KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!

[Mendel]

...

Widziałem wyniki z Paryża, Krzychu wykręcił 3:19h z hakiem

Chester to daj linka do wyników. Nie udało mi się ich znaleźć w necie.

A dla Krzycha gratulacje, tak się zapierał, że nie zejdzie poniżej 3:30

[Chester04]

Bo to strasznie okrutny człowiek wymyślił coś takiego o 9:30 rano w sobote, na dokładke jeszcze czasem wybiore się w niedziele na 9:00 na Pogorie, i sobie nawet w weekend nie można poszaleć

Może i można, ale poznałam tę tragedię biegania na kacu i powiem szczerze że never ever. :]

Coooooo! Bieganie na kacu to świetna sprawa, mnie momentalnie stawia na nogi - gorzej z dojazdem, więc lepiej zostać w swojej okolicy

Chester to daj linka do wyników. Nie udało mi się ich znaleźć w necie.

A dla Krzycha gratulacje, tak się zapierał, że nie zejdzie poniżej 3:30

http://www.asochallenge.com/fr/marathon ... ement.html - jak pisałem wcześniej jeszcze nie było na necie, pan Krystosik z czasem netto 03:19:18 Gratulacje!

Od strony internetowej maraton troche padaka - musiałem zainstalować aplikacje na telefonie żeby śledzić międzyczasy, na necie nigdzie nie znalazłem live, tylko odnośniki do tej aplikacji. Żeby było śmieszniej pokazało czas po 5km i po 15km, a potem sie zdupcyło i wróciło do życia dopiero po 13:00. Takie zboczenie zawodowe żeby to skrytykować :P

[wolfi]

Na kacu to już to kilka życiówek zostało zrobionych. Każdy biega jak lubi

Krzysiu super. Keniole mają szczęście, że dostali fory od organizatorów

Wiesiu też w Dębnie wykręcił zyciówkę, a Damian w Dąbrowie

[paulinka88]

Coooooo! Bieganie na kacu to świetna sprawa, mnie momentalnie stawia na nogi - gorzej z dojazdem, więc lepiej zostać w swojej okolicy

Zależy co się robiło, czy się tylko piło, czy np. się piło i tańczyło całą noc do rana bez przerwy (vide ja)

[Chester04]

Zależy co się robiło, czy się tylko piło, czy np. się piło i tańczyło całą noc do rana bez przerwy (vide ja)

Wydaje mi sie, że dajemy trochę zły przykład :D W końcu to podobno forum o bieganiu...

[paulinka88]

Wydaje mi sie, że dajemy trochę zły przykład :D W końcu to podobno forum o bieganiu...

Oj tam, cichutko :D nic co ludzkie nie jest nam obce przynajmniej

[shinuk]

3. Dorotka zaprasza do Bielska więc można by pomyslec nad dodatkowym wyjazdem np. niedziela w góry

TAK!!!

jakby ktoś był chętny to jeszcze mamy miejsce w samochodzie

w sobotę wyjeżdżamy wieczorem/nocą na Babią Górę
by wolnym tempem o wschodzie być na szczycie

wyjazd 21.04 kolo 23, 0:00
wschód jest 5:30
powrót kolo 10-11 ew jeszcze gdzies jak beda siły
dajcie znać jak ktoś chętny

[xenon1981]

Zeby bylo Ciekawie to ZObaczcie kto wrócił do Katowic Tychy po 3 tygodniach wyraźnie mi sie znudzily i jelsli nic nie bedzie stalo na przeszkodzie to w najblizsza sobotę... pogonie Was po stadionie

Jestem bardzo ciekaw tych wszystkich mlodych nowych BBlowiczek

[paulinka88]

Jestem bardzo ciekaw tych wszystkich mlodych nowych BBlowiczek

To się dobrze składa że za tydzień mnie nie będzie

[Mirko]

Zależy co się robiło, czy się tylko piło, czy np. się piło i tańczyło całą noc do rana bez przerwy (vide ja)

Wydaje mi sie, że dajemy trochę zły przykład :D W końcu to podobno forum o bieganiu...

