanym. jak piaszczysta droga wali na wprost i przebija wydme albo inna morene, to ta drozka pnie sie z boku pod gore - mozna wiec urozmaicic taki bieg podbiegami (niestety dosc krotkimi). mozna by rzeczywiscie ustalic jeden dzien w miesiacu na grupowy bieg. np. 2 niedziele miesiaca.
szlaki w kampinosie maja tez ta zalete, ze wzdluz piaszczystych i przez to czasem trudno przebieznych drog wydeptane sa wezsze i bardziej ubite sciezki. W terenie pofaldowanym. jak piaszczysta droga wali na wprost i przebija wydme albo inna morene, to ta drozka pnie sie z boku pod gore - mozna wiec urozmaicic taki bieg podbiegami (niestety dosc krotkimi). mozna by rzeczywiscie ustalic jeden dzien w miesiacu na grupowy bieg. np. 2 niedziele miesiaca.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
To moze by tak z Truskawia do Palmir ?
Akurat mamy sezon wspominania naszych zmarlych wiec truchcik na grob Kusocinskiego bylby podkresleniem jesiennych wypraw .
Akurat mamy sezon wspominania naszych zmarlych wiec truchcik na grob Kusocinskiego bylby podkresleniem jesiennych wypraw .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 22 sty 2003, 20:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Też mieszkam w W-wie (niestety) i polecam okolice AWF. Wzdłuż Wisły - Wisłostrda jest coś w rodzaju ścieżki rowerowej MADE IN POLAND, ale polecałabym ją tylko desperatom lub wyjątkowo ciekawym.
"Warszawa da się lubić"?
Monika
"Warszawa da się lubić"?
Monika
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nowa !!?
To ty z Żoliborza jesteś, że tam biegasz ?
A ja kiedys nawet zamieściłem posta pod tytułem "Warszawa da się Lubić" i potem śmieszna historia z tego wyszła. Odsyłam tutaj
No to napisz coś wiecej o sobie.
Czy wiesz o sobotniej biegowej grupie w lesie bielańskim?
To ty z Żoliborza jesteś, że tam biegasz ?
A ja kiedys nawet zamieściłem posta pod tytułem "Warszawa da się Lubić" i potem śmieszna historia z tego wyszła. Odsyłam tutaj
No to napisz coś wiecej o sobie.
Czy wiesz o sobotniej biegowej grupie w lesie bielańskim?
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 22 sty 2003, 20:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Jestem z przeciwnej strony Wisły, czyli z Bródna.
Biegam głównie w "swoich okolicach", czyli na Tarchomine w stronę Zalewu, wstrętną Trasą Toruńską, itp.
Jak mogę poświęcić trochę więcej czasu, to wybieram Bielany.
Jestem raczej samotniczkiem, biegam (tak pełną gębą)
dopiero od pół roku.
Na forum też stawiam pierwsze kroki.
Zaczęłam biegać, bo przez przypadek odkryłam, że można(mogę) biec dłużej niż "5 minut non stop"
(ha!ha!).
To mój cytat - kiedy wychodziłam na przebieżki, pochwaliłam się koledze, który biega maratony,że biegłam "pięć minut non-stop" - umarł ze śmiechu!
Jestem już za stara na rekord świata, ale w sam raz na rekord Moniki.
Powiedziałam sobie, że jak uda mi się pzebiec maraton, to "żadna życiowa góra" nie będzie za wysoka!
Monika
Biegam głównie w "swoich okolicach", czyli na Tarchomine w stronę Zalewu, wstrętną Trasą Toruńską, itp.
Jak mogę poświęcić trochę więcej czasu, to wybieram Bielany.
Jestem raczej samotniczkiem, biegam (tak pełną gębą)
dopiero od pół roku.
Na forum też stawiam pierwsze kroki.
Zaczęłam biegać, bo przez przypadek odkryłam, że można(mogę) biec dłużej niż "5 minut non stop"
(ha!ha!).
To mój cytat - kiedy wychodziłam na przebieżki, pochwaliłam się koledze, który biega maratony,że biegłam "pięć minut non-stop" - umarł ze śmiechu!
Jestem już za stara na rekord świata, ale w sam raz na rekord Moniki.
Powiedziałam sobie, że jak uda mi się pzebiec maraton, to "żadna życiowa góra" nie będzie za wysoka!
Monika
- Pit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1350
- Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli
Brawo Nowa!!!
Twoje podejście bardzo mi sie podoba
Niejaki Renard mógłby brać z Ciebie przykład:hahaha:
Ja juz wierzę w Twój Maraton.
Twoje podejście bardzo mi sie podoba
Niejaki Renard mógłby brać z Ciebie przykład:hahaha:
Ja juz wierzę w Twój Maraton.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nowa
Mówisz, że rekordów już nie zrobisz - a czy czytałaś Tą historię ?
Mówisz, że rekordów już nie zrobisz - a czy czytałaś Tą historię ?
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 22 sty 2003, 20:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
O którym Mrtonie w NY piszesz?
Sprawdziłam dwa ostatnie lata i żadna Welch nie wygrała.
Tak, czy siak dzięki za wsparcie i wiarę w moje siły.
