GRUDZIĄDZ BIEGA

birdy
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 01 paź 2012, 12:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeszcze jedna fajna opowieść:

Kiedyś na treningu zderzyliśmy się z kolegą głowami. Rozciąłem sobie przy tym paskudnie łuk brwiowy. Nie mogąc zatamować krwawienia pojechałem od razu do szpitala na zszywanko. Chirurg pyta jak to się stało, więc mówię mu, że na treningu judo. On na to, że też kiedyś trenował judo i że chciałby do tego wrócić. Więc ja mu mówię, że jest na Olimpii grupa dla osób dorosłych, i jak chce to może przyjść potrenować, poprawić kondycję, przypomnieć sobie dawne czasy itd. Facet zdążył już mi założyć parę szwów, zastygł nagle z igłą w ręku i powiedział: "Niech Pan się nie obrazi ale jak tak na Pana patrzę to chyba nie przyjdę..." :hej:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Da_Vido
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

birdy pisze:Jeszcze jedna fajna opowieść:

Kiedyś na treningu zderzyliśmy się z kolegą głowami. Rozciąłem sobie przy tym paskudnie łuk brwiowy. Nie mogąc zatamować krwawienia pojechałem od razu do szpitala na zszywanko. Chirurg pyta jak to się stało, więc mówię mu, że na treningu judo. On na to, że też kiedyś trenował judo i że chciałby do tego wrócić. Więc ja mu mówię, że jest na Olimpii grupa dla osób dorosłych, i jak chce to może przyjść potrenować, poprawić kondycję, przypomnieć sobie dawne czasy itd. Facet zdążył już mi założyć parę szwów, zastygł nagle z igłą w ręku i powiedział: "Niech Pan się nie obrazi ale jak tak na Pana patrzę to chyba nie przyjdę..." :hej:
Poniżej zamieszczam zdjęcie z zajęć karate w Rosji. Pamiętajcie, że nie ma co się zrażać do sportu. :bum:
Obrazek
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

A ja tam mam pozytywne wspomnienia odnośnie docinek :uuusmiech: podczas mijania piechurów. Kilka razy zdażyło mi się że mijane osoby mówiły że mam zgrabny tyłeczek :hej: lub piekne łydki albo że ze mnie niezłe ciacho :taktak: :hej: innym razem słyszę tak trzymaj kolego.Przypuszczam że jak by mi ktoś zrobił docinkę to pewnie znając siebie odwdzięczył bym się ciętą ripostą np. a ty masz tyłek tak gruby, że nawet żal go nie ściśnie :hahaha:
Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Dzisiaj odbyło się kolejne spotkanie w sprawie organizacji półmaratonu.Nie jest tak łatwo jak by się wydawało. Cytadela robi problemy więc trzeba będzie przenieść start.Propozycja padła że wystartujemy z Olimpi bo tam jest całe zaplecze ale jak będzie to nie wiem.Musimy wyznaczyć prawie 5 km ulicami
Grudziądza.Policja ze Świecia pozytywnie nastawiona i mówi że ma już wprawę w zabezpieczeniu bo robi to na półmaratonie Mondi i wyścigu kolarskim.Mam jeszcze parę uwag ale nie bedę ich omawiał na łamach forum tylko podzielę się nimi podczas wspólnego biegania.Ustaliłem przy okazji u pani która się tym zajmuje w Urzędzie Miasta kilka spraw związanych z rejestracją naszego nowo powstającego stowarzyszenia i omówimy to na spotkaniu niedzielnym po treningu w restauracji Korsarz około 11.00 po morsowaniu.Jeżeli są zainteresowani to proszę o przybycie.Będziemy tam wstępnie dopracowywać statut nanosić wasze uwagi itp aby mieć już wszystko ogarnięte podczas głównego zebrania założycielskiego aby nie trwało za długo.


Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
amator76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 16 maja 2012, 21:02
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szkoda tej cytadeli, byłoby oryginalnie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Da_Vido
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zgadzam się. Zawsze można zrobić start z okolic cytadeli. :bum: Następnie koło Olimpii albo start z Olimpii i przebiegnięcie koło cytadeli. Można to przedyskutować na przyszłym zebraniu.
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Niestety rządzi tam jakiś zryty pułkownik i nie wyraża zgody a tego nie przejdziemy bo to jednostka wojskowa.Z olimpi też będzie ok pod warunkiem że pociągniemy trasę po starym mieście i klub sie zgodzi użyczyć terenu.Na razie wzieli to na siebie panowie z zarządu dróg i zobaczymy jak im pójdzie.

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
amator76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 16 maja 2012, 21:02
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Eh ci mundurowi :hahaha:
Obrazek
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

amator76 pisze:Eh ci mundurowi :hahaha:
No.Troszeczkę zryte łby mamy :hejhej:
Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Takie małe co nieco na zakończenie dzisiejszego czwartku :hahaha:

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
dejw
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 249
Rejestracja: 21 cze 2012, 20:04
Życiówka na 10k: 42:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

maratończyk pisze:
amator76 pisze:Eh ci mundurowi :hahaha:
No.Troszeczkę zryte łby mamy :hejhej:
Obrazek
Porządek musi być! ;-)
deGąsk
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 30
Rejestracja: 09 maja 2012, 21:28
Życiówka na 10k: 41,08
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam Wszystkich
Czytam na bieżąco wpisy na forum i muszę w końcu wyrazić opinię swoją na temat półmaratonu. Uważam, że to super pomysł i tak jak podałem kiedyś na forum propozycję imprez i liczbę startów na każdy miesiąc jakie życzyłbym sobie ;) aby miały zostać zorganizowane w Grudziądzu to oczywiście na półmaraton było miejsce.
Jednakże władze miasta "urwały się z choinki" z organizacją tej imprezy na maj. Zresztą co wspólnego ma Święto Konstytucji 3 Maja z Biegiem Półmaratonem upamiętniającym B.Malinowskiego.....Skąd pomysł na cytadelę??? Uważam, że Olimpia jest zdecydowanie lepszym miejscem. Uważam też że skoro mieszkał w Rulewie i uczył się w Buśni, Warlubiu to tam powinien być start a meta w Grudziądzu (w miejscu w którym niestety zginął). Tak jest logiczniej....A termin powinien być bliski daty urodzin (czerwiec) Bronka lub daty śmierci (wrzesień) Bronka. Może nie wiem czegoś lub nie doczytałem :) Olśnijcie mnie:)?
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Cześć wszystkim :uuusmiech: Dzisiaj już piątek więc za parę godzin koniec pracy i weekend :taktak: .Po piatku najczęściej następuje sobota więc czas na nasz wspólny trening :bum: .Jak zawsze godzina 09.00 przed plażą miejską.Zapewniam miłą atmosferę i parę zgryźliwości :hejhej: wobec moich kolegów i koleżanek.

Obrazek

Jaś do Małgosi:
- Małgosiu prosze włóż mi rączke do majteczek!
- Nie Jasiu!
- No Małgosiu prosze włóż!
- Jasiu nie!
- No bardzo proszę!
- No dobrze!
(wkłada rączkę) - Duży?
- Tak!
- Gruby?
- Tak!
- Gorący?
- Tak!
- Och dawno już się tak nie zesra***.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Z cyklu trening biegacza - Cz. 2: Bieganie i rower. Czy pływanie pomaga ?

Jest wiele sposobów jazdy rowerem wśród najlepszych. Jeśli chodzi o technikę jazdy na jednym biegunie jest Ivan Basso, na drugim Lance Armstrong. Pierwszy preferuje jazdę w siodełku, rzadko wstaje. Nie potrafi agresywnie przyspieszyć, preferuje stałą jazdę pod górę i zamęcza przeciwników tempem. Drugi w swoich latach świetności wstawał z siodełka i odjeżdżał w mgnieniu oka, nawet na najbardziej stromych fragmentach etapów. Skąd różnice ? Wydaje mi się, że w sposobie treningu. Lance był doskonałym biegaczem, ćwicząc triathlon. Basso zawsze tylko jeździł na rowerze.

