KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 522
- Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Piotrek-biegłeś jako BBL (jeśli tak, to napisz od razu rozmiar koszulki)
-
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 03 paź 2011, 21:31
- Życiówka na 10k: 35.40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sosnowiec, Katowice
Galen Rupp to wyjatek jeden na cale zachodnie Stany. Mo Farah jest naturalizowanym Brytyjczykiem i pochodzi z Mogadiszu. Alberto Salazar równiez nie urodzil sie w Stanach tylko na Kubie, poza tym jego wyniki z lat 80-tych czy 90-tych sa niczym w porównaniu do Afryksnczyków. Teraz Salazar jest trenerem, ale jak wielu trenerów w Polsce, nie ma wlasnych wychowanków tylko zbiera najbardziej utalentowanych zawodników z uniwersytetów w Stanach. A, ze stoi za nim straszna kasa to i wyniki jako takie sa. A Keniole, czy inny afrykanscy biegacze nie sa najlepsi dlatego, ze "kasa lezy dla nich na ulicy" tylko maja predyspozycje i warunki o jakich my mozemy tylko snic. O tym tez sa artykuly. Jesli bedziesz mial problemy w znalezieniu to chetnie Ci podesle.Glowraf pisze:czy Keniole są najlepsi to nie wiem. Owszem, dominują na ulicy, ale np. taki Cesarz Haile to Etiopczyk, nie Keniol. Kenenisa Bekele to też Etiopia. Keniole biegają głównie ulicę z jednego prostego powodu - tam jest kasa, jak dla nich naprawdę duża. Czyli w ich przypadku sprawdza się powiedzenie, że kasa leży na ulicyxenon1981 pisze:@Ludzie - Ja pier.olęIdźcie pobiegać lepiej
żadna jesdnostka zastępcza nie zastąpi Treningu Biegowego... żadne skakanki, orbitreki zatwardzenia... dlatego wlaśnie Keniole są Najlepsi. Inaczej najlepsi byliby Skubańcy Amerykańcy...
Chociaż przyznaje, że David Rudisha jest najlepszy bez dwóch zdań
Co to tego, jak to z tymi Keniolami jest, jaka tam jest konkurencja i czy rzeczywiście są tacy najlepsi, to sporo ciekawych artykułów jest na tym portalu, chociażby seria Kierunek Kenia o przygotowaniach Marcina Lewandowskiego w tejże Kenii, seria Blondynka jedzie do Kenii
a co do braci Amerykańców, to takie nazwiska jak Galen Rupp, Chris Solinsky, czy Mo Farah, tudzież taki koleś jak Alberto Salazar...też warto o nich poczytać, kilka materiałów jest na tym portalu, zwłaszcza o metodach treningowych Salazara
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 30 lis 2009, 11:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
cholera, nie wiedziałem że Salazar jest Kubańczykiem
to zmienia postać rzeczy
fakt Farah pochodzi z Somalii, mój błąd, przyznaję
a co do Kenioli, nie napisałem, że są najlepsi bo kasa leży dla nich na ulicy
napisałem, że biegają głównie ulicę, bo tam jest dla nich kasa
a to jest różnica
aha, i kiedy piszę Keniol, mam na myśli biegacza pochodzącego z Kenii a nie każdego biegacza z Afryki
to tak gwoli wyjaśnienia
nie kwestionuję dominacji biegaczy z Afryki na średnich i długich dystansach
