SBBP

Ibex · Nieprzeczytany post 16 gru 2003, 23:25

Dzisiaj odłam Wilanowsko, Mokotowsko, Ursynowski biegał .... w składzie Nobbi, Piro (oczywiście) Barcior i Ja. Oczywiście Piro był pod wielkim wrażeniem...... ale może on sam to opisze

Adam Klein · Nieprzeczytany post 16 gru 2003, 23:26

No !!!!!!! Czekam na opisy !!!!!!!

deckard · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 07:51

Quote: from Kociemba on 10:14 pm on Dec. 16, 2003
A i tak wiem , że co niektórzy wypychają leginsy watą.

Niegodziwcy!

PS. Wiem z pierwszej ręki, a własciwie rączki, że conajmniej jedna przesyłka doszła, thx.

Nobbie · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 09:41

FREDZIO, to prześlij na ktauzowska@kpmg.pl
Dzięki! :)))

Nobbie · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 09:44

A wczoraj biegalo się super. Chociaż ślisko było niemiłosiernie. I wiało. Ale w tak miłym towarzystwie ani lód ni wiatr nie straszne :)))

libi · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 09:52

Witajcie, tak miło czyta się wasze entuzjastyczne wypowiedzi....a ja tu z problemem. Otóż w poniedziałek wieczorem biegałam ok. 35 min. (potem brzuszki, rozciąganie) i potem czułam się świetnie, ale od wtorku popołudnia prawie nie mogę chodzić tak bolą mnie....łydki - czuję jakbym miała dwie kule, które mnie uciskają przy każdym kroku. Czy to normalny zakwas, który minie. Nigdy przedtem tego nie miałam. Co na to sbbp'owscy eksperci? Jakieś wskazówki i porady?

Ibex · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 10:05

Ha.... moja wypowiedź już była o wczorajszym bieganiu, Nobbi też.... czekamy na Pira i Barciora. Ja dzięki wczorajszemu bieganiu dzisiaj jestem chory

piro20 · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 10:18

Quote: from libi on 10:52 am on Dec. 17, 2003
Co na to sbbp'owscy eksperci? Jakieś wskazówki i porady?

Libi, ja co prawda ekspertem nie jestem, ale wydaje mi się, że to takie większe zakwasy. Jak dla Ciebie, trening poniedziałkowy był dość intensywny i najprawdopodobniej to jest przyczną silnych zakwasów w łydkach. A sposób na nie - wyjdź po pracy z domu i lekko pobiegaj - ja bym tak zrobil, aczkolwiek może to być bolesne. Natomiast na pewno najlepszym lekarstwem na Twoją przypadłość będzie sobotnie bieganie w Lasku Bielańskim lub na Młocinach

Pit · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 10:37

Libi, na wszelki wypadek gdyby to nie były zakwasy a jakieś naciągniecie to tak ostrożnie z tym rozruszaniem. Dzis powinno być najgorzej bo to drugi dzień. Proponuję wymasować po ciepłej kąpieli (w kierunku od pięt do kolan) mozna potem naprzemienne prysznice zimne i ciepłe. I pewnie lepszy byłby basen, rower stacjonarny na bardzo małym obciążeniu. Jeśli bieg to naprawdę leciutko i np bez podbiegów. No i z uwagą! Jeśli poczujesz, że to zamiast mijać wraz z rozgrzaniem narasta to przerwij bieg i poczekaj aż cały ból minie z następnym treningiem. To może być naciągnięcie lekkie. Moze i na zakwasy też pomóc jakaś maść wtarta.

libi · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 10:44

Piro, Pit, dziękuję za rady; na pewno się do nich zastosuje, tzn. kąpiel i masaż, mam też taką specjalną maść na 'po treningu' - może pomoże...sprobuje mimo wszystko sie troche rozruszać, no i zrobię co w mojej mocy, żeby pobiec w sobotę:)

Nobbie · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 11:42

Kto pisze się na 25.12?

joycat · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 12:01

25 grudnia, w Bo¿e Narodzenie, SBBP spotyka siê tradycyjnie przy szlabanie o godz. 8:00. Podzielimy siê op³atkiem, a potem lu¼ny bieg ok. 8-10 km. Szczegó³owa rozpiska biegów ¶wi±tecznych jest na naszej stronie.

Leszek Gwiazdowski · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 12:03

Myślę, że wielu - zajrzyj na stronę SBBP podany jest cały program biegowy od 25 do 28 grudnia 2003.

Pozdrawiam

Leszek Gwiazdowski · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 12:08

Joycat, ale Ty jesteś szybka

Nobbie · Nieprzeczytany post 17 gru 2003, 12:12

Wiem wiem, plan widziałam, pytam tylko kto będzie. Żebym się nie tarabaniła z Wilanowa a tu nikogo nie ma.

SBBP

Zaloguj się • Zarejestruj się