MIKOŁÓW - Stadion ul. Zawilców 8. Sobota 9:30!

[danielcz]

Środa 20.15, Indoor Cycling w Maviarea, Lista obecności:

6. Szymon Danielczyk - jak tam?

Za każdym razem coraz lepiej, w środę przechodzę na wyższy stopień wtajemniczenia

[Lukas75]

Tu link do autora

http://www.biblionetka.pl/author.aspx?id=21001

o którym zacząłem mówić ale uciekliście hehehe Po przeczytaniu stwierdzam że "Antropolog sądowy" to musi być bardzo ciekawy zawód .

[mppietia]

Tu link do autora

http://www.biblionetka.pl/author.aspx?id=21001

o którym zacząłem mówić ale uciekliście hehehe Po przeczytaniu stwierdzam że "Antropolog sądowy" to musi być bardzo ciekawy zawód .

Właśnie dlatego uciekliśmy

A tu masz to o czym ja Ci mówiłem, możesz ćwiczyć razem z nim

http://www.youtube.com/watch?v=1bVBHv4UMzs

[Wapel]

Tu link do autora

http://www.biblionetka.pl/author.aspx?id=21001

o którym zacząłem mówić ale uciekliście hehehe Po przeczytaniu stwierdzam że "Antropolog sądowy" to musi być bardzo ciekawy zawód .

Właśnie dlatego uciekliśmy

A tu masz to o czym ja Ci mówiłem, możesz ćwiczyć razem z nim

http://www.youtube.com/watch?v=1bVBHv4UMzs

ała, z samego oglądania wypadł mi bark znowu... jak tam zdrówko Marcin? lecisz jutro z nami? dasz radę? ja się strasznie słabo czuję - jakiś taki zmęczony jestem :/

[mppietia]

ała, z samego oglądania wypadł mi bark znowu... jak tam zdrówko Marcin? lecisz jutro z nami? dasz radę? ja się strasznie słabo czuję - jakiś taki zmęczony jestem :/

Biegnę biegnę, łydki po dzisiaj znowu trochę bolą, w prawej nodze z lewej strony uda też, ale myślę, że to nie będzie dużą przeszkodą, także damy radę

[Lukas75]

A tu masz to o czym ja Ci mówiłem, możesz ćwiczyć razem z nim

http://www.youtube.com/watch?v=1bVBHv4UMzs

Tego się nie da oglądać . Nie można to normalnie ćwiczyć

[J@SIEK]

Ola u Nas egzamin do policji już zdałaś A płotki zajefajne!!! SUPER!!! Wykop Tomka perfekcyjny

Jutro trzymam kciuki za wszystkich męczących się: fizycznie (ekipa Żory) i psychicznie (nasza Pani trener:-)

POWODZENIA!!!!

Ewa
Zapomniałaś o Szanownym Małżonku naszej Pani Trener, który się męczy na 3-dniowych zajęciach z orientacji seksualnej.
Albo nie seksualnej? Może sportowej? Nieważne, też się męczy!

A Tobie udanego szkolenia, co byś nas potem nie zajechała

[J@SIEK]

A tu masz to o czym ja Ci mówiłem, możesz ćwiczyć razem z nim

http://www.youtube.com/watch?v=1bVBHv4UMzs

Tego się nie da oglądać . Nie można to normalnie ćwiczyć

No masz rację. Masakra jakaś. Ale ten Pan sądząc po spodniach pracuje chyba na plantacji bawełny? Może stąd ta krzepa?

[Lukas75]

Ewa
Zapomniałaś o Szanownym Małżonku naszej Pani Trener, który się męczy na 3-dniowych zajęciach z orientacji seksualnej.
Albo nie seksualnej? Może sportowej? Nieważne, też się męczy!

Mam nadzieję ze po tym szkoleniu zostaną rozwiane wszystkie wątpliwości ;-);-)

[kadil]

Łukasz... w czwartek po Katowicach można pośmigać na tych rolkach, a na Muchowiec kiedy indziej, bo jestem za Muchowcem - mam dużo bliżej

http://www.prelis.eu/nightskating/cms/i ... 0_katowice

Mam już rolki, ale to oznacza że spining przetestuję raczej tydzień później - Basię też wyciągnę, bo w wtorek siatkówka w czwartek rolki, kiedy biegać?

Pod warunkiem że katar mi poluzuje trochę.

[kadil]

Powodzenia jutro w Żorach ciekawe ile padnie życiówek .

[Ewa N.]

Za każdym razem coraz lepiej, w środę przechodzę na wyższy stopień wtajemniczenia

Właśnie dziś na treningu widziałam Jest moc

A Tobie udanego szkolenia, co byś nas potem nie zajechała

Czy ja wyczuwam strach hehehe... Bez obaw

http://www.youtube.com/watch?v=1bVBHv4UMzs

Flaga niedoścignione marzenie

[wandzik20]

Kurs zaliczony. Od dziś - animator orientacji ...
no właśnie tylko nie powiedzieli jakiej :P

Powodzenia w Żorach - zdajcie relację. Ja narazie męczę się z przetrenowaniem parasympatykotonicznym. Hehe, jakoś ciężko mi się pozbierać po tych biegach ostatnich :/

[kadil]

Piotr co Ty takie trudne słowa używasz; "parasympatykotonicznym" , jak my się teraz po tym kursie dogadamy?.
Gratuluję choć nie wiem jeszcze czego

Ja jestem po pierwszy duathlonie, było ciężej niż myślałem. tzn trasa była mocno krosowa i po lesie (a Ja na trekingu), jak zaczynało brakować sił żeby wyprzedzać to zwiększałem ryzyko, aż do wywrotki na szczęście niegroźnej. Ogólnie jestem bardzo zadowolony, zgrzałem się tak że aż całe zatoki udrożniłem.
W sumie wyszło mi 28 km razem z tym co nadłożyłem tzn;
4,7 km bieg,
rower
i jeszcze 2 km z kawałkiem bieg.


Teraz czekamy na relację z Żor.

[wandzik20]

ZDJĘCIA
FACEBOOK: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 337&type=3

PICASA: https://picasaweb.google.com/1112907030 ... directlink