Buty do biegania w trudnych warunkach - Lidl

Awatar użytkownika
Arriba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2012, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

od 26 września w lidlu będą buty do biegania w trudnych warunkach. Zastanawiam się czy warto je kupić? Szukam czegoś na sezon jesienno-zimowy a tutaj jest przystępna cena.

http://www.lidl-pageflip.com/pl.html?kid=7r5Wod
Popisy Ani
Wasze pole do popisu
Endomondo

"The miracle isn't that I finished. The miracle is that I had the courage to start."
-John Bingham
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Aniu, patrząc głównie na podeszwę i jej profil - na pewno warto, zwłaszcza za tą cenę. Jest to podeszwa bardzo podobna do asics lahar 3, doskonale powinna sobie radzić w trudnych warunkach. Co do innych zalet i "zalet" - papier gazetki reklamowej zniesie wszystko, trzeba by obejrzeć te buty, wziąć w łapę, założyć na stopę i zdecydować. Niemniej - za 75zł wiele nie ryzykujesz :)
Platini76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Wyglądają ładnie na obrazku i cena jest niezła, ale bez testu organoleptycznego trudno te buty ocenić. "Ultra lekkie" brzmi bardzo zachęcająco, ale ile ważą? Wodoodporność też nie musi być zaletą, bo membrana rzadko się przydaje - wolę dobrą wentylację.
Awatar użytkownika
Arriba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2012, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Dzięki chłopaki :usmiech: Miałam nadzieję ,że ten model był już wcześniej w lidlu i ktoś ma te buty sprawdzone. W sklepie mogę je pomacać, nawet trochę w nich pobiegać między regałami ale tak naprawdę czy się przydadzą to wyjdzie dopiero w trakcie użytkowania. Pisze tam o jakiejś amortyzacji, ale generalnie w butach trailowych chyba nie jest zbyt duża? Zależy mi na tym żeby była umiarkowana bo już jedne buty leżą w kartonie i nie chcę popełnić tego samego błędu.
Popisy Ani
Wasze pole do popisu
Endomondo

"The miracle isn't that I finished. The miracle is that I had the courage to start."
-John Bingham
gl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 19 lip 2009, 18:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Arriba pisze: Miałam nadzieję ,że ten model był już wcześniej w lidlu i ktoś ma te buty sprawdzone. W sklepie mogę je pomacać, nawet trochę w nich pobiegać między regałami ale tak naprawdę czy się przydadzą to wyjdzie dopiero w trakcie użytkowania. .

przecie taki przykładowy Lidl niczego nie produkuje (i dotyczy to nie tylko butów;), więc i dostawa do dostawy niepodobna - ot, raz trafisz lepiej, a innym razem gorzej;
BTW:
pozwolę sobie przytoczyć swoją rozmowę ze znajomym sprzed kilku miesięcy dotyczącą produktu
spożywczego:
- Jak smakowało?
- No... bez smaku raczej.
- Aha, smak Lidla;
pzdr
gl
Awatar użytkownika
Arriba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2012, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Jak dostawa do dostawy niepodobna? Wręcz przeciwnie. Jest asortyment, na przykład trekkingowy, firmy crivit, który pojawia się w lidlu regularnie i wcale nie odbiega jakoś bardzo jakością od dużo droższego, markowego sprzętu czy odzieży. Zresztą jak rzucą coś dla biegaczy to niejednokrotnie po godzinie od otwarcia sklepu już nie ma co kupić. Myślę ,że to też świadczy o tym ,że z tą jakością nie jest tak źle.
Popisy Ani
Wasze pole do popisu
Endomondo

"The miracle isn't that I finished. The miracle is that I had the courage to start."
-John Bingham
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

mnie z tej gazetki zainteresowały ubranka na jesień i softshele.
szanse na to żebym ja je kupił są raczej mizerne, ale innym pod rozwagę warto poddać. taki lekki softshel to genialna rzecz do biegania
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
chojnac
Wyga
Wyga
Posty: 124
Rejestracja: 13 sie 2009, 10:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:49:05