My przekonujemy, że nic nic nie stoi na przeszkodzie, aby sobie pobiegać

[Karolcia90]

Vitam

Jutro na Pogorii o 9 zapewne nikogo nie będzie bo kilka osób biegnie w Półmaratonie Dąbrowskim i duża grupa pojechała do Dębna na mistrzostwa Polski

Pozdrawiam
Piotr

Dzięki Piotr za info,pozdrawiam

Heh zaliczenia z lekkoatletyki też mi się kiedyś przydarzyły na kacu,zdecydowanie nie dla mnie ,jakoś wolę kontrolować to,co mój organizm wyprawia

A tak z innej beczki: wybiera się ktoś na bieg korfantego? (22.04.) ja bym z chęcią się sprawdziła,jakiś spektakularnych wyników nie oczekuję,po prostu nie chciałabym pobiec powyżej 47 minut

[shinuk]

Vitam

Jutro na Pogorii o 9 zapewne nikogo nie będzie bo kilka osób biegnie w Półmaratonie Dąbrowskim i duża grupa pojechała do Dębna na mistrzostwa Polski

Pozdrawiam
Piotr

Dzięki Piotr za info,pozdrawiam

Heh zaliczenia z lekkoatletyki też mi się kiedyś przydarzyły na kacu,zdecydowanie nie dla mnie ,jakoś wolę kontrolować to,co mój organizm wyprawia

A tak z innej beczki: wybiera się ktoś na bieg korfantego? (22.04.) ja bym z chęcią się sprawdziła,jakiś spektakularnych wyników nie oczekuję,po prostu nie chciałabym pobiec powyżej 47 minut

Karolcia z tego co wspominaliśmy na ostatnim spotkaniu to z 5 moze nawet 8 osob sie wybiera wiec bedzie z kim biegac

[agulek_79]

Witajcie
W trosce o naszego trenera Darka, który ostatnio przyznał się publicznie do złego odżywiania, chciałabym zorganizować drobną pomoc koledze.
Tak sobie pomyślałam, że gdyby każdy, kto oczywiście może i chce, w sobotę zabrał ze sobą na stadion jakiś kotlecik, lub w słoiczku trochę zupy lub fasolki po bretońsku.
Nie mogą to być w żadnym razie dani typy fast-food.

Darku
czy ewentualnie jakiś serniczek tez może być?

A co do pomysłów na zajęcia, to może te zielone szarfy byś zabrał ze sobą?

[paulinka88]

Witajcie
W trosce o naszego trenera Darka, który ostatnio przyznał się publicznie do złego odżywiania, chciałabym zorganizować drobną pomoc koledze.
Tak sobie pomyślałam, że gdyby każdy, kto oczywiście może i chce, w sobotę zabrał ze sobą na stadion jakiś kotlecik, lub w słoiczku trochę zupy lub fasolki po bretońsku.
Nie mogą to być w żadnym razie dani typy fast-food.

Darku
czy ewentualnie jakiś serniczek tez może być?

A co do pomysłów na zajęcia, to może te zielone szarfy byś zabrał ze sobą?

O jak słodko

[olotraper]

Vitam

Jutro na Pogorii o 9 zapewne nikogo nie będzie bo kilka osób biegnie w Półmaratonie Dąbrowskim i duża grupa pojechała do Dębna na mistrzostwa Polski

Pozdrawiam
Piotr

Dzięki Piotr za info,pozdrawiam

Heh zaliczenia z lekkoatletyki też mi się kiedyś przydarzyły na kacu,zdecydowanie nie dla mnie ,jakoś wolę kontrolować to,co mój organizm wyprawia

A tak z innej beczki: wybiera się ktoś na bieg korfantego? (22.04.) ja bym z chęcią się sprawdziła,jakiś spektakularnych wyników nie oczekuję,po prostu nie chciałabym pobiec powyżej 47 minut

Ja w Korfantym biegnę na życiówkę.



Jeszcze nigdy takiego dystansu nie biegłem. A tak poważniej myślę, że 47 minut dla mnie to byłby dobry wynik, nie wiem, nie czuję się jeszcze rozbiegany, ale fajnie jest startować.