ale np. w takich biegach ultra, a to też biegi, zupełnie nie istnieją
nie przypominam sobie, żeby któryś z nich wygrał ostatnio np Western States Endurance Run albo UTMB
czyżby dlatego, że takie biegi to jednak nie taka kasa jak wielkie maratony?
to zmienia postać rzeczy
fakt Farah pochodzi z Somalii, mój błąd, przyznaję
a co do Kenioli, nie napisałem, że są najlepsi bo kasa leży dla nich na ulicy
napisałem, że biegają głównie ulicę, bo tam jest dla nich kasa
a to jest różnica
aha, i kiedy piszę Keniol, mam na myśli biegacza pochodzącego z Kenii a nie każdego biegacza z Afryki
to tak gwoli wyjaśnienia
nie kwestionuję dominacji biegaczy z Afryki na średnich i długich dystansach
ale np. w takich biegach ultra, a to też biegi, zupełnie nie istnieją
nie przypominam sobie, żeby któryś z nich wygrał ostatnio np Western States Endurance Run albo UTMB
czyżby dlatego, że takie biegi to jednak nie taka kasa jak wielkie maratony?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 338
- Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00
Muszę zabrać głos...
Jesteśmy długodystansowcami więc Nasze Bieganie to ulica... stąd wywód że Keniole rządzą...
Natalia dobrze napisała, nie kasa jest źródłem wyników lecz predyspozycje naturalne wrodzone zdolności i przystosowanie organizmu do takiego tlenowego wysiłku...
Nawet Jakby Salazarów było 5ciu to jest to tylko wyjątek potwierdzający regułę że tylko jednostkowo ktoś jest lepszy niż Kenijczycy...
WOgóle nie rozumiem próby podwarzania tego ...
Dlugodystansowcy to Keniole i etiopczycy
krótkodystansowcy to Jamajczycy afroamerykanie, kubanczycy(bodajze) i inni piraci z Karaibów
i tak dalej i dalej
ULTRA? hmm Biegi ultra to zawody Extreme... coś wykraczającego poza sport.
Sport to winna być rywalizacja w kategoriach dystansach dostepnych dla normalnych ludzi
zawody ultra to pokonywanie granic wytrzymalości... to już nie sport to extreme sport
I zgodze się... Jakby bylo z tego wiecej kasy to pewnie by sie znalazl jakiś keniol wyszkolony odpowiednio i rozpykał wszystkich, choć akurat tematu nie znam bo to jak z trathlonem calkiem inna bajka inne treningi calkiem inny swiat i nie powiem ze nie jest fascynujący Bo jest. ale predyspozycje tezróżnią się od tych potrzebnych na dystansach 10-42km eh dlugo by tu wywodzic a musze isc spac
eh 1szy ciezki dzien bez biegania
ledwo żyję:)
Jesteśmy długodystansowcami więc Nasze Bieganie to ulica... stąd wywód że Keniole rządzą...
Natalia dobrze napisała, nie kasa jest źródłem wyników lecz predyspozycje naturalne wrodzone zdolności i przystosowanie organizmu do takiego tlenowego wysiłku...
Nawet Jakby Salazarów było 5ciu to jest to tylko wyjątek potwierdzający regułę że tylko jednostkowo ktoś jest lepszy niż Kenijczycy...
WOgóle nie rozumiem próby podwarzania tego ...
Dlugodystansowcy to Keniole i etiopczycy
krótkodystansowcy to Jamajczycy afroamerykanie, kubanczycy(bodajze) i inni piraci z Karaibów

