Czy jest ktoś z Bydgoszczy?

Leo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 06 cze 2006, 14:49

Nieprzeczytany post

Fredzio, słynny Myslęcinek to jest raj dla biegaczy - ogromna powierzchnia lasów, wiele asfaltowych i przełajowych ścieżek biegowych, podbiegi po asfalcie (np. 1 km) oraz pętle krosowe (np. 2 km). Nie ma luźno biegających burków, samochodów, a i dla żulików nie jest to ulubione miejsce :hej: :hej:
Ale ostatnio drogowcy utrudnili dojazd w to miejsce, więc większości braci biegowej biega tam w weekendy.
Wielu z nas dobiega tam sobie: jedni 2 km inni 4 km (ja np. mam do tego raju tylko 1 km, więc robię po nim swoje dzienne pętle :-) )

Sądzę, że Czoker i Buba są jeszcze początkującymi fanami biegu, więc stamtąd gdzie mieszkaja mają trochę za daleko, aby po prostu dobiec i sobie potruchtać.
Na temat tras i bieżni w centrum Bydzi nie wypowiadam się, bo nie biegam tam :hej:
PKO
@czoker@
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 27 sie 2007, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Buba a moze przbiegniemy sie dzisiaj Inwalidow az do Auchan i z powrotem? Oczywiscie tempo żółwie albo 1,5żółwiego :) ale takie zeby przebiec całość?ja Wyruszam dzisiaj kolo 19 i mam nadzieje ze godzinke tak pobiegam. Pewenie bedzie troche problemów z kondycja bo pól nocy nie spałem i jeszcze tego nie nadrobilem :bum:
buba
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 13 sie 2007, 22:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Leo jeśli o mnie chodzi to święta prawda :)

@czoker@ dopiero dzis zajrzałam na forum i zobaczyłam Twoją wiadomośc
Ogólnie to jestem przeziębiona i zamierzam w tym tygodniu sobie odpuścić bieganie, żeby sie nie zaprawic jeszcze bardziej :ech:

No a za tydzień to pewnie powtórzę moment w którym skończyłam plan 10 tygodniowy...
Ja do Auchana raczej bym nie dobiegła, chociaz spróbowac bym mogła, ale co jak ja już będę dyszła i umierała, a ty będziesz pełen sił? :niewiem:
jak ja wrócę do domu??
Na plecach mnie raczej nie zabierzesz :hej:
Ja 20 minut z przerwami biegam i cięzko mi jest a co dopiero godzina :bleble:
ale jak będzie mi juz lepiej to możemy sobie chociaz kawałek razem pobiec, a ja najwyzej w połowie czsu przeznaczonego na moje bieganie zawrócę i polecę w strone domu.

A jak ci się biegło do Auchana?
@czoker@
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 27 sie 2007, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Biegło sie fajnie, bylem troche spiacy i chyba to mi pomoglo bo jakoś szybko zleciła mi ta droga i nawet nie bardzo sie zmeczylem. Tempo mialem okolo 6-7minut/km i spokojnie dalem rade, ani razu nie mialem ochoty przerwac biegu itd itp.
Musze przyznać ze to bieganie rzeczywiscie wciaga i uzaleznia. Teraz juz mnie nosi jak nie moge wyjść pobiegać.

A co do Twojego umierania po drodze to troche sie znam na ratowaniu ludzi, wiec przy zyciu Cie utrzymam, a ze ulica blisko to moze by Cie ktoś podrzucil do domku albo szpitala :) no chyba ze sie uprzesz na te moje plecy ...[/code]
@czoker@
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 27 sie 2007, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Jeszcze jednej rzeczy zapomniałem tu wrzucić

Kiedyś sie pytalem czy ktos wie gdzie na biezni mozna pobiegac i wymyśliłem

na UKW monżna :) tylko ze nie wiem ile ta bieżnia ma metrów. Moze ktos sie orientuje w tej materii?????
buba
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 13 sie 2007, 22:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

