Sobotni Bielański Bieg Poranny (4)- WYDARZENIE

[marcin70]

wiesz, gdańszczanie są do tłumów przyzwyczajeni.. mają choćby jarmark dominikański , albo "szarańczę wczasową" nie licząc heimat wycieczek , poradzą sobie. Jutro będę w Wa-wie ale dopiero około 13/14. Szkoda, że nie uda mi się z Wami pobiec. Może uda mi się choć trochę "otrzeć" się o niespodziankę w innych okolicznościach ...

[Kazig]

Gwarantuje Ci, że jeśli niespodzianka nie zmieni się w niespodzianeczkę, to się "otrzesz"

[wojtek]

"Wieczorem Antoni Niemczak udał się na przebieżkę ulicami Warszawy w towarzystwie Marka Troniny (emte), Michała Brzyzkiego (Brzydki) oraz Adama Kleina (Fredzio). Grupka ta pokonała trasę od Hotelu Novotel Warszawa Centrum, gdzie w czasie pobytu w Warszawie mieszka Antoni Niemczak, ul. Marszałkowską w kierunku Placu Zbawiciela, ul. Bagatela, Alejami Ujazdowskimi, Nowym Światem, Krakowskim Przedmieściem do Placu Zamkowego, ul. Senatorską, przez Ogród Saski, by zakończyć 50-minutowy bieg przy hotelu. "

I FREDZIO wciska popeline ...

[Kazig]

Ale mnie kołujecie Skąd wojtek ten tekst?

[kledzik]

Quote: from Kazig on 9:19 am on Mar. 29, 2003
Ale mnie kołujecie Skąd wojtek ten tekst?

Prosto ze strony maratonu warszawskiego.

kledzik

[Adam Klein]

He he he, zaraz będzie relacja.

Ale Wojtek.
Jak zacytowałeś ten fragment to na początku byłem przerażony - zacząłem na poważnie się zastanawiać, że ty to jednak musisz mieć układy z UOP'em i że wszystko jest obserwowane. Już tyle razy więdziałes więcej niż można sie tego było spodziewać. Dopiero potem doczytałem, że ze strony.

(Edited by FREDZIO at 11:56 am on Mar. 29, 2003)

[Adam Klein]

No więc odbył się kolejny SBBP.
Jak niektórzy się domyślali, niespodzianką był Antoni Niemczak we własnej osobie.
Oto kilka zdjęć ze spotkania.

Tak wyglądał start przy Podleśnej. Grupa była dzisiaj bardzo liczna.


Gdy dobieglismy na Młociny Antini Niemczak zrobił nam kótki wykład na temat ćwiczenia siły biegowej i ćwiczeń rozciągających, uzupełniających.

Zasłuchana cała grupka.


Skipy, wieloskoki itd












Rozciągania









Ćwiczenia różne - brzuch, staw biodrowy...






I zadowolone twarze uczestników.
Od lewej stoją: Mariusz, Regis, Antoni Niemczak, Nikos, Grzesiek Powałka, Deck, Joycat, Kociemba, Emalon, Pit, Grubcio. Na dole od lewej: Leszek Gwiazdowski, Maja, Małgosia.



No i co Szanowni Państwo !! SBBP to juz teraz poważna sprawa ! Niedługo jak ktoś będzie chciał należeć do SBBP to będzie musiał mieć dwóch członków wprowadzających. Będziemy się musieli poważnie zastanowić nad zasadami przyjmowania nowego narybku. Sami rozumiecie - chętnych jest zbyt wielu - sorry.

[wojtek]

FREDZIU , a pozdrow tam Antka ode mnie . Kiedys sprzedal mi w Budapeszcie pierwsze zawodowe maratonki Adidasa za dogodna cene ( sam wygral tam maraton ) . A byl to rok 83 i wlasnie od tej pory znamy sie z Antkiem .

[Adam Klein]

No wiem. Nawet wspomnieliśmy Ciebie w trakcie biegu. Antoni wiedział że byłeś w Stanach tylko chyba nie wiedział, że nadal jesteś. Jutro go pozdrowię.

[wojtek]

Przy okazji - dla niewtajemniczonych i zamiejscowych przydal by sie opis zdjec instruktazowych w wykonaniu Antka .
Swoja droga te cwiczenia sa niemal identyczne z tymi , demonstrowanymi przez Bohdana Bulakowskiego na stronie u Ziuta .

[grubcio]

Witam. Coś niesamowitego dzisiaj mieliśmy. Ilość informacji udzielonych przez Pana Antoniego była oszałamiająca. Można było zapytać o dowolną sprawę z zakresu treningu biegowego.
Serdeczne dzięki!

PS. Fredzio - ekstra zdjęcia.

[Adam Klein]

Opowiem wam śmieszną historię, która mi się dziś zdarzyła.

Dla nas bieganie z Antoniim NIemczakiem to tak jak dla mojego kolegi wspólne granie na gitarze z Kithem Richardsem (z Rolloing Stones), dla innego wspólna jazda samochodem choćby z Michaelem Schumaherem, dla innego gra w tenisa z Petem Samprasem.
No generalnie - Top.

No i wchodzę sobie dziś do sklepu sportowego na Broniewskiego. Kupiłem jakies skarpetki i juz chcę wychodzić ale ponieważ sklep ten prowadzi chyba były biegacz na 400 metrów (w kazdym razie gość znajacy się na sporcie) to postanowiłem się pochwalić jemu i jego pomocnikowi:

- Wiedzą Panowie z kim dzisiaj biegałem? - mówię. - Z Antonim Niemczakiem !!

A tamci na to:

- Eee, juz tu dzisiaj był jeden taki co z Niemczakiem biegał.






Tu był Leszek Gwiazdowski jak mniemam, ale patrzcie, jak to się wszystko szybko dewaluuje.

[Leszek Gwiazdowski]

Masz rację Fredziu - byłem po buty, ale niestety nie było dla mnie numeru.
Myślę, że nie ma nic zdrożnego w tym, że się pochwaliłem.
W końcu nie każdego dnia się biega z rekordzistą Polski  w maratonie (no chyba, że tylko niektórzy).
Ale swoją drogą to zabawne te nasze trasy(trening, sklep, ....).
Dla mnie jako amatora biegania to nobilitacja, a nie dewaluacja, ale mniesza z tym.
Niepodzianka Ci się udała - dzięki.

Pozdrawiam

Leszek

[Deck]

Fredzio- moglbys mi przeslac to ostatnie wspolne zdjecie z SBBP? Powiesze sobie w pracy, niech mi zazdraszczaja

[Pit]

Fredzio, niespodzianka była wspaniała!
Sam fakt, że biegnę w towarzystwie pana Antoniego napełniał energią. Możliwość zapytania o wszystkie sprawy związane z bieganiem i często zobaczenia na własne oczy ćwiczeń. No i słuchanie historii z Wielkich Maratonów.
Bardzo to był niezwykły ranek:)