i tak dalej i dalej
ULTRA? hmm Biegi ultra to zawody Extreme... coś wykraczającego poza sport.
Sport to winna być rywalizacja w kategoriach dystansach dostepnych dla normalnych ludzi

zawody ultra to pokonywanie granic wytrzymalości... to już nie sport to extreme sport
I zgodze się... Jakby bylo z tego wiecej kasy to pewnie by sie znalazl jakiś keniol wyszkolony odpowiednio i rozpykał wszystkich, choć akurat tematu nie znam bo to jak z trathlonem calkiem inna bajka inne treningi calkiem inny swiat i nie powiem ze nie jest fascynujący Bo jest. ale predyspozycje tezróżnią się od tych potrzebnych na dystansach 10-42km eh dlugo by tu wywodzic a musze isc spac

eh 1szy ciezki dzien bez biegania

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 522
- Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Ja na szczęście nie muszę, więc tym chętniej zabiorę
Gdzie była Twoja granica 3, 5, 7 lat temu? a może wtedy byłeś inaczej normalny niż teraz?
Co to w ogóle znaczy "sport"?
Powiedz to xenon sąsiadom z dołu (z góry też) kumplom w pracy, pani na poczcie. Oni wszyscy są normalni. Kto z nich uważa 42km za dystans dostępny dla siebie? możliwy do przejechania rowerem? (niektórzy, również normalni, są w stanie tyle przepłynąć)xenon1981 pisze:Muszę zabrać głos...
ULTRA? hmm Biegi ultra to zawody Extreme... coś wykraczającego poza sport.
Sport to winna być rywalizacja w kategoriach dystansach dostepnych dla normalnych ludzi
zawody ultra to pokonywanie granic wytrzymalości... to już nie sport to extreme sport
Gdzie była Twoja granica 3, 5, 7 lat temu? a może wtedy byłeś inaczej normalny niż teraz?
Co to w ogóle znaczy "sport"?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 30 lis 2009, 11:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no właśnie, Agnieszka ma rację, czy przypadkiem 4 lata temu nie uważałeś, że maraton to dystans dla nienormalnych?
a co do biegów ultra - nie obrażaj ultrasów, bo to są normalni ludzie, troszkę szacunku chociażby dla własnego trenera
a co do tych nieszczęsnych Kenijczyków, to żałuję, że cokolwiek napisałem
bo widzę, że trafiłem na wyznawców, którzy nie doczytają dokładnie, tylko od razu lecą bronić swoich bożków
więc powtórzę - pisząc o Keniolach, którzy niekoniecznie są najlepsi, w żaden sposób nie kwestionowałem dominacji biegaczy z Afryki na dystansach od powiedzmy 800 metrów do maratonu
musiałbym być idiotą, by to robić, bo widać to gołym okiem
jedyne o co mi chodziło, to fakt, że istnieją nie tylko Keniole, że jeśli ktoś jest czarny, chudy i szybko biega na długich dystansach, to niekoniecznie musi być Kenijczykiem, może pochodzić np. z Etiopii
i wrzucanie do jednego worka z napisem Keniol takich biegaczy jak David Rudisha i Kenenisa Bekele jest trochę bezsensowne, bo to mimo wszystko dwa różne kraje
i nie wiem, ale myślę, że taki Kenenisa mógłby się obrazić za Keniola
a co do biegów ultra - nie obrażaj ultrasów, bo to są normalni ludzie, troszkę szacunku chociażby dla własnego trenera

a co do tych nieszczęsnych Kenijczyków, to żałuję, że cokolwiek napisałem
bo widzę, że trafiłem na wyznawców, którzy nie doczytają dokładnie, tylko od razu lecą bronić swoich bożków
więc powtórzę - pisząc o Keniolach, którzy niekoniecznie są najlepsi, w żaden sposób nie kwestionowałem dominacji biegaczy z Afryki na dystansach od powiedzmy 800 metrów do maratonu
musiałbym być idiotą, by to robić, bo widać to gołym okiem
jedyne o co mi chodziło, to fakt, że istnieją nie tylko Keniole, że jeśli ktoś jest czarny, chudy i szybko biega na długich dystansach, to niekoniecznie musi być Kenijczykiem, może pochodzić np. z Etiopii
i wrzucanie do jednego worka z napisem Keniol takich biegaczy jak David Rudisha i Kenenisa Bekele jest trochę bezsensowne, bo to mimo wszystko dwa różne kraje
i nie wiem, ale myślę, że taki Kenenisa mógłby się obrazić za Keniola
- Mendel
- Wyga
- Posty: 94
- Rejestracja: 23 sie 2011, 10:00
- Życiówka na 10k: 56:38
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Muszę sprostować. Kibicowałem wtedy Piotrkowi, biegł był naprawdę mocno obsadzony, zwycięzca biegł w tempie 3min/km czyli bardzo szybko. Wynik Piotrka w takiej stawce był naprawdę super!wolfi pisze:Piotrek no fakt Patera w Sosnowcu, ale nikt Cię tam nie widział, więc nie wiem czy to się liczy
....
- wolfi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 312
- Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Piotrek bo my z Olem chcemy, żebyś wystartował z nami w jakims biegu. Aby wspólnie posmiać się przed startem, pomachać Ci na trasie i ponarzekać sobie na mecie. Albo wspierać Cie na trasie jak ty nas na Silesii.
Rafał my nie mamy żadnych bożków
W tej "sekcie", każdy wierzy w co chce, niektórzy nawet wierzą w siebie:)
A ja kiedys pokonałem Afrykanina i to na lekkim kacu
Ale to chyba nie był Keniol 
Kenenisa za Keniola się nie obrazi, bo raczej nie odwiedza tego forum. Swoja drogą ciekawe jakby tu wpadł co by sobie pomyślał. Ciekawe czy by dostał ofertę maści końskiej na swoja kontuzję i co by odpowiedział na pytanie co sądzi o trenigu na orbitreku podczas przygotowań do maratonu
Rafał my nie mamy żadnych bożków

