Quote: from neo on 12:47 pm on Jan. 16, 2003
Nie wiem czy wiecie że w moich okolicach jest wiele fajnych miejsc do biegania
zgadza sie, mnostwo! tylko od nas troche trzeba dobiec zebt z nich skorzystac
a trasa fakt, niezdrowa! tylko, ze my dawalismy przez bozenkowo, maksymilianowo i lasem do domku. a latem mozna przejwchac się do koronowa i po biegu wykąpac sie w zalewie (byle nie octowej)
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
Quote: from PAwel on 11:07 pm on Jan. 16, 2003
Byłem dzisiaj w Bydgoszczy i jechalem nawet ul. Modrzewiową (wiecie kto tam mieszka). Potem czekałem na pociąg na dworcu Leśnym. Piekne lasy macie.
ale nygus!! trzeba było dać znać!! spotkalibyśmy się.
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
znaczy się nie ma tkkf'u? to zapisz się w Bydgoszczy, np do Kolejarza, albo szubińskiego Instalatora... biega tam wiellu bydgoszczan. Tylko do czego takie zrzeszenie miałoby Ci się przydać?
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
króciutko, dziś ze względu na oblodzenie tras, pobiegliśmy tam gdzie mogliśmy. Wyszło około 16km może 17. było nas 4 spotkaliśmy innych 3 kolegów.
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
Quote: from neo on 11:57 am on Jan. 18, 2003
W sumie to nie wiem do czego to może się przydać:)
A do czego wam się przydało?
hmm, do czego? włąściwie, żadnych wielkich profitów z tego nie ma. Biegamy razem w barwach Kolejarza, kupiliśmy koszulki z naszą nazwą za mniejsze pieniądze, czasami na biegi jeździmy w większej grupie jednym samochodem, czasami po biegach wspieramy "polskie" browary, czasami idziemy razem na wspólne bieganie. To wszystko możesz robić i bez klubu. Ale w kupie raźniej. Pod koniec zeszłego roku dla najaktywniejszych załatwiliśmy z Urzędu Miasta pieniądze na buty. Część kolegów pracujących na kolei dostało jakieś pieniądze za reprezentację z przeznaczeniem na "cele sportowe" i to tyle...
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
pobudka 6.00
odjazd pociagu do Bydgoszczy 7.05
Bydgoszcz Główna 10.30
początek spotkania 11.00
obiad 12.30
a potem już tylko taksówką na dworzec Leśny (przez Modrzewiową i o 13.11 odjazd do Warszawy.
(potem jeszcze w biurze do 19)
marcinie 70 i o to mi właśnie chodzi. Po za tym jeśli byłbym w takim klubie to myślę że prędzej dowiadywałbym się o mniejszych imprezach w naszym województwie.
[b]Neo Knight[/b]
[i]Lepiej nie zaczynać, niż zacząwszy nie dokończyć[/i]
[url]http://www.bieganie.piwko.pl[/url]
Kolejne treningowe spotkanie biegowe w Bydgoszczy będzie miało miejsce w najbliższą niedzielę 26 stycznia o godzinie 9.00 w tym samym miejscu co zawsze.
Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy!
Pozdrawiam,
Bennet
PS. Cały czas gotowi jesteśmy dostosować dystans i prędkość do początkujących biegaczy.