Ernisimo pisze:slavomir1966 pisze:f.lamer pisze:premia (bo kapler dostanie premię, a nie nagrodę czy odprawę) Hej, może wskażesz nam "normalne państwo" gdzie praca za posiłek jest normalna naturalna i wszyscy tego zazdrościmy.
Tacy sami jesteśmy tylko w chwili zapłodnienia.......

Nie ma co zazdrościć. Każdy ma to na co sobie zapracował. Bez oceniania w jaki sposób. To zbędne.
Nikt nikomu nie zazdrości. Chodzi jedynie o zwykłą uczciwość. Nie może być tak, że za fuszerkę (np. ewidentne opóźnienie, wadliwe schody wymagające przebudowy) dostaje się "premie", czy "nagrody", i w ten sposób "obchodzi się" ustawę kominową.
Poza tym twierdzenie, że każdy może zostać prezesem spółki skarbu państwa to przejaw skrajnej naiwności.
Nasz kraj w 1966 r. miał pewne wady, jednak był z pewnością dużo lepszy niż dzisiaj. Ludzie mieli pracę i perspektywy na przyszłość. Dzisiaj mają bezrobocie i zrujnowane państwo, które normalnym ludziom nie służy. Pozwala za to żyć na wysokim poziomie kapitalistycznym pasożytom, o których pisałem wyżej.