Ścieżki Biegowe - Lublin

Awatar użytkownika
jaszczomb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 280
Rejestracja: 20 lut 2009, 06:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mętów/Lublin

Nieprzeczytany post

Jak tam trasa Biegu Gotów, męcząca?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Piotr Kitliński
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 480
Rejestracja: 21 mar 2008, 13:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam !!!
Odnośnie trasy Biegu Gotów to jest pewna niewiadoma :niewiem: . Nikt nie wie którędy ma przebiegać trasa ale do biegu jeszcze "trochę czasu". W każdym razie Masłomęcz jest ok 10 km od Hrubieszowa i wydaje mi się że dosyć płasko.

Dzisiaj na Ścieżce niezłe przetestowanie ścieżkowiczów. Na 7 osób całe zajęcia wytrzymało 2 osoby ja i Krzysiek :trup: . 3 osoby "zagubiły się" już na pierwszym kółku a na następnym kolejne 2. Usprawiedliwieniem może być: wysoka temperatura, brak punktów nawadniających i wcześniej wykonany kilometraż lub kilkukilometrowy powrót do domu. Z Krzyśkiem sprawdzaliśmy też trasę Ścieżek aby miała 4 kilometry i wybrzuszyliśmy trasę do 4km. Kto nie był to może być następnym razem zaskoczony. Krzysiek ma wkleić mapkę więc isnieje możliwość zoientowania się w nowej, wydłużonej trasie.
WODY !!! WODY !!! WODY !!!
Pamiętajcie o uzupełnianiu płynów !!! :taktak:

Pozdrawiam i zapraszam na środę.
Piotr K Trener Ścieżek Biegowych
PS Już jestem na 60 kilometrażu w tygodniu i czuję się bardzo dobrze.
79,9 kg przed dzisiejszym treningiem - 77,7 kg po. Idę właśnie na pyszny obiad a później na Jarmark Jagielloński po litewską kiełbasę. Pa :hej:
Awatar użytkownika
kaktus71
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 05 sty 2008, 19:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

Obiecana mapka trasy 4 km
Obrazek
Awatar użytkownika
ewcze
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 36
Rejestracja: 18 lut 2010, 16:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam po urlopie!
17 dni chodzenia (czasem zbiegania) po tatrzańskich szlakach, w tym tydzień biegania po okolicy (Jaszczurówka-Kuźnice) to sumiennie zrobiony trening górski, jak co roku w lecie.
Pogoda była średnia (czasem deszcze i burze), ale za to kondycja doskonała :taktak: Brak kontuzji i niezła zdolność regeneracji dały imponującą liczbę km w poziomie i m w pionie. Jak zwykle była przydatna umiejętność walki ze zmęczeniem, samozaparcie, wytrwałość i hart ducha. Polecam taki wypoczynek dla psychiki i umysłu, bo to zupełne oderwanie się od pracy zawodowej i od cywilizacji. Obcowanie z przyrodą, oddychanie świeżym powietrzem, podziwianie widoków... dla takich chwil warto żyć i ciężko pracować przez cały rok :usmiech:

Na wczorajszych ścieżkach testowałam nową 4-kilometrową pętelkę. Za pierwszym razem ja i Henio pogubiliśmy się i omyłkowo wydłużyliśmy trasę, ale za drugim razem "ostatni stali sie pierwszymi". Uważam, że trasa jest ok, chyba nawet łatwiejsza. Ma tylko jeden znaczący długi podbieg :trup: :hahaha:

Pozdrawiam :usmiech:
Ewa
trojkowicz
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 kwie 2010, 15:40

Nieprzeczytany post

Dzisiaj zaznaczyliśmy naszą obecność, czyli Lubelskie Stowarzyszenie Biegowe dało o sobie znać.
W Klementowicach odbył się po raz pierwszy "Bieg życia", gdzie każdy z nas coś zdobył.
Zacznę od starszeństwa:
Henryk K, - pierwsze miejsce w kategorii M60
Marian M. - drugie miejsce w kategorii M60
Jerzy H. - trzecie miejsce w kategorii M60
Andrzej M. - drugie miejsce w kategorii niepełnosprawnych
Krzysztof K. - trzecie miejsce w kategorii M30
Chciałbym również zaznaczyć, że w tym biegu brała udział siostra Krzyśka, która zdobyła pierwsze miejsce w kategorii K35, gdzie brały udział tylko dwie zawodniczki, a więc Ewcze miałabyś olbrzymią szansę na zwycięstwo. :hahaha:
Pozdrawiam serdecznie/
Andrzej.
Awatar użytkownika
jaszczomb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 280
Rejestracja: 20 lut 2009, 06:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mętów/Lublin

