Co robi Grupa Trójmiejska w sobotę 21 czerwca?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 741
- Rejestracja: 13 maja 2002, 10:30
- Życiówka na 10k: 36:49
- Życiówka w maratonie: 2:59:44
- Lokalizacja: Banino koło Gdańska
No Masiulis, nasz mistrzu, wiedziałem że pójdzie ci dobrze.
My przebiegliśmy sobie 12600m (DaB zmierzył już trasę), niektórzy więcej przebiegli.
Był Kledzik a czas płynął tak szybko, że zanim się zorientowałem było już po biegu.
Żeby było dla wszystkich jasne. Dziś ogniska nie ma.
Nad losem ogniska będziemy rozmyślać w środę.
My przebiegliśmy sobie 12600m (DaB zmierzył już trasę), niektórzy więcej przebiegli.
Był Kledzik a czas płynął tak szybko, że zanim się zorientowałem było już po biegu.
Żeby było dla wszystkich jasne. Dziś ogniska nie ma.
Nad losem ogniska będziemy rozmyślać w środę.
[url=http://www.biegajznami.pl/GT]forum Grupy Trójmiasto[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Strona GT[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=13&Itemid=21]GT Challenge 2007[/url]
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
no juz po wszystkim!
nie jestem z siebie zadowolony, zdenerwowalem sie troche
ale to niewazne, na tle ogolu chyba wypadlo dobrze i nie bede musial czolgac sie z karabinem:)
nie jestem z siebie zadowolony, zdenerwowalem sie troche
ale to niewazne, na tle ogolu chyba wypadlo dobrze i nie bede musial czolgac sie z karabinem:)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
a tak swoja droga to pogoda u nas fatalna, caly czas wieje i co chwile pada:(
z tego co slyszalem w TV to do srody raczej nic sie nie zmieni, mam nadzieje ze uda nam sie umowic na ognisko
z tego co slyszalem w TV to do srody raczej nic sie nie zmieni, mam nadzieje ze uda nam sie umowic na ognisko
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Przyjmij moje gratulacje. :)
biegowa recydywa
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
spoko spoko, poczekajmy
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
{kledzik} Chciałbym, abyśmy pobiegali razem wspólnie. W którymś z wątków jest informacja do kiedy jesteś w 3M, ale nie pamiętam. Nie wiem, co ustaliliście w sobotę, ale musi nam się udać pobiegać. Niestety bieganie ranne. jeśli chodzi o mnie odpada (pracuje) za to po południu możemy biegać. Trudno mi cokolwiek stanowić, bo nie wiem jak się dogadaliście w sobotę. Nie wiem też, czy jest sens uderzać na maila, bo może nie masz dostępu. Pozdrawiam Kazig.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Bieg udal sie znakomicie. Nasza grupa powiekszyla sie o nowego kolege Karruzo. Po biegu wyslalismy sms do joycat przebywajacej na obozie kondycyjnym w Szklarskiej. Odpowiedz przyszla po zakonczeniu spotkania. Joy szczesliwa, przesyla nam serdeczne pozdrowienia.
Rozmowy podczas biegu oczywiscie na dziesiatki mniej lub wiecej biegowych tematow. Rej wodzil Kazan, od ktorego dowiedzielismy sie midzy innymi o technikach obronnych przed atakujacymi dresiarzami (uciekac, zabiegac ich na smierc i atakowac lezacych na ziemi i dyszacych ze zmeczenia) .
Bardzo dobrze sprawowal sie Barakus, ktory jest jeszcze w trakcie tzw. cyklu 10-tygodniowego, a bardzo dzielnie biegl rowno z nami calutki dystans a w koncowce dyktowal nawet tepo.
Nie wiem czy uda mi sie pojawic w srode na spotkaniu twardzieli, zrobie jednak wszystko co w mojej mocy aby przybyc na sobotnie bieganie.
kledzik
Rozmowy podczas biegu oczywiscie na dziesiatki mniej lub wiecej biegowych tematow. Rej wodzil Kazan, od ktorego dowiedzielismy sie midzy innymi o technikach obronnych przed atakujacymi dresiarzami (uciekac, zabiegac ich na smierc i atakowac lezacych na ziemi i dyszacych ze zmeczenia) .
Bardzo dobrze sprawowal sie Barakus, ktory jest jeszcze w trakcie tzw. cyklu 10-tygodniowego, a bardzo dzielnie biegl rowno z nami calutki dystans a w koncowce dyktowal nawet tepo.
Nie wiem czy uda mi sie pojawic w srode na spotkaniu twardzieli, zrobie jednak wszystko co w mojej mocy aby przybyc na sobotnie bieganie.
kledzik
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Jeszcze nigdy podczas moich pobytow w PL nie mialem tak totalnie wypelnionego czasu. Takze bardzo zalezaloby mi na wspolnym zrobieniu kilku kilometrow, ja to kiedys nazwales. Zobacze co da sie zrobic. Moze jakims cudem uda mi sie pojawic w srode.Quote: from Kazig on 5:57 pm on June 22, 2003
{kledzik} Chciałbym, abyśmy pobiegali razem wspólnie. W którymś z wątków jest informacja do kiedy jesteś w 3M, ale nie pamiętam. Nie wiem, co ustaliliście w sobotę, ale musi nam się udać pobiegać. Niestety bieganie ranne. jeśli chodzi o mnie odpada (pracuje) za to po południu możemy biegać. Trudno mi cokolwiek stanowić, bo nie wiem jak się dogadaliście w sobotę. Nie wiem też, czy jest sens uderzać na maila, bo może nie masz dostępu. Pozdrawiam Kazig.
kledzik
- Sophie
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 21 kwie 2003, 17:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Barakus, napewno przesadzasz :P
skoro kledzik mowi, ze bylo ok, to na pewno bylo
pozdrawiam i nie zabiegaj sie na smierc
kejt
skoro kledzik mowi, ze bylo ok, to na pewno bylo
pozdrawiam i nie zabiegaj sie na smierc
kejt
"...w ich oczach byla bowiem absolutna niewiedza świata. Sto razy chcial wyjść zza pulpitu i udusic panienki..."
