UGP - Grupa Ursynowska
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Nareszcie mogłem sobie zjeść moje ulubione wafelki torcikowe Jak mi ich brakowało!Quote: from Ibex on 11:38 am on Mar. 30, 2004
I zaczęliśmy już "normalnie" jeść :)
A co się tyczy wczorajszej sauny, to dementuję pogłoski Ibexa. To raczej on miał wczoraj taki wzrok rozbiegany, a wszystko za sprawą kobiet, które były baaardzo skąpo ubrane
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Barcior
- Stary Wyga
- Posty: 190
- Rejestracja: 15 wrz 2003, 12:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Piro, wczoraj w saunie to nie kobiety były takie znów rozebrane, tyko faceci
Cóż to moze oznaczać?
Cóż to moze oznaczać?
It's not just covering a 42km distance. It's a way of life.
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Tak, tak Ibex, płacz, płacz, przyzwyczajaj się, w Dębnie też zapłaczesz...Quote: from Ibex on 4:04 pm on Mar. 30, 2004
Nobbi!!! Ale dałaś....... a ja myślałem, że się pożegnamy a tak wyjedziesz bez
Byn, mam nadzieję, że w Dębnie będzie się dużo działo!!! Wyrzucę pasek od pulsometru i się będzie dokręcać tempo Trzeba te wszystkie Jaśki, co to myślą, że są biegaczami z tyłu zostawić i spokojnie wymasowanym czekać na nich na mecie
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Pedro
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 275
- Rejestracja: 27 lis 2003, 11:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ale naprzanka się zrobiła.
Piro nie wyrzucaj paska bo może Ci się jeszcze przydać.
Skoro Barcior z Wami dzisiaj biegał to znaczy, że przeżył dietę. A może podjadałeś cukiereczki Barcior?
Więc zrezygnowaliście z SB? Tylko rozbieganko?
Pozdr
Piro nie wyrzucaj paska bo może Ci się jeszcze przydać.
Skoro Barcior z Wami dzisiaj biegał to znaczy, że przeżył dietę. A może podjadałeś cukiereczki Barcior?
Więc zrezygnowaliście z SB? Tylko rozbieganko?
Pozdr
Pedro
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Pedro paska nie wyrzucam na stałe, tylko na ten jeden bieg. Dzisiaj było delikatne rozbieganko z jeszcze delikatniejszą siłą. Skipy w wykonaniu Ibexa wyglądały jak kroki ćwiczeniowe młodej baletnicy
P.S.
Mam Twoją czapkę.
(Edited by piro20 at 6:27 pm on Mar. 30, 2004)
P.S.
Mam Twoją czapkę.
(Edited by piro20 at 6:27 pm on Mar. 30, 2004)
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Pedro
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 275
- Rejestracja: 27 lis 2003, 11:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Jadę do Dębna.
Co do walki to spróbuję pobiec jak najlepiej (przygotowany jestem w miarę) ale chyba raczej czoło Rzeźników mi odjedzie bo jak widać dla nich to sprawa "honoru"
Poza tym powiem cos może niepopularnego - nie przepadam za bieganiem maratonów, wolę 10 km.
Piro a jakie plany na rzeszte tygodnia?
Czy ten twój kolega Marek jest zainteresowany transportem do Dębna? Prawdopodobnie będę maił miejsce. Aha, musimy sie zmówić bo w takim razie myślę, że pojedziemy razem - kolumną 3 samochodów. Wracać będę raczej w poniedziałek więć na fetę lub stypę się piszę
Pozdr
Co do walki to spróbuję pobiec jak najlepiej (przygotowany jestem w miarę) ale chyba raczej czoło Rzeźników mi odjedzie bo jak widać dla nich to sprawa "honoru"
Poza tym powiem cos może niepopularnego - nie przepadam za bieganiem maratonów, wolę 10 km.
Piro a jakie plany na rzeszte tygodnia?
Czy ten twój kolega Marek jest zainteresowany transportem do Dębna? Prawdopodobnie będę maił miejsce. Aha, musimy sie zmówić bo w takim razie myślę, że pojedziemy razem - kolumną 3 samochodów. Wracać będę raczej w poniedziałek więć na fetę lub stypę się piszę
Pozdr
Pedro