WARSZAWA - Stadion RKS SKRA, Wawelska 5, sobota 9:30

Awatar użytkownika
Reaktor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 21 mar 2011, 21:18
Życiówka na 10k: ok. 46 minut.
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Widzę, że moja grupa jest najaktywniejsza w tym dziale, co za radość. :bum:


Kasiu, a koleżanka mocno początkująca czy raczej do zaawansowanych? :)
'pleasure factor'
Zbyt dużo przyjemności może źle się skończyć. Trzeba pamiętać o zabezpieczeniach, w sensie koncentracji na drodze. :hej:


Łukasz, całkiem fajnie prezentuję się ten sports tracker. Kawałek drogi masz z Pruszkowa.

Pamiętacie może jak mają na imię chłopak z dziewczyną (wyglądali na parę), którzy biegali z nami w grupie?
Zapraszam do odwiedzin:
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal :))
Mój blog.
Komentarze do bloga.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6511
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Dziękujemy wszystkim za obecność na dzisiejszych zajęciach :)!
Było zimno, szaro, buro, ale na pewno - nie ponuro ;) - pomimo niezachęcającej aury frekwencja dopisała, zabawa była świetna a trening solidny. Pamiętajcie - nie ma złej pogody, jest - co najwyżej - zły ubiór - ale temu można zaradzić :).
Zachęcamy do samodzielnego pobiegania w ciągu tygodnia - chociaż ze dwa razy, a na nasze zajęcia zapraszamy już w kolejną sobotę :).
preacher
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 20 mar 2011, 09:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szooooook! Czytając te wszystkie pozytywne komentarze jestem głęboko uradowany :taktak: Nie sądziłem, że ten pomysł z podgrupami tak fajnie wypali, a nie ma większej satysfakcji z pracy od zadowolenia uczestników. Obawiałem się, że logistycznie nie podołam i nie dam rady wszystkim monitorować czasu(nie myliłem się :)) ale biegałem i starałem się każdemu jakieś wskazówki przekazać. Na szczęście grupy świetnie współpracowały, osoby się wspierały, uzupełniały i działały jak jeden organizm trenujący ze sobą od lat :bleble: Co do spraw technicznych (dla zainteresowanych) to założeniem nie było tyle wytrenować Was na pewien poziom, co nauczyć wyczuwać tempo i utrzymywać je. Kto był już na kilku zajęciach to wie, że do znudzenia powtarzam tekst o opłakanych skutkach zaczęcia zbyt szybko biegu. Grupy miały biegać 30s,35s i 40s na 100m i utrzymywać tę prędkość na każdym następnym, dłuższym odcinku. Solidarnie wszyscy biegali za szybko :hej: ale co niezmiernie cieszy, tempo nie spadało wraz ze wzrostem długości odcinka, a było utrzymywane. I tak ostatni km odpowiednio wyszedł poszczególnym ekipom średnio 4.40/5.33/6.20. Przerwa była sprawą drugorzędną bo to grupa miała się porozumieć czy wszyscy są w miarę gotowi do następnego odcinka i wspólnie podjąć decyzję. Tak jak "KAS" zauważyła czynnik integrujący był wielką wartością dodaną wczorajszych zajęć. Bardzo serdecznie dziękujemy za udział, miłe słowa i zapraszamy już za 6dni na kolejne biegowe atrakcje bo będzie się działo... :hahaha:
Awatar użytkownika
Reaktor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 21 mar 2011, 21:18
Życiówka na 10k: ok. 46 minut.
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

preacher pisze:Co do spraw technicznych (dla zainteresowanych) to założeniem nie było tyle wytrenować Was na pewien poziom, co nauczyć wyczuwać tempo i utrzymywać je.
Jacku, mam pytanie odnośnie ewolucji przyszłych treningów. Czy planujecie jakieś konkretne zmiany odnośnie systemu treningowego gdy już opanujemy wyczuwanie/utrzymywanie tempa itp. podstawy? :)

Mam też pytanie trochę nie na temat, chociaż związane z sobotnim BBL. Ogólnie nie odczuwam po sobocie zakwasów, bólu mięśni podczas ruchu, natomiast robiąc sobie masaż nóg, szczególnie okolic piszczeli ale również mięśni czworogłowych ud, odczuwam ból -miejscami dosyć intensywny- (nie mam pewności na ile to kwestia samego treningu, a na ile nowych butów do biegania, których używam dopiero od 4 dni), czy powinno mnie to martwić?
Zapraszam do odwiedzin:
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal :))
Mój blog.
Komentarze do bloga.
Bercik
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 10 kwie 2011, 23:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam! Po przeczytaniu pozytywnych komentarzy postanowiłem się zarejestrować i samemu dołączyć do grupy biegających :) Mój poziom... ciężko powiedzieć. Od dwóch tygodni biegam 4 razy w tygodniu 3x8k i 1x12k i nie sprawie mi to większego problemu, ale podejrzewam że moja technika biegu jest tragiczna i właśnie na jej nauce by mi najbardziej zależało. Szczególnie że kilka lat temu miałem kontuzje stopy (długa historia) i nie chciałbym by powróciła i uniemożliwiła mi bieganie... A chciałbym w tym roku przebiec maraton. Czy znajdzie się, więc dla mnie miejsce?