Bieganie ma zupełnie inną biomechanikę. Większą rolę odgrywa przednia grupa mięśni uda – mięsień czworogłowy, z powodu pionowej pozycji. Drugim istotnym elementem jest sposób oddychania. Na rowerze, najistotniejszy jest oddech przeponowy, w bieganiu natomiast jest w pewien sposób ograniczany napięciem mięśni brzucha i lędźwiowych, podczas unoszenia nóg. Jest to też jedna z bezpośrednich przyczyn nie przeliczania się treningu rowerowego i biegowego jeden do jednego. Oddech klatką piersiową, używając mięśni międzyżebrowych, wspomagany jest rytmicznym wybijaniem się i opadaniem oraz pracą barków.

Jakkolwiek obydwa typy treningu powodują indukcję poprawy parametrów krwi hipoksją, wzmocnienie mięśnia sercowego i układu oddechowego, to długie odstawienie roweru w kąt i przejście jedynie na bieganie nie poprawi nam wyników na rowerze! Ani odwrotnie. Natomiast skuteczne jest przeplatanie jednego i drugiego sposobu. Skłania ku temu kilka dostępnych naukowych argumentów.

Jazda na rowerze szosowym, w przeciwieństwie do biegania, ogranicza urazy mechaniczne i przyspieszenia działające na układ kostno-szkieletowy. Podczas biegania, każde wybicie się i wylądowanie, wiąże się z postawaniem mikrouszkodzeń kości, przyczepów mięśni i więzadeł. Jeśli częstość biegania jest odpowiednia, wiedzie to do przebudowy kostnej i zwiększenia masy kości. Odwleka osteoporozę, która może szybciej dopaść kolarza szosowego i wzmacnia ścięgna. Uodparnia na urazy.

Zbyt częste bieganie może, przeciwnie, wzmagać uszkodzenia, prowadząc nawet do złamań tzw. marszowych, kontuzji i naderwań ścięgien, więzadeł i przyczepów. Każda tkanka, uszkodzona, musi mieć czas i warunki do regeneracji. Tymi warunkami jest odpoczynek, albo jazda na rowerze, wraz z odpowiednim odżywaniem się. Z tej przyczyny obydwie dyscypliny sportu powinny być uprawiane razem.

Mówi się, że pływanie może zastępować kolarstwo. W pewnych warunkach tak. Na pewno umożliwia utrzymanie wydolności, powodując poprawę parametrów krwi. Biomechanika pracy podobna jak na rowerze z powodu braku dużych przyspieszeń, ale zupełnie inna pozycja i zaangażowane grupy mięśni. Pływanie jest ogólnorozwojowe, preferuje rozwój mięśni obręczy barkowej w przypadku większości styli. Niestety może powodować modyfikację jakości mięśnia, indukując przejście części włókien mięśniowych z typu I do typu II, obniżając długotrwale generowaną moc na rowerze.

Basen stanowi jednak dobrą możliwość relaksu po treningu, odciążając kark, kręgosłup lędźwiowy i rozciągniętą tylną grupę mięśni uda. To również sugeruje przeplatanie basenu, kolarstwa i biegów w przygotowaniu przedsezonowym i basenu i kolarstwa w najintensywniejszym etapie sezonu.


