Białostocka Grupa Biegowa
-
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 17 wrz 2003, 12:15
A i jeszcze jedno (gadaliśmy o tym z Maćkiem w Niedzielę) Ten bieg na 10 kilometrów w wawie w Lasach Kabackich to jest niestety we wtorek 6. kwietnia a nie 4 w niedzielę Ja mogę jechać ale nie wiem co Wy na to ??? Jak sie nie myle to sie rozpoczyna o 18.30
Jest jeszcze jeden w wawie na 10 km 14 kwietnia ale to za to jest sroda :):) pomyślcie i ... jedziemy !!!
Jest jeszcze jeden w wawie na 10 km 14 kwietnia ale to za to jest sroda :):) pomyślcie i ... jedziemy !!!
- MD
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 10 mar 2004, 22:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
niestety w tygodniu bieganie w Warszawie raczej odpada, chociaż jezeli wcześniej nie trzeba się rejestrować to być może pojadę. A tak na marginesie dzisiaj wypełniłem i wysyłam zgłoszenie do Hajnówki - nie zróbcie mi zawodu mam nadzieję biec w dużej grupie Białostoczan
Maciek
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Kurcze, Oti - gdzieś już Tobie pisałam, że najprawdopodobniej wystarczy złożenie na miejscu oświadczenia, że biegnie się na własne ryzyko.
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- MD
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 10 mar 2004, 22:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
zaświadczenie od lekarza potrzebne jest chyba dopiero na miejscu, a nie przy zgłoszeniu listownym. Nie jestempewien, ale chyba mam gdzies jeszcze starą pieczatkę z lat młodzienczych więc osobom zdrowym będę mógł załatwić, natomiast co do chrupiącego kolana to lepiej sie nad tym zastanowic i pogadac z lekarzem sportowym, ja sie raczej nie podejme. Typowy lekarz ogólny i rodzinny nie ma zwykle pojecia o urazach i kontuzjach sportowych, ani co póxniej można zrobic
Maciek
- Oti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 406
- Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
Jolu sie namnie nie denerwuj !!
widzialem ze napisalas cos takiego.
ale "najprawdopodobniej" to dlamnie ciut nie wystarczajaco.
czlowiek przyjedzie i okaze sie ze niebedzie mogl wystartowac :-P glupio nie???
juz ruda napisala list za zapytaniem do organizatorow wiec wkrutce wszystko sie wyjasni.
pozdrawiam serdecznie
P.
ps MD : nie zarznij sie przed tym pol maratonem.
a tak na marginesie to chcialbym sie troszke wytlumaczyc.
do wawy na bieg po lasku kabackim chcetnie bym pojechal o ile mi czasu wystarczy ale zawody jako takie wogole mnie nie interesuja.
zadne
no chyba tylko ze wzgledow towarzyskich.
zeby pobiec (zobaczyc) taka Jole z ktora spotykam na tym forom juz od pol roku.
jedyny bieg jaki mnie interesuje to pol maraton a potem o ile wszystko pujdzie dobrze maraton. wiec prawdopodobnie panowie pojedziecie sami. chyba ze...chyba ze mi cos odbije . a to sie zdarza.
widzialem ze napisalas cos takiego.
ale "najprawdopodobniej" to dlamnie ciut nie wystarczajaco.
czlowiek przyjedzie i okaze sie ze niebedzie mogl wystartowac :-P glupio nie???
juz ruda napisala list za zapytaniem do organizatorow wiec wkrutce wszystko sie wyjasni.
pozdrawiam serdecznie
P.
ps MD : nie zarznij sie przed tym pol maratonem.
a tak na marginesie to chcialbym sie troszke wytlumaczyc.
do wawy na bieg po lasku kabackim chcetnie bym pojechal o ile mi czasu wystarczy ale zawody jako takie wogole mnie nie interesuja.
zadne
no chyba tylko ze wzgledow towarzyskich.
zeby pobiec (zobaczyc) taka Jole z ktora spotykam na tym forom juz od pol roku.
jedyny bieg jaki mnie interesuje to pol maraton a potem o ile wszystko pujdzie dobrze maraton. wiec prawdopodobnie panowie pojedziecie sami. chyba ze...chyba ze mi cos odbije . a to sie zdarza.
moje tipi twoim tipi
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Oti , ja też tak miałam przed pierwszymi zawodami (a teraz się wymądrzam, jakbym startowała w Bód wie ilu ). Zajrzałam na kartę zgłoszeniową. Jeśli wyślesz ją podpisaną, to już Ci żadne zaświadczenie od lekarza nie jest potrzebne. Tak naprawdę, to jeśli nie masz żadnych chorób (np serca) o których wiesz, że wykluczają bieganie to i tak musiałbyś zrobić sobie trochę badań, aby się upewnić, że jest wszystko w porządku.
A starty są fajne .
Jola
A starty są fajne .
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
No faktycznie, strasznie dużo piszą o tych zaświadczeniach lekarskich!!!
Coś spróbuję się dowiedzieć .
Jola
Coś spróbuję się dowiedzieć .
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Oti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 406
- Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
fajne...chymmm jak juz wystartuje to moze to polubie narazie sama koncepcja mnie troche stresuje
pozyjemy zobaczymy!
....ciekawe czy rudej cos odpisali...
Jolu jak cos bedziesz wiedziala daj znac.
i do zobaczenia mam nadzieje ze juz nie dlugo.
ruda robi badania i chyba pujdzie pod nuz niedlugo wiec moze sie zdazyc ze nie pobiegnie znami :-/
choc bende ja motywowal...
pozyjemy zobaczymy!
....ciekawe czy rudej cos odpisali...
Jolu jak cos bedziesz wiedziala daj znac.
i do zobaczenia mam nadzieje ze juz nie dlugo.
ruda robi badania i chyba pujdzie pod nuz niedlugo wiec moze sie zdazyc ze nie pobiegnie znami :-/
choc bende ja motywowal...
moje tipi twoim tipi
- Rudzik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 30 sie 2003, 00:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Witajcie dawno sie nie odzywalam bo nie bylo jakos okazji. Oficjalnie potwierdzam ze nie pobiegne jako zawodnik polmaratonu w Hajnowce, ale zrobie wszystko zeby pojechac z wami jako kibic. Musze zrobic porzadek ze zdrowiem i to jest narazie dla mnie najwazniejsze. Co do niedzielnego biegania 6 godzina zwlaszcza przy zmianie czasu jest dla mnie horrorem i odpuszczam. Dogadam sie jutro z Otim i my chyba zostaniemy przy standardowym spotkanie o 10 przy kambulcu. Niestety nie odpisali mi w sprawie zaswiadczenia lekarskiego.
gg 46090