A ja kiedys pokonałem Afrykanina i to na lekkim kacu


Kenenisa za Keniola się nie obrazi, bo raczej nie odwiedza tego forum. Swoja drogą ciekawe jakby tu wpadł co by sobie pomyślał. Ciekawe czy by dostał ofertę maści końskiej na swoja kontuzję i co by odpowiedział na pytanie co sądzi o trenigu na orbitreku podczas przygotowań do maratonu

- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Jeden z najważniejszych dla mnie, doceniam.Bzium pisze:Tym razem nie będzie ciętej riposty....
Pamiętajcie że pisząc coś w odruchu szczerości, wesołości i ogólnym przyzwoleniem......można natrafić nanie taką interpretacje odbiorcó jaka by była właściwa( z dystansem)...
reasumując...łatwo z siebie zrobić durnia i zrobić przykrość komuś innemu...
W ramach odreagowania ....zamilczę na forum do 6 grudnia..
Olo...dyplom dla CIebie był od serce...
pozdro4all
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
To prawda i dodam, miałem kłopoty z kondycją w walce i wagą, tak że bieganie pomaga mi w sportach walki, choć zaczęło u mnie trochę żyć swoim własnym życiem. Wciągnąłem się. Ale prawda też, że czerpię z biegania przyjemność i chodzi mi też ciągle po głowie inna forma biegania canicross.xenon1981 pisze:Glowrafienadinterpretacja jest bardzo szkodliwa
Keniole są najlepsi a w skład kenioli wchodzą wszyscy z czarnego ląduczy etiopczyk czy keniol, wygladaja podobnie
Mo farah też bez amerykańskiej flagi wyglada na czarny ląd.
A reszta zgadza się klasa... tylko że u "kenioli" polowa przypadkowej wioski może wygrać większość imprez ulicznych w europie i na swiecie... co Lewandowscy w tych relacjach z Kenii opisywali(bardzo mi się podobaly)
A co do super metod treningowych... Henia Szosta nie dogonie... a metody treningowe przecierz nie są Keniolskie i większośc wielkich trenerów to Bialinie przypominając tu nawet że nawet Polacy
Mi wystarczy to o czym ciągle tu pisze... praca praca praca i bede z siebie dumnyjeszcze beda ze mnie ludzie
A ja to wszystko pisze żeby jak najwiecej ludzi nie tylko polubiło ale pokochalo Bieganie... Jak ktoś tyle z siebie daje żeby pokonać siebie to znaczy że kocha to co robi...
Olo lubi bieganie, nie kocha go, kocha sztuki walkii tu sie ścierają dwa bieguny BiegamBoLubie i BiegamBoKocham
A że w kwestiach miłości to ja jestem wszechwiedzący lecz niepraktykujący to wiem co mówię
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Ja tak kiedyś trochę patrzyłem na 42 km, ale widzicie, że Xenone dał buźkę. Kto wie, czy sam nie wystartuje na 100 km.agnieszka_ pisze:Ja na szczęście nie muszę, więc tym chętniej zabioręPowiedz to xenon sąsiadom z dołu (z góry też) kumplom w pracy, pani na poczcie. Oni wszyscy są normalni. Kto z nich uważa 42km za dystans dostępny dla siebie? możliwy do przejechania rowerem? (niektórzy, również normalni, są w stanie tyle przepłynąć)xenon1981 pisze:Muszę zabrać głos...
ULTRA? hmm Biegi ultra to zawody Extreme... coś wykraczającego poza sport.
Sport to winna być rywalizacja w kategoriach dystansach dostepnych dla normalnych ludzi
zawody ultra to pokonywanie granic wytrzymalości... to już nie sport to extreme sport
Gdzie była Twoja granica 3, 5, 7 lat temu? a może wtedy byłeś inaczej normalny niż teraz?
Co to w ogóle znaczy "sport"?
Ale byś mial Xenon mój szacun,jak byś to zrobił.
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Z wyjątkiem dzieci...turek75_31 pisze:
Vitam
Wiesz Olo w wyjątkiem dzieci mamy chyba takie same obowiązki. Nie mam żony ale to nie znaczy że żyję sam, też muszę utrzymać dom, posprzątać, ugotować.
Pozdrawiam
Piotr
Piotrek nie wiesz o czym piszesz