Nieprzeczytany post

Chwała walczącym :),
Poszukując informacji o GP Lubelszczyzny odwiedziłem stronkę sąsiadów zza miedzy http://www.sportostrowiecki.pl/gpgs/gpgs.html
Jest terminarz, klasyfikacja, wyniki, zgłoszenia online - proste a jakie piękne... dobra...nieważne , szukam dalej...
Awatar użytkownika
Piotr Kitliński
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 480
Rejestracja: 21 mar 2008, 13:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam !!!
Czy wiecie, że jutro są ostatnie zajęcia biegowe na Ścieżkach Biegowych w wakacje. Ciekawe ile osób pożegna WAKACJE 2010 w Lublinie.
Nie mam dobrych wiadomości z Warszawy. Będą to też prawdopodobnie ostatnie zajęcia w tym roku w ramach Ścieżek Biegowych. Zostaną ścieżki w Warszawie i w miejscowościach gdzie w zajęciach uczestniczy ok 40-50 biegaczy. U nas ostatnio było 6-7 osób - szkoda.
Czekam też na informację jutro na Ścieżkach i tutaj na forum czy spotykamy się dalej o dotychczasowych godzinach lub może biegamy po swojemu.
Pozdrawiam i do zobaczenia !!!
Piotr K
Awatar użytkownika
jaszczomb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 280
Rejestracja: 20 lut 2009, 06:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mętów/Lublin

Nieprzeczytany post

Piotr ze ścieżki Nike pisze: Będą to też prawdopodobnie ostatnie zajęcia w tym roku w ramach Ścieżek Biegowych.
Mam lekko gupie pytanie: przeszkadza to nam w czymś?
Awatar użytkownika
Piotr Kitliński
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 480
Rejestracja: 21 mar 2008, 13:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Halo !!!
Ja startowałem w niedziele w Biegu Gotów.
Jak tam w sobotę było na Ścieżkach.Mam nadzieję, że mimo zawieszenia naszych lubelskich Ścieżek w Warszawie to jednak my Lublinianie nie poddajemy się. Ja wiem pogoda płacze nad naszym wykluczeniem ale to nie znaczy że się nie spotykamy. Jak zwykle w środy o 18.00 i soboty 10.00. Nie zostawać w domu i zamartwiać się sytuacją.
Pozdrawiam Piotr K
Awatar użytkownika
ola87
Wyga
Wyga
Posty: 67
Rejestracja: 07 kwie 2010, 19:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

W końcu udało mi się przybyć na scieżki po wakacyjnych rozjazdach. Tłumów nie było niestety - 4 osoby :-) Robert świetnie sprawdził się z w roli trenera razem z Maćkiem i Bartkiem (mam nadzieję, że nie pomyliłam imion, bo trochę mam zaległości, bo mojej wakacyjnej nieobecności). Ze względu na pogodę pobiegliśmy nad zalew co łączne dało ok 10 km. Trening zaliczony!
A Robert zaraz wklei foto-relacje z dzisiejszego biegu.

Pozdrawiam wszystkich Biegaczy
P.S. Ma ktoś informacje odnośnie tworzenia naszego Stowarzyszenia?
Zapraszam na blog biegowy https://sportsjunkie.pl :)
Awatar użytkownika
xedi69
Wyga
Wyga
Posty: 105
Rejestracja: 24 lis 2007, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

ola87 pisze:W końcu udało mi się przybyć na scieżki po wakacyjnych rozjazdach. Tłumów nie było niestety - 4 osoby :-) Robert świetnie sprawdził się z w roli trenera razem z Maćkiem i Bartkiem (mam nadzieję, że nie pomyliłam imion, bo trochę mam zaległości, bo mojej wakacyjnej nieobecności). Ze względu na pogodę pobiegliśmy nad zalew co łączne dało ok 10 km. Trening zaliczony!
A Robert zaraz wklei foto-relacje z dzisiejszego biegu.
Proszę bardzo, mówisz i masz. :oczko:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Robert.
Awatar użytkownika
Piotr Kitliński
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 480
Rejestracja: 21 mar 2008, 13:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam !!!
No niestety Bieg Gotów dał mi się we znaki. Mimo,że z biegu jestem/byłem zadowolony ok 37min to jednak dopadł mnie jakiś wirus na tyle skuteczny, że biorę antybiotyk i jestem na zwolnieniu. Z taką przykrością patrzę na godziny spotkań na Ścieżce. Nawet od Agnieszki mam zakaz biegania prznajmniej do następnej soboty.
Pozdrawiam ciepło Piotr K
PS Jak będę na śceżce to może znowu rozruszę biegaczy.
Awatar użytkownika
xedi69
Wyga
Wyga
Posty: 105
Rejestracja: 24 lis 2007, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

