Następne spotkanie Grupy Katowickiej

[Mikael]

Uuuuuuu......

Niech Twa nadzieja nie gaśnie!!!!!
MOja się ciągle tli!

[MacGor]

Przepraszam za ciszę, ale nie miałam ostatnio czasu na forumowanie, a w weekendy wyjeżdżam -i ciężko coś proponować. Pod moją nieobecność oczywiście możecie biegać w moich lasach -proszę bardzo. Za 2 tygodnie proponuję się spotkać na wspólnym bieganiu w Myszkowie. Szybka dyszka i nad wodę odpoczywać. Dobra okazja na rodzinny wypad.

[MarekC]

No Killer cieszymy się że żyjesz! a jeszcze bardziej że się odezwałaś - bo już myślałem że będzie KONIEC GK
Może jeszcze się ktoś odezwie?

[Mikael]

GK rzęzi...

[Mikael]

Ale istnieje!
Cóż tak to chyba bywa, każdy ma mnóstwo spraw, nie zawsze udaje się zebrać. Choć mam nadzieję, że jeszcze się uda.
Marku - w piątek rozumiem już nie jedziesz na Gisz do Tytana, bo masz wyjazd na zawody?

[lukasz]

Quote: from Mikael on 11:06 am on May 28, 2003
GK rzęzi...

No nie jest chyba tak źle, po prostu wszyscy w głębokim ukryciu przygotowują się do dalszej części sezonu. Stąd brak wspólnych treningów.

W Myszkowie pewnie się zjawię na biegu, jeśli uda mi się wyleczyć kontuzje.

Pozdrawiam

[Mikael]

[foma]

Widzę, że nawet trzonowi GK czyli Mikael i Marek C jest się trudno zebrać na trening.  
Ja powiem śmiało jak to wygląda.
1 Każdy ma swoje obowiązki, między którymi udaje mu się znaleźć odrobinę czasu na trening .Wspólny trening z dojazdem gdzieś jest  bardzo czasochłonny.
2.dlatego latwiej może gdzieś się spotkać choć przez chwilę na zawodach
3.jeżeli nie ma się dużo czasu na treningi to przy zróżnicowanym poziomie trudno dogodzić wszystkim. Dlatego nie męczcie MacGor i Dawidka oni zdecydowanie są z przodu. Wspólny trening z którego wszyscy mogą być zadowoleni możliwy jest tylko na stadionie lub małej pętli.
3 MacGor pewnie już dostała żółtą kartkę  od męża i teściowej i nie ma nawet dziewczyna czasu by zaglądać do internetu.
4 Napiszcie moze  jakie treningi teraz robicie  na jakim etapie jesteście biegania , jakie plany startowe, cele w tym roku --w ten sposób  będziemy grupą biegającą wirtualnie.

[Mikael]

Tak Foma jest. Masz rację. Ale wiesz musimy sobie troszkę pobiadolić...

Dla mnie świetny jest ten pomysł z grupą biegającą wirtualnie. Kapitalny.

Może zaczniemy w związku z tym nowy wątek o tytule: "Grupa Katowicka w necie i świecie"?  

No może ten tytuł nie jest najlepszy...

[MacGor]

Mikael -nie pisz, że GK rzęzi (nawet jakby rzęziła), bo to demobilizuje jeszcze bardziej. A poza tym -kogo jako jedynego z GK nie było na biegu Korfantego???
W treningach wirtualnych możemy być najsilniejszą grupą w necie!

[Ojla]

Nie narzekajcie tak. W naszej grupie też bywają lepsze i gorsze dni. Być może zmienimy godzinę (przejdziemy na czas letni). Moim marzeniem jest stworzenie na tyle licznej grupy, aby można wyodrębnić dwie podgrupy: silniejszą i słabszą.
Jola

[Mikael]

Qrcze, ale mi się dostało.... za jeden niewinny żarcik

Rozumiem MacGor, że jesteś za stworzeniem nawego wątku łączącego wszelkie nasze terningi - te wirtualne też. Jeśli się mylę - to sorki. Może moglibyśmy się tak "grupowo" wymieniać doświadczeniami w treningu?  Oczywiście nie ma to być alternatywa dla działu "trening", ale tutaj znamy się ciut więcej:).

A swoją drogą - nie ma to jak malutka prowokacja - zaraz wszyscy się zlatują

[Mikael]

No to teraz mi się dostanie... :uuusmiech:

[Cirrus]

... moze jak wkoncu uda sie Wam znowu umowic na to bieganie, to podjade na rowerze i przynajmniej sie z Wami przywitam.

(Edited by Cirrus at 9:50 am on May 29, 2003)

[MacGor]

Mikael -Ty się chyba nie gniewasz, co?

Cirrus -skąd podjedziesz na rowerze?

Zgodnie z Fomy pomysłem -zapraszam