I jeszcze jedno - zajęcia są darmowe czy jest jakaś opłata?
preacher
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 20 mar 2011, 09:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Reaktor pisze:
preacher pisze:Co do spraw technicznych (dla zainteresowanych) to założeniem nie było tyle wytrenować Was na pewien poziom, co nauczyć wyczuwać tempo i utrzymywać je.
Jacku, mam pytanie odnośnie ewolucji przyszłych treningów. Czy planujecie jakieś konkretne zmiany odnośnie systemu treningowego gdy już opanujemy wyczuwanie/utrzymywanie tempa itp. podstawy? :)

Mam też pytanie trochę nie na temat, chociaż związane z sobotnim BBL. Ogólnie nie odczuwam po sobocie zakwasów, bólu mięśni podczas ruchu, natomiast robiąc sobie masaż nóg, szczególnie okolic piszczeli ale również mięśni czworogłowych ud, odczuwam ból -miejscami dosyć intensywny- (nie mam pewności na ile to kwestia samego treningu, a na ile nowych butów do biegania, których używam dopiero od 4 dni), czy powinno mnie to martwić?

Przyszłe treningi na pewno będą wnosiły coś nowego do waszego biegowego warsztatu. Ten ostatni był akurat przykładem jak przed zawodami można ustalić swoją założoną prędkość docelową i nie przeszarżować na początku. Ale jak wiadomo, nie samym bieganiem biegacz żyje więc treningi będę bardzo urozmaicone, znajdą się w nim akcenty siły ogólnej, sprawności, ćw. stabilizacji, itp., to wszystko co łączy się w całość z biegowymi umiejętnościami i podnosi ogólny poziom sportowy zawodnika. Będą treningi biegowe specjalistyczne podczas których będziemy również zwracać uwagę na technikę czyli łączyć naukę z mocniejszym bieganiem.
Co do bóli to nie chcę udawać jakiegoś medycznego omnibusa bo nim nie jestem ale okolice piszczeli to mogą być problemy z okostnymi spowodowane bieganiem po twardych nawierzchniach. Raczej niegroźna przypadłość do przebiegania. Porządna rozgrzewka na naszych zajęciach i raczej swobodne dłuższe bieganie nie powinny generować kontuzji-niebezpieczne, szybkie docinki dopiero przed nami :hej: żarcik oczywiście
preacher
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 20 mar 2011, 09:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bercik pisze:Witam! Po przeczytaniu pozytywnych komentarzy postanowiłem się zarejestrować i samemu dołączyć do grupy biegających :) Mój poziom... ciężko powiedzieć. Od dwóch tygodni biegam 4 razy w tygodniu 3x8k i 1x12k i nie sprawie mi to większego problemu, ale podejrzewam że moja technika biegu jest tragiczna i właśnie na jej nauce by mi najbardziej zależało. Szczególnie że kilka lat temu miałem kontuzje stopy (długa historia) i nie chciałbym by powróciła i uniemożliwiła mi bieganie... A chciałbym w tym roku przebiec maraton. Czy znajdzie się, więc dla mnie miejsce?

I jeszcze jedno - zajęcia są darmowe czy jest jakaś opłata?
po tym krótkim opisie wnoszę, że twój poziom to high level :ble: Bramy stadionu Skry stoją otworem dla wszystkich chętnych w każdą sobotę o 9.30 więc zapraszamy. Tak jak już gdzieś tam wcześniej pisałem owalny kształt obiektu daje unikalną możliwość monitorowania zawodników na różnych poziomach. A zajęcia są oczywiście dla wszystkich bezpłatne. Jedyny wymóg to odrobina chęci i szeroki uśmiech :hej:
pzdr
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Reaktor pisze:szczególnie okolic piszczeli
To może być coś innego ale przeczytaj to, ćwiczenia pokazane w artykule pomagają natychmiast: http://www.bieganie.pl/?cat=25&id=939&show=1
Awatar użytkownika
Reaktor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 21 mar 2011, 21:18
Życiówka na 10k: ok. 46 minut.
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dzięki za odpowiedzi chłopaki. :)
Adam Klein pisze:
Reaktor pisze:szczególnie okolic piszczeli
To może być coś innego ale przeczytaj to, ćwiczenia pokazane w artykule pomagają natychmiast: http://www.bieganie.pl/?cat=25&id=939&show=1
Już miałem okazję zapoznać się tym artykułem, nawet w sobotę wykonałem te ćwiczonka, ale to było jeszcze przed wyjściem na stadion, a rozumiem że najlepiej wykonywać je bezpośrednio po rozgrzewce.
Zapraszam do odwiedzin:
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal :))
Mój blog.
Komentarze do bloga.
Awatar użytkownika
Reaktor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 21 mar 2011, 21:18
Życiówka na 10k: ok. 46 minut.
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Właśnie przeczytałem artykuł nt. ostatniego spotkania BBL i ku mojej uciesze w filmie została podana odpowiedź na pytanie, które miałem zadać w sobotę Jackowi, a którego nie zadałem, bo zapomniałem. :bum:

