Białostocka Grupa Biegowa

Awatar użytkownika
Oti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 406
Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

Jolu daj nam jakies linki apropo hajnowki.
do kiedy mam sie zapisa?
moje tipi twoim tipi
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oti po prostu Hajnówka  :) .
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
Oti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 406
Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

tak tak dalem sobie rade ;-P
dziekuje bardzo...
wczorj biegalo mi sie zarombiscie mimo zbyt ciasno zasznurowanego bucika...
zniecierpliwoscia czekam na sobotnie truchtanie w wawie.
niestety niedam rady sie chyba wyrwac od kumpeli zeby pobiec z sbbp ;-) ale nastepnym razem sie uda.
moje tipi twoim tipi
Awatar użytkownika
Rudzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 30 sie 2003, 00:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja w kwestii niedzielnego spokojnego wspolnego bieganka, Otiego nie bedzie ja bede o 10 pod kambulcem wszystkich zainteresowanych zapraszam :)
gg 46090
Awatar użytkownika
MD
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 10 mar 2004, 22:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

Witam ponownie, przez tydzień nie miałem dostepu do internetu. Wydaje sie, że wiosna w pełni więc ponawiam propozycje biegania w tę niedzielę w terenie. W sobote spróbuje sprawdzic jak drogi
Maciek
Awatar użytkownika
Rudzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 30 sie 2003, 00:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

i tam musimy sie zebrac do kupy wiec proponuje niedziela 10 pod kambulcem wtedy podejmiemy decyzje gdzie biec pozdrawiam
gg 46090
Awatar użytkownika
MD
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 10 mar 2004, 22:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

ok, postaram się być. przyjadę samochodem, jak bocian będzie miał swój to transport mamy z głowy
Maciek
Awatar użytkownika
dejotes
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 27 lut 2004, 20:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

A mnie znowu nie będzie......:chlip:
Awatar użytkownika
Rudzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 30 sie 2003, 00:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

nie dotarlam dzis na miejsce bo pogoda mnie zmogla. Kiedy okolo 9.40 wybieglam z domu juz za pierwszym zakretem huraganowy wiatr wrzucil mnie w pobliskie krzaki a zaraz pozniej chwilowy opad deszczu ostro mnie przemoczyl. Moze w lesie byloby ciszej i mniej mokro ale dotarcie do kambulca bylo juz ponad moje i tak nadwatlone zatokami  sily wiec cofnelam sie do domu. Przykro mi bardzo moze nastepnym razem bedzie lepiej bo bieganie dla mnie w takich warunkach to sport ekstremalny. Ciekawi mnie jak wam poszlo
gg 46090
Awatar użytkownika
MD
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 10 mar 2004, 22:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

bieg był super, zrobiliśmy w relaksowym tempie 1h. A pogoda - naprawde nie wiem o co chodzi - słoneczko lekki wiaterek tylko biegać.
Maciek
Awatar użytkownika
Rudzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 30 sie 2003, 00:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

no to widac w kazdej czesci miasta inna pogoda u mnie co chwila okropny wiatr zacinajacy deszczem. Maciek napisz kto byl i gdzie w koncu biegaliscie w lesie czy w parku. Pozdrawiam i do nastepnej niedzieli ja postaram sie dzis pobiegac ale dopiero wieczorem jak halny ucichnie.
gg 46090
Awatar użytkownika
MD
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 10 mar 2004, 22:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

był tylko bocian, czyli tradycyjnie pewna częśc grupy, a biegalismy niestety po parku bo w lesie jeszcze mokro, może jak trochę powieje to w nastepna niedziele pojedziemy w teren. I tu chciałbym was namówic do sportów ekstremalnych - bieg w niedziele o  godz 6 w lesie (można by było pobiegać 1,5-2h - oczywiście w spacerowym tempie). Niestety muszę byc w pracy o godz 9 więc ja tak czy inaczej będę biegał w ten sposób. Kto wie co to za firma MBO i jakie funkcjie ma ten najprostszy pulsometr ok 45zł na ALLegro?
Maciek
Awatar użytkownika
Oti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 406
Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

ja w sobote biegalem po lesie kabackim w wawie. bylo super.
tam tez wialo ze ho ho
gdy wybiegalem sie z pomiedzy drzew to dostawalem na przywtanie od wiatru taka kontre ze przetruchtanie 1000m na otwartej przestrzeni porownal bym do 5km w lesie. ale za to wracalo mi sie dobrze ;-) wiatr mialem w plecy hehehe
biegalem 50 minut. + rozciaganie + truchcik na miejsce i z powrotem wsumie wyszedl calkiem dobry trening.
ale po tym biegu jak zykle odezwalo sie kolano wiec
2h bieg niedzielny odpada napewno. moge potruchatc 1h no moze 1,5 ale napewno nie bende dalej szarzowal.
co do 6 rano... chymmm to naprawde sport ekstremalny.
pomysle. ;-) i sie odezwe.
wszystko zalezy jak spedze sobotni wieczor.

pozdrawiam wszystkich szczegolnie tych ktorych nie lubie ;-P
moje tipi twoim tipi
Awatar użytkownika
MD
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 10 mar 2004, 22:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

sobotni wieczór w zasadzie nie ma znaczenia, zamiast wspomagać przemysł farmaceutyczny i łykać Aspiryne i Alka-prim lepiej spędzić trochę czasu na swieżym powietrzu, gdzie dzieki przestrzeni oddech nieświeży nikomu nie przeszkadza
Maciek
Awatar użytkownika
Oti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 406
Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

MD:
ale mi przeszkadza np: 3h snu a potem lunatykowanie w pracy.  albo bieganie gdy w zylach jescze pulsuje alkochol.
tak czy siak to C H O R A godzina i nienalezy sie mnie spodziewac.....aczkolwiek kto go tam wie moze sie przemoge zobaczymy.
moje tipi twoim tipi
ODPOWIEDZ