Jako student medycyny, nie powinienem wierzyć w kolorowe światełka, fizjoterapię, drgające wielowypustkowe nakładki, więc o tym nie napiszę. Być może jednak są ludzie o innym zdaniu. Tu wypada wspomnieć, że efekt placebo osiąga 30%, może więc dobrze w coś wierzyć. Wszystkich zapraszam jednak do dyskusji.
autor:blog lekarzy medycyny- janlgorski@gmail.com


Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

deGąsk pisze:Witam Wszystkich
Czytam na bieżąco wpisy na forum i muszę w końcu wyrazić opinię swoją na temat półmaratonu. Uważam, że to super pomysł i tak jak podałem kiedyś na forum propozycję imprez i liczbę startów na każdy miesiąc jakie życzyłbym sobie ;) aby miały zostać zorganizowane w Grudziądzu to oczywiście na półmaraton było miejsce.
Jednakże władze miasta "urwały się z choinki" z organizacją tej imprezy na maj. Zresztą co wspólnego ma Święto Konstytucji 3 Maja z Biegiem Półmaratonem upamiętniającym B.Malinowskiego.....Skąd pomysł na cytadelę??? Uważam, że Olimpia jest zdecydowanie lepszym miejscem. Uważam też że skoro mieszkał w Rulewie i uczył się w Buśni, Warlubiu to tam powinien być start a meta w Grudziądzu (w miejscu w którym niestety zginął). Tak jest logiczniej....A termin powinien być bliski daty urodzin (czerwiec) Bronka lub daty śmierci (wrzesień) Bronka. Może nie wiem czegoś lub nie doczytałem :) Olśnijcie mnie:)?
Dawid nasz drogi kolego tak po krótce to wyjaśnię.Organizacja w tym terminie tj.3 maja ma związek przede wszystkim z tym że w tym dniu istnieje najlepsza możliwość poprowadzenia biegu głównymi drogami przez most i przecięcie jedynki bez większego chaosu komunikacyjnego ( wolny weekend,zakaz jazdy tirów).Jednym z głównych sponsorów jest Hanza Park i wtedy ma wolny termin na organizację ( a może wziąść na siebie całą metę,piknik dla biegaczy i ich rodzin,wyżywienie,piekny atrakcyjny teren).Kolejnym argumentem za tą data to fakt że w tym terminie odbywa się tylko jeden półmaraton w Jeleniej Górze czyli daleko od nas jedynie może nam lekko namieszać Sztum na 10 km ale nie sądzę bo tam już jest bieg po raz 22 i się wypala.Pomysł na Cytadelę był dla tego że była by to atrakcja dla turystów i biegaczy oraz że akurat 3 jest ona otwarta a później 11.11.Osobiście też byłbym za tym aby ruszyć z Rulewa i biec do Grudziądza jednak jak już wspomniałem to wzgledy ekonomiczne i organizacyjne miały znaczenie.Takie przygotowanie imprezy to koszta nawet i do 100 tys.zł.Nawet jak coś nam nie wypali w tym roku to będziemy mieli wprawę jak to wszystko zorganizować przy organizacji np.innego dużego biegu.
Inne terminy też nie do końca pasują ze względu na zaplanowany grafik Urzędu Miasta odnośnie imprez w tym roku. Zresztą ciężko było by też wpiąć się w grafik biegów w Polsce bo wiekszość dobrych terminów jest już zajętych przez duże biegi i praktycznie z roku na rok coraz więcej miast organizuje coś na swoim terenie gdyż bieganie przyciąga coraz więcej zawodników chcących się sprawdzać na zawodach.
Tak na marginesie to Olimpia powinna pomyśleć o zmianie formuły biegu Bronka i zrobić cos wiekszego raz a pożądnie np.połączyć bieg na 10 km tak jak jest plus dodać dodatkowo półówkę albo i nawet maraton.Taka zmiana w grudziądzkim biegowym kalendarzu była by krokiem milowym dla nas biegaczy.
A teraz z innej beczki.Jak czytasz forum to chyba już wiesz ze pracujemy nad założeniem przez nas stowarzyszenia.Nie wiem dla czego jeszcze się do mnie nie zgłosiłeś ale kto jak kto ale ty powinieneś być na czołowych miejscach listy.Wniosłeś bardzo wiele aby Akademia powstała i się rozwijała nie mówiąc już ile dałeś z sibie podczas organizacji Biegu 3 Plaż.Wiem że nie masz teraz wiele czasu jednak liczymy na ciebie w AB.Pozdrawiam Andrzej.


Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
ODPOWIEDZ