- Barakus
- Wyga
- Posty: 117
- Rejestracja: 10 cze 2003, 09:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
o jasna cholera! skąd ja cię znam!
witam cię!
przyznam szczerze że bieganie mnie pociąga, czuję w sobie moc, ale ostatnio przeżywam kryzys kolkowy w związku ze stresem (egzaminy na studia) i złym odżywianiem
nie umiem tego wyjaśnić ale czuję że mogę dać z siebie więcej
witam cię!
przyznam szczerze że bieganie mnie pociąga, czuję w sobie moc, ale ostatnio przeżywam kryzys kolkowy w związku ze stresem (egzaminy na studia) i złym odżywianiem
nie umiem tego wyjaśnić ale czuję że mogę dać z siebie więcej
No cóż mam nadzieję że uda mi się po raz 2 :)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Mam nadzieje, ze Kledzik pojawi sie jeszcze na co najmniej jednym biegu z Grupa w tym tygodniu. Ostatni raz biegal z nami w okolicach Nowego Roku. Jak w sobotni ranek na spotkaniu zobaczylem usmiechnietego duzego Kledzika z Baca to od razu mi sie udzielila radosc. Kledzik chyba solidnie pracowal ostatnio, bo smigal na spotkaniu az milo, a po biegu byl wesol jak skowronek. Baca natomiast chyba sie ostatnio do treningow nie przykladal - po biegu zwalil sie na ziemie jak dlugi Bieglo sie fajnie, chociaz nie wiem wlasciwie czy mysmy biegli rozmawiajac, czy raczej rozmawiali biegnac (?).
Od ostatniego spotkania jest nas o jednego wiecej, bo dolaczyl Karruzo. Z tego co zdazylem zauwazyc, to jest dosc wybiegany i gorki nie zrobily na nim wiekszego wrazenia. Barakus, ja mysle skoro jestes w trakcie 10-tygodniowego cyklu i niedawno biegales po 5km to Twoj poziom wyraznie sie podnosi i nie ma podstaw do jakichs takich ocen, ze jestes beznadziejny. Nie wiem jak doszedles do tego wniosku Mnie sie wydaje, ze jest OK i ze dobrze sie rozwijasz.
W sobote Kledzik przekazal mi jeszcze dwie grupowe koszulki. Przy najblizszej okazji przekaze je Olkowi - miech kapitan trzyma reke na sprzecie.
Od ostatniego spotkania jest nas o jednego wiecej, bo dolaczyl Karruzo. Z tego co zdazylem zauwazyc, to jest dosc wybiegany i gorki nie zrobily na nim wiekszego wrazenia. Barakus, ja mysle skoro jestes w trakcie 10-tygodniowego cyklu i niedawno biegales po 5km to Twoj poziom wyraznie sie podnosi i nie ma podstaw do jakichs takich ocen, ze jestes beznadziejny. Nie wiem jak doszedles do tego wniosku Mnie sie wydaje, ze jest OK i ze dobrze sie rozwijasz.
W sobote Kledzik przekazal mi jeszcze dwie grupowe koszulki. Przy najblizszej okazji przekaze je Olkowi - miech kapitan trzyma reke na sprzecie.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Barakus ja mysle ze Twoje zwatpienie wynika ze zmeczenia, nauka do egzaminow to jest maksymalny wysilek a Ty jeszcze przecierz biegasz,
moja rada taka - ucz sie tyle ile musisz, koniecznie rob przerwy, w tym jedna dluzsza na wyjscie z domu, pobiegaj chwile, idz na spacer
przedewszystkim nie zastanawiaj sie nad kolka, tym ile dzis przebiegles itd.
egzaminy mysle ze skonczysz w przeciagu 2 tygodni, potem sobie ostro pobiegasz - obiecuje!:)
moja rada taka - ucz sie tyle ile musisz, koniecznie rob przerwy, w tym jedna dluzsza na wyjscie z domu, pobiegaj chwile, idz na spacer
przedewszystkim nie zastanawiaj sie nad kolka, tym ile dzis przebiegles itd.
egzaminy mysle ze skonczysz w przeciagu 2 tygodni, potem sobie ostro pobiegasz - obiecuje!:)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 741
- Rejestracja: 13 maja 2002, 10:30
- Życiówka na 10k: 36:49
- Życiówka w maratonie: 2:59:44
- Lokalizacja: Banino koło Gdańska
Ja na przykład w sobotę wyjeżdżam z Gdańska, niech ktoś wystartuje nowy wątek i dla mnie może być w Gdyni
[url=http://www.biegajznami.pl/GT]forum Grupy Trójmiasto[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Strona GT[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=13&Itemid=21]GT Challenge 2007[/url]