@czoker@ pisze: A co do Twojego umierania po drodze to troche sie znam na ratowaniu ludzi, wiec przy zyciu Cie utrzymam, a ze ulica blisko to moze by Cie ktoś podrzucil do domku albo szpitala :) no chyba ze sie uprzesz na te moje plecy ...[/code]
Nie chciał bys zebym sie uparła :bleble:
Zobaczymy jak to bedzie, na razie musze się kurować, tzn leczyc (nie ma to nic wspólnego z kurami :hej: ), na to moje przeziebienie.
Ja jeszcze nie jestem tak bardzo uzaleznoina od biegania, chiciaz tak mi dziwnie jakos, wiedząc, ze dzis ani jutro, anie pojutrze.......itd nie pójdę biegać.
Mam nadzieję, ze się nie rozmyslę, i że wytrwam w niebieganiu, bo wiem, że jak bym poszła, to zapalenie gardła murowane, albo i gożej :/


Co do tych bieżni, to ja nie mam zielonego pojęcia

pozdrawiam :)
buba
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 13 sie 2007, 22:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

@czoker@ co z Tobą??
Długo Cie nie ma na forum, mam nadzieje, ze wszystko ok, bo ja
liczę na Twoje plecy w przyszłym tygodniu :bum: :hej:
@czoker@
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 27 sie 2007, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

A bo na wyjezdie bylem w Tarnowe :) ale wrocilem w czwartek i biegam w roznych miejscach i na przyklad dzisiaj rano biegalem w Myslecinku.
Na niedziele jeszcze planow nie mam, ale chcialbym cos dluzszego zrobic.
Wslanie laduje w siebie kalorie (piwko i chips) a jutro to bede spalal :)
buba
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 13 sie 2007, 22:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Oj wiesz ty co... Typowy facet... jak to tak można, sobie pojechać, żadnej wiadomości nie zostawić, a co tam niech inni sie denerwuja i niecierpliwią ;)
I to piwko... Ladnie to tak ?? :hej:
Ty sobie dogadzasz a brzuszek i jelitka cierpią po chipsach, chyba że to był tylko 1 chips, jak napisałes to rozumiem (chociaz wątpię , ze był 1 :hej: )
Żarcik oczywiscie :bum:
Ja mam nadzieję , że od jutra zaczne już biegać, może nie w Myślęcinku :hej: bo nie zdołam, ale sobie tu u nas polatam. Trochę sie boję, zeby sie nie "doprawić" z tym przeziebieniem, więc jeszcze pomyslę nad jutrem... i ogólnie nie wiem bo przeciez nie ubiore się w czapkę....
Napcham waty w uszy :bum: i chyba starczy :ble:
Pozdrawiam
Leo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 06 cze 2006, 14:49

Nieprzeczytany post

A może wpadniecie dzis na 17.oo na początek promenady do Myślęcinka (poczatek ścieżki biegowej Nike).
Będzie objazdowy wóz Nike ze sprzętem do testowania, będzie Paweł Ochal - maratończyk z krajpwej czołówki i paru bydgoskich biegaczy (chyba). Ścieżka Nike ma 2 km. Informacje te otrzymałem od Benneta z biegajznami.pl.
buba
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 13 sie 2007, 22:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Ja niestety nie :ojnie:
ale dziękuję za zaproszenie :)
pozdrawiam
@czoker@
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 27 sie 2007, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

A ja moze i bym skorzystal tylko ze przeczytalem ta wiadomosc o 17:33 :(
Dzieki za zaproszenie.
Moze w przyszlym tygodniu tez bedzie taka impreza?
Ja dzisiaj wybiore sie na bieg do Auchan'a ulicą Inwalidow, okolo 19
Michal_88
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 17 wrz 2007, 19:52

Nieprzeczytany post

Siema,
A biega ktoś po fordonie i okolicach ??
@czoker@
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 27 sie 2007, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

oj z Fordonu to ja nikogo nie znam,ale na peweno sporo ludzi musi tam biegac bo to ogólnie usportowiona dzielnica ;)


"Buba" skusisz sie dzis albo jutro na dluzszy biego kamienna i fordonska albo jakimis innymi ulicami w zaleznosci od upodobań.
W razie czego podaje moje gg: 2041186
i'mrunner
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 02 lis 2007, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zamość k/Bydgoszczy

Nieprzeczytany post

Jest przecież bieżnia na Zawiszy. Główna jest niedostępna(właściwie to już jej nie ma- przebudowa stadionu) , ale jest jeszcze boczna.
"Nikt nie wzleci wyżej nad poprzeczkę, nie pobiegnie dłużej o chwilę niż naprawdę zdoła: tylko moc ciała i ducha wyznaczyć może granice zwycięstwa"
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