Mianowicie, chodzi o prostowanie nóg w trakcie biegania. Parę treningów temu stwierdziłem, że nie prostuję nóg w trakcie biegania i że gdy zrobię wyprost to mam odczucie, że jestem w stanie mocniej się wybić i tak się głowiłem czy aby nie jest to prawidłowa technika biegania. Jak dowiedziałem się z filmu, prostowanie nóg w biegu sprawia, że w tym wypadku to głównie kości, zamiast mięśni, pełnią rolę amortyzatorów co może grozić zwiększonym ryzykiem kontuzji. Podsumowując, w trakcie biegania nie powinniśmy w pełni prostować nóg, ponieważ grozi to kontuzją. Może ktoś nie zobaczy tego filmu i akurat przyda mu się ta informacja. Pozdrawiam. :hejhej:
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2011, 19:06 przez Reaktor, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam do odwiedzin:
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal :))
Mój blog.
Komentarze do bloga.
Orrarog
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 11 kwie 2011, 18:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam Wszystkich:)

W sobotę byłem po raz pierwszy uczestniczyłem w BBL i było świetnie.
Brałem udział w grupie dla początkujących prowadzonej przez Adama (Adam wielkie dzięki za wszystkie porady).
Najczęstszym problemem początkujących jest szybka utrata motywacji i chęci do dalszego biegania (w dłuższej perspektywie), po sobotnich zajęciach już wiem, że takie co tygodniowe zajęcia na pewno będą świetnym motywatorem do biegania.

Do zobaczenia na stadionie. :usmiech:
Aomame
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 11 kwie 2011, 20:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich serdecznie :)

Ja też po raz pierwszy uczestniczyłam w sobotę w BBL i jestem wysoce usatysfakcjonowana.
Przyszłam trochę z ciekawości, trochę z głodu wiedzy i trochę dla zabawy.
A zabawa była przednia, choć okraszona potem i zmęczeniem.

Jako początkująca miałam okazję trenować w grupie Adama, z czego jestem bardzo zadowolona.
Dzięki Adamie za wszystkie zasłyszane i zobrazowane wskazówki oraz rady, notabene zawsze w cenie.
Mam zamiar je wcielać w życie.
Polecam wszystkim zajęcia na Skrze, w szczególności tym, którzy się wahają.
Przyjdźcie, spróbujcie, a zawitacie ponownie.
:usmiech:
Awatar użytkownika
Reaktor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 21 mar 2011, 21:18
Życiówka na 10k: ok. 46 minut.
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Witajcie. :)

Mam takie pytanie, zauważyłem że sporo osób, które pojawiły się na BBL zarejestrowały się na forum dopiero po ostatniej sobocie. Czy dopiero na stadionie dowiedzieliście się, że osoby z tego forum trenują na Skrze czy może wyglądało to nieco inaczej? (W sumie jeśli chodzi o grupę początkującą to pewnie Adam Was poinformował o forum, ale jak to było z osobami, które nie miały styczności z Adamem? :bleble:)
Zapraszam do odwiedzin:
Mój profil (biegi/starty) możecie prześledzić na ENDOMONDO i skomentować w temacie do bloga.(Niestety ostatnio rzadko aktualizuje blog, więcej tym bardziej zapraszam na wspomniany portal :))
Mój blog.
Komentarze do bloga.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Dzięki za pochwały choć ja się wam przyznam, że jestem tam raczej jako taki człowiek przyglądający się temu, żeby każdy początkujący biegacz znalazł swój poziom a nie oficjalny trener, także przychodzę tam bo takie mam hobby. :)
Ale - fajnie was poczytać.

A odpowiadając Reaktor na Twoje pytanie (choć wiem, że do innych było adresowane). Większość osób przychodzących na zajęcia wie o nich z naszej strony i zna nasze forum. Ale nigdy przed tym nie miało powodów do wypowiadania się na forum.
Ja na forum bieganie.pl zajrzałem po raz pierwszy latem 2001 roku, zarejestrowałem się w końcu latem 2002 roku a jakoś bardziej czynnie udzielać zacząłem się późną jesienią 2002 roku.
Aomame
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 11 kwie 2011, 20:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak naprawdę to, że odbywają się treningi na Skrze dowiedziałam się zaglądając na stronę Bieganie.pl.
O akcji biegam, bo lubię słyszałam już wcześniej, z trójki.
:usmiech:
ODPOWIEDZ