KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!

turek75_31
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 17 mar 2011, 14:34

Nieprzeczytany post

Vitam

Trening to rzeczywiście radość + zabawa. Ale jak wychodzisz po raz 40 pobawić się tak samo to nawet igraszki z Angeliną Jolie wymagały by motywacji

Pozdrawiam
Piotr
New Balance but biegowy
agnieszka_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Turek: no i właśnie dla tego nie robimy takiego samego treningu czterdzieści razy z rzędu.

Raf, tak właśnie jest: bez motywacji nie ma życia, zabawy również.
Glowraf
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 30 lis 2009, 11:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

turek75_31 pisze:Vitam

Trening to rzeczywiście radość + zabawa. Ale jak wychodzisz po raz 40 pobawić się tak samo to nawet igraszki z Angeliną Jolie wymagały by motywacji

Pozdrawiam
Piotr
co do igraszek z Angeliną Jolie, to motywacji wymagałby już ten pierwszy raz, ale to kwestia gustu
ale nie o to chodzi
chodzi o to, co podkreśliłem w cytacie
po raz 40 bawić się tak samo....
co prawda tu jakiś limit zdań jest, ale co mi tam, wyjaśnię później dokładnie o co mi chodziło, przekraczając ów limit
a póki co pozdrowionka
od byłego biegacza :usmiech:
Awatar użytkownika
wolfi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

agnieszka_ pisze:A, od dzisiaj możecie przez cały następny rok mówić na mnie "cienias"; nie jadę jutro do Lublińca.
Nie martw się, nikt z nas nie jedzie do Lublińca. Taka z nas banda cieniasów :)
turek75_31
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 17 mar 2011, 14:34

Nieprzeczytany post

Glowraf pisze:
turek75_31 pisze:Vitam

Trening to rzeczywiście radość + zabawa. Ale jak wychodzisz po raz 40 pobawić się tak samo to nawet igraszki z Angeliną Jolie wymagały by motywacji

Pozdrawiam
Piotr
co do igraszek z Angeliną Jolie, to motywacji wymagałby już ten pierwszy raz, ale to kwestia gustu
ale nie o to chodzi
chodzi o to, co podkreśliłem w cytacie
po raz 40 bawić się tak samo....
co prawda tu jakiś limit zdań jest, ale co mi tam, wyjaśnię później dokładnie o co mi chodziło, przekraczając ów limit
a póki co pozdrowionka
od byłego biegacza :usmiech:

Vitam

Podstawą każdego treningu biegowego jest regularność. A ja teraz jestem w okresie budowania wytrzymałości więc robię w miarę długie wybiegania. Póżniej gdy będę pracował nad innymi elementami treningu bieganie będzie bardziej różnorodne.
A Angelina była tylko przykładem. Bo przecież mógł to być każdy.

Pozdrawiam
Piotr
agnieszka_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeszcze raz napiszę, żeby nikomu to nie umknęło: nigdy na treningach nie bawimy się tak samo. Nawet jesli tak to odbiera postronny obserwator ("znów idziesz biegać") nawet jeśli sami tak to odbieramy: "znowu 40 kółek na stadionie"; nigdy nie są to te same kółka: warunki zewnętrzne są inne, my sami stale się zmieniamy.

Raf, chętnie poczytam Twoje przemyślenia, nie martw się limitem, ja też mam tu coś do powiedzenia.

