Wiesz co, wydaje mi się, że najłatwiej jest pocztą pantoflową. Każdy da znać biegającym w towarzystwie. Bo inne wyjścia wydają się nieco absurdalne,np. wieszanie plakatów po mieście

Z biegiem czasu zrobimy sobie koszulki "Gorzów biega! Wtorki godz.18 30. DOŁĄCZ DO NAS"

a tak serio, to myślę, że najpierw musi ruszyć ta grupka niewielka, żeby inni mieli do czego dołączyć.
A jak nie, to zawsze jest klub biegacza w Gorzowie. można z nimi pogadać.. (?)