Kto wie? Ja też zamierzam startować w NY, szykujcie dla mnie dyplomik!:oczko:
Monika
Sprawdziłam dwa ostatnie lata i żadna Welch nie wygrała.
Tak, czy siak dzięki za wsparcie i wiarę w moje siły.
Kto wie? Ja też zamierzam startować w NY, szykujcie dla mnie dyplomik!:oczko:
Monika
- Pit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1350
- Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli
Nowa, jak sie wczytasz w to zdanie to wynika z niego ze Welch wygrała maraton w 1987 rokuW 1987, w wieku 42 lat, pobiegła w Londynie 2:26:51 w kwietniu, a na jesieni tego roku wygrala Maraton w Nowym Jorku z czasem 2:30:17.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 22 sty 2003, 20:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ups!Rzeczywiście, chociaż nie do końca - określenie "tego roku" mogło sugerować, że autor myśli o roku bieżącym.
Obiecuję jednak sprawniej interpretować teksty!:bum:
Obiecuję jednak sprawniej interpretować teksty!:bum:
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 22 sty 2003, 20:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Hej!Dopiero co się napaliłam na eklerkę, a Ty podsuwasz mi pączka i szarlotkę?!
Spokojnie, bo popsują mi się zęby!
Tak na poważnie, to jestem prawie "świerzo upieczonym" biegaczem, w każdym razie jeszcze ciepłym. Wiem, że wybór jest duży ale na coś się trzeba zdecydować.
W moich pierwotnych planach miałam pobiec na wiosnę, dopiero kilka dni temu mi się pozmieniało.
Tak, czy siak to będzie mój pierwszy maraton i należy mi się za ten wyczyn naprawdę pyszne ciacho!(w zasadzie dopiero mi się będzie należało).
Już dawno to sobie wymyśliłam, że zorganizuję wszystko tak, by bylo naprawdę wyjątkowo.
(tak myśli dziewczyna o kilku momentach w swoim życiu. hi.hi...)
Monia.
P.S. Widziałam Berlin, jest super!Co do Chicago, to tam podobno strsznie wieje, mam pewne obawy, czy by mnie nie zwiało z trasy...?
W każdym razie wszystko przede mną - nie wiem, czy wiesz, że niektórzy z tego forum wyczuli we mnie świetny materiał na rasowego zawodnika i wróżą mi świetlaną przyszłość
Spokojnie, bo popsują mi się zęby!
Tak na poważnie, to jestem prawie "świerzo upieczonym" biegaczem, w każdym razie jeszcze ciepłym. Wiem, że wybór jest duży ale na coś się trzeba zdecydować.
W moich pierwotnych planach miałam pobiec na wiosnę, dopiero kilka dni temu mi się pozmieniało.
Tak, czy siak to będzie mój pierwszy maraton i należy mi się za ten wyczyn naprawdę pyszne ciacho!(w zasadzie dopiero mi się będzie należało).
Już dawno to sobie wymyśliłam, że zorganizuję wszystko tak, by bylo naprawdę wyjątkowo.
(tak myśli dziewczyna o kilku momentach w swoim życiu. hi.hi...)
Monia.
P.S. Widziałam Berlin, jest super!Co do Chicago, to tam podobno strsznie wieje, mam pewne obawy, czy by mnie nie zwiało z trasy...?
W każdym razie wszystko przede mną - nie wiem, czy wiesz, że niektórzy z tego forum wyczuli we mnie świetny materiał na rasowego zawodnika i wróżą mi świetlaną przyszłość
Quote: from FREDZIO on 10:49 am on Jan. 23, 2003
Nowa
Mówisz, że rekordów już nie zrobisz - a czy czytałaś Tą historię ?
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
W Chicago wieje w plecy
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 27 maja 2003, 15:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ponieważ nie mam wyboru i mieszkam w centrum, biegam głownie po asfalcie i betonie. Wieczorami startuje około 21 z okolic Szczęśliwickiej, potem plac Narutowicza, dookoła Filtrów, Nowowiejska, Plac Politechniki, Rondo Jazdy Polskiej do Batorego, potem Al.Szucha, Al. Ujazdowskie, Karowa, Rakowiecka, Rostafińskich i Bitwy Warszawskiej. Super trasa, mało ludzi, mały ruch samochodowy, niezłe oświetlenie. Inna kombinacja to pola Mokotowskie, Szucha, Agrykola, wzłuż Skarpy i z powrotem. To raczej na dzień - weekend. Inne trasy w centrum to bieganie wzdłuż Skarpy Wiślanej na trasie Agrykola-Starówka (do góry Karową), Pola Mokotowskie z przyległościami (Filtry).
Od kiedy biegam w Asics Gel Kayano nie narzekam na twarde podłoża, bardzo polecam ten model. Wcześniej używałem NB 830, leciutkie ale nie takie podłoża i zbyt słaba stabilizacja.
Od kiedy biegam w Asics Gel Kayano nie narzekam na twarde podłoża, bardzo polecam ten model. Wcześniej używałem NB 830, leciutkie ale nie takie podłoża i zbyt słaba stabilizacja.
Pzdr
Piotr
Piotr