Piszę oczywiście o odpowiedzialnych rodzicach, a nie menelach, którzy napłodzą dzieci i się nimi nie przejmują.
Żali mi mam, które zajmują się dziećmi, a do tej pory sobie biagały, pływały, trenowały, chodziły do kosmetyczki i na fitness, a tu naraz totalna zmiana trybu życia. Jeżeli są babcie (lub kasa na nianię) do pomocy to jeszcze pół biedy, ale i tak nie jest lekko. Ciekawi mnie Wasze zdanie na ten temat. Dziewczyny, które biegacie? Samba, Jusa, Ela i pozostałe potencjalne mamy. Co Wy na to? Jak sobie wyobrażacie Wasze życie sportowe w takich warunkach?
-
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 03 paź 2011, 21:31
- Życiówka na 10k: 35.40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sosnowiec, Katowice
Kazdy kto przebiegnie 100km ma szacunolotraper pisze:Ja tak kiedyś trochę patrzyłem na 42 km, ale widzicie, że Xenone dał buźkę. Kto wie, czy sam nie wystartuje na 100 km.agnieszka_ pisze:Ja na szczęście nie muszę, więc tym chętniej zabioręPowiedz to xenon sąsiadom z dołu (z góry też) kumplom w pracy, pani na poczcie. Oni wszyscy są normalni. Kto z nich uważa 42km za dystans dostępny dla siebie? możliwy do przejechania rowerem? (niektórzy, również normalni, są w stanie tyle przepłynąć)xenon1981 pisze:Muszę zabrać głos...
ULTRA? hmm Biegi ultra to zawody Extreme... coś wykraczającego poza sport.
Sport to winna być rywalizacja w kategoriach dystansach dostepnych dla normalnych ludzi
zawody ultra to pokonywanie granic wytrzymalości... to już nie sport to extreme sport
Gdzie była Twoja granica 3, 5, 7 lat temu? a może wtedy byłeś inaczej normalny niż teraz?
Co to w ogóle znaczy "sport"?
Ale byś mial Xenon mój szacun,jak byś to zrobił.



-
- Dyskutant
- Posty: 38
- Rejestracja: 19 sie 2011, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kto jest Twoim treneirem? Jaki klub?Fuerte25 pisze:
Kazdy kto przebiegnie 100km ma szacunmój trener przebiegl 100km po 4min/km jak byl mody...(!) i potem czesto tego uzywa na treningu do mlodych: "ja przebieglem 100km po 4'/km a ty nie potrafisz 4km przebiec po tyle"
ale coz...ten typ tak ma
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 338
- Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00
znów niezrozumienie 
Podziwiam ultrasów kiedyś jak tylko organizm mi pozwoli i nie będe chciał się już ścigać to pewnie spróbuję
uważam jednak że powyzej 42 to niezdrowe juz bardzo
ale pewnie musieliby się do tego odnieść specjaliści.
Temat Kenioli faktycznie winiśmy skończyć
oddać cesarzowi co własnością jego jest
... 
Olo, Natka
nie zachęcajcie
jeszcze chce się pościgać... kto ma Natalie gonić?
Ona uwielbia jak sie do niej na trasie zagaduje
to musi być ktoś kto pomoże jej pokończyć te wszystkie półmaratony i maraton 
Rafcio i Agnieszka
Maraton był moim pierwszym biegowym założeniem
"Ja tez tak chcę za rok" padlo w 2009roku
zawsze uważałem to za kosmos ale do zrobienia
innych dystansów już nawet kosmicznym nazewnictwem nie ogarniam 
A co do szacunku do Ultramaratończyków
To bogowie biegania
gdzies tam wysoko siedzą na Olimpie
i patrzą na nas maratończyków z góry kpiącym spojrzeniem
wzbudzają podziw, zdumienie i 80% z nich to prawdziwi twardziele
no dobra nawet 90 % reszta to ... reszta zdaża się wszędzie 
Mój trener Garmin i mój Nos biegowy Xenon się nie obrażą
A reszta trenerów pewnie też nie, bo wiedzą że Tęsknie 
i szlocham

Podziwiam ultrasów kiedyś jak tylko organizm mi pozwoli i nie będe chciał się już ścigać to pewnie spróbuję
uważam jednak że powyzej 42 to niezdrowe juz bardzo

Temat Kenioli faktycznie winiśmy skończyć



Olo, Natka



Ona uwielbia jak sie do niej na trasie zagaduje


Rafcio i Agnieszka





A co do szacunku do Ultramaratończyków






Mój trener Garmin i mój Nos biegowy Xenon się nie obrażą


i szlocham