Wolfi, wiem; Wy wszyscy będziecie jutro na stadionie.
Glowraf
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 30 lis 2009, 11:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Agnieszko, co do motywacji do życia, tak, masz rację i wiesz też z doliniarskiego forum, tak myślę że wiesz, że zarówno temat motywacji do życia jak i jej braku znam
ale wiesz, są na tym świecie ludzie, którzy tej motywacji nie potrzebują, nie jest ona dla nich niezbędna
ja byłem takim człowiekiem, Ty, xenon, wszyscy z tego forum
tylko że potem gdzieś to się traci...
ale o tym to już napiszę osobno, przekraczając wszelkie limity :hejhej:
a może nawet wpadnę na zajęcia jutro
o ile przewidujecie też Park Kościuszki, bo jakoś stadion to nie moja bajka
xenon1981
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 338
Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00

Nieprzeczytany post

WOlfi musisz motywować... pocieszając nie motywujesz, co z tego że żaden z Nas nie jedzie... nie zakładaliśmy wyjazdu tam :)

Agnieszka --- Cieniasie :-) Masz w takim razie rok na ustosunkowanie się do tej nowej ksywki :) Za rok w Lublińcu stawić się Musisz :)

co do 40krotnego.... nie wiem jak byśmy nie wydziwiali te nasze treningi, urozmaicali. to i tak 80% tych zasadniczych treningowych sesji musi być zrealizowane zgodnie z założeniem.

Umówmy się... Urozmaicenia i zabawy biegowe robimy żeby pokochać bieganie... Jak zaczynamy poważny plan treningowy, to możemy czasem sobie coś urozmaicić... ale tylko czasem.
Musielibyśmy się spytać Pauli R. czy czerpie FUN z powtarzających się treningów :)
Ja tam nie płacze :) wstaje rano siegam do Garmina i patrze co tam dla mnie dziś przygotował... o jak fajnie 15km dzisiaj super. Jutro o jak fajnie, stadion i 400metrówki :) ale FUN ;) :)
agnieszka_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Raf, wiem i to nie z doliniarskiego forum, bo to o czym (o ile się domyślam) napiszesz przećwiczyłam na własnym organizmie.
Jutro mnie niestety nie będzie (jestem cienias) ale na następnych zajęciach już tak. Widzimy się?
Glowraf
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 30 lis 2009, 11:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No właśnie następny weekend nie dam rady :smutek: , ten mam wolny
no nic, wyłuszczę tutaj o co mi chodziło, a co do jutrzejszego dnia
jeśli kogokolwiek zainteresuje to co napiszę, to zawsze po BBL (albo w jego ramach) możecie wpaść do Parku
a co do cianiasów....
Agnieszko, cianiasami to są oni, bo nie sądzę, żeby byli w stanie przebiec 42 km 195 m w pełnym umundurowaniu, w butach bynajmniej nie biegowych i z 10 kg plecakiem
no, może Olo by dał radę
agnieszka_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Xenon, w sierpniu jest jeszcze impreza, która może zdjąć ze mnie nową ksywkę (pod warunkiem, że wystartuje i pojawię się na mecie oczywiście)

Ale teraz coś znacznie ważniejszego, pogrubię, ok?: poważny plan jest urozmaicony. Zawsze. Inaczej nie jest poważnym planem. Urozmaicenia to cały sens treningu.
turek75_31
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 17 mar 2011, 14:34

Nieprzeczytany post

Vitam

Nie wiem co jutro Bzium dla na serwuje ale jakby co to po parku chętnie pobiegam

Pozdrawiam
Piotr
agnieszka_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Raf, wyłuszczaj, bo to ważne, o czym napiszesz.
Glowraf
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 30 lis 2009, 11:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

z przyjemnością to wyłuszczę :usmiech:
żeby było jasne, dla tych którzy nic o mnie nie wiedzą:
nie mam nic przeciwko bieganiu, w sumie bieganie jest jedną z części mojego treningu, chociaż za biegacza się już nie uważam, kiedyś tak, teraz już nie
póki co, wrzucę Wam zajawkę tego, o czym chcę napisaćhttp://www.youtube.com/watch?gl=PL&v=SKGF-ErsJiI
i słuchajcie Agnieszki, ma rację kiedy pisze o urozmaiceniu
bez tego nie ma sukcesu
resztę napiszę wieczorem
Awatar użytkownika
wolfi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z tego co pamiętam to na jutro w planie są płoty. Ale niedawno też był planowany trening szybkościowy :hahaha:
ODPOWIEDZ