Właśnie zaczął mi się urlop. :smutek:
Bardzo dobry moment na dojście do.....
Do stanu używalności treningowej. Na razie nie używam pulsometru, mam ale mi się nie chce. Nie używam też termometru, bo nie mam i na oko stwierdzam, że to stan podgorączkowy.
Resztę możecie się domyśleć.
Życzę wszystkim przede wszystkim ZDROWIA.
Pozdrawiam Robert.
Awatar użytkownika
xedi69
Wyga
Wyga
Posty: 105
Rejestracja: 24 lis 2007, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

Piękna słoneczna pogoda, aż żal nie wyjść i nie skorzystać z uroków pięknej złotej polskiej jesieni (chociaż jeszcze jest kalendarzowe lato).
Choroba mnie tak wielka nie dopadła (odpukać), więc dzisiaj po pięciodniowej przerwie wybrałem się na ścieżkę do Wąwozu Rury i ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem tłumy chętnych ubranych w stroje biegaczy (około 30-tu mężczyzny i około 12 czy 13 kobiet). W śród nich dojrzałem Krzysia K. i nikogo więcej ze znajomych ze ścieżek, ale to nic. Kamień mi spadł, bo wiedziałem, że w roli trenera to ja nie będę. Wiedziałem, że Krzysio bardzo chętnie (zresztą lepiej biega ode mnie) przejmie tę funkcję, bo aż się rwał do tego i już wstępnie rozmawiał z gromadzonymi ludźmi co takiego planuje na dzisiejsze spotkanie.
Ponieważ okolice ścieżki jest bardzo rozkopane Krzycho zaproponował wszystkim udanie się w kierunku Zalewu Zemborzyckiego, co mnie bardzo ucieszyło, bo lubię tam biegać.
Na początku biegliśmy zwartą grupą. Tempo bardzo relaksacyjne, mniej więcej 6-6.30'/km.
Po drodze gawędziliśmy sobie z nowo poznanymi biegaczami. Po około 2km grupa nasza zmalała do 18 biegaczy. Po 4km było już tylko nas 5-ciu i 2 kobiety. Nie na długo, bo po 0,5km dalej zostaliśmy już sami i do Tamy dobiegliśmy już tylko we dwóch.
Zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie, nie sami, zrobiły nam przypadkowo przechadzające się wałem przy tamie dziewczyny.
Obrazek
Nie chciały sobie zrobić z nami fotki (szkoda, ale przeżyjemy).
Po kilkunastu minutach rozciągania i rozmowy udaliśmy się w drogę powrotną.
Dopiero przy moście kolejowym dogoniliśmy naszych dzisiejszych współbiegaczy, ale nie wszystkich. Większość bawiła się przy markecie Lidl, gdzie dziś odbywał się festyn.
Bardzo się cieszę z dzisiejszego wyjścia na trening i dziękuję Ci Krzysiu za dotrzymanie towarzystwa.
Pozdrawiam Robert.
Awatar użytkownika
Piotr Kitliński
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 480
Rejestracja: 21 mar 2008, 13:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam !!!
Już dawno nie miałm tak długiej przerwy w bieganiu(antyotyki) nie mówiąc o obecności na Ścieżce Biegowej. Od najbliższej środy będę rególarnie. Dziękuję wszystkim, którzy zaszczycali Ścieżkę swoją obecnością. Myślę, że wzorem lat ubiegłych znowu będziemy spotykać się w grupie 10-20 osób.Tak więc do zobaczenia w środę. Szykować się na wspólne bieganie. Biegam już ponad 20 lat i wspólne bieganie zawsze sprawiało mi największą satysfakcję.
Pozdrawiam Piotr K
trener Lubelskich Ścieżek Biegowych (mimo,że oficjalnie nie figurujemy na mapie Polski Ścieżek Biegowych ale jak to się mówi zima wasza wiosna nasza i nikt nam tej satysfakcji z biegania nie zabierze hej!!!)
ODPOWIEDZ