Nieprzeczytany post

Arriba pisze: Zresztą jak rzucą coś dla biegaczy to niejednokrotnie po godzinie od otwarcia sklepu już nie ma co kupić. Myślę ,że to też świadczy o tym ,że z tą jakością nie jest tak źle.
przecież to głównie nie-biegacze kupują, zwłaszcza buty czy skarpety
Awatar użytkownika
Arriba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2012, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

A skąd wiesz? Mają to wypisane na czole ,że nie są biegaczami? Nawet czytając to forum można zauważyć, że sporo osób kupuje chociażby odzież biegową w lidlu. Poza tym czasem można kupić nawet markowe, dobre obuwie jak buty Nike Revolution. Znam kilka osób, które w nich biegają i sobie chwalą. A w lidlu można było je kupić nawet 70zł taniej niż w sklepie.
Popisy Ani
Wasze pole do popisu
Endomondo

"The miracle isn't that I finished. The miracle is that I had the courage to start."
-John Bingham
gl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 19 lip 2009, 18:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Arriba pisze:Jak dostawa do dostawy niepodobna? Wręcz przeciwnie. Jest asortyment, na przykład trekkingowy, firmy crivit, który pojawia się w lidlu regularnie

Od paru lat kupuję w Lidlu skarpetki: zimą biegałem w takich z napisem "indoor", do turystyki używam takich z napisem "runnig", a biegałem też latem w takich z napisem "treking";
te z napisem "runnig" są czasem grubsze i cieplejsze od takich z napisem "treking", czasem cieńsze, a czasem identyczne. Gdybym miał gdzie trzymać całą górę skarpetek, to by sobie kupił też takie z napisem "cycling";)
Czym się kierują, umieszczając te nazwy, nie byłem w stanie rozgryźć; ogólnie tamtejsze skarpetki (tylko 100%syntetyki!) mogę polecić, choć takie cienkie syntetyki z napisami np. "asics" czy "reebok" są na lato o niebo lepsze, a można je kupić niewiele drożej.
Tamtejszych butów biegowych nie używałem, ale miałem przez te parę lat w rękach kilka par z różnych dostaw- dość dawno temu poleciłem znajomej zakup tamtejszych butów, ale już od dawna bym tego nie zrobił, tylko wysłał do Decathlonu;
zresztą o lidlowskich butach było tu sporo wątków.
Dla odmiany: ostatnio kupiłem tam koszulkę do biegania (damską;), z której jestem zadowolony, choć koszulki oglądałem tam wielokrotnie i nigdy wcześniej bym tam pojawiających się koszulek nie kupił;

BTW: Crivit to marka własna Lidla.
pzdr
gl
Awatar użytkownika
Arriba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2012, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Może skarpetki z napisem "trekking" wiosną są cieńsze niż skarpetki z tym samym napisem rzucone na sklep zimą :hahaha: Nie wiem, skarpetek akurat nie kupowałam w lidlu nigdy :usmiech: A co do bubli, to kupiłam w tym roku plecak (zdaje się 25l pojemności) bo potrzebowałam coś na jednodniówki w góry. Dwa razy się rozpruł i żałowałam ,że nie dałam trochę więcej za plecak z Decathlonu.
Popisy Ani
Wasze pole do popisu
Endomondo

"The miracle isn't that I finished. The miracle is that I had the courage to start."
-John Bingham
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Dla uściślenia - Crivit to marka własna Lidla, ale produkty pod tą marką to wszystko jest re-branding. Czasem jakieś buty z asicsa są (z pół roku temu widziałem crivity wypisz-wymaluj jak moje volt33) czy z nike, pod szyldem Crivit właśnie - odkupują tanią licencję, czy co tam na buty obowiązuje i wykorzystują rozwiązania.
A co do "smaku Lidla" - nie przesadzałbym, bo akurat lody, które sprzedają, są nie do pobicia przez żadne inne lody, jakie znajdziesz w sklepach. Podobnie jest z wieloma innymi ich produktami :)
chojnac
Wyga
Wyga
Posty: 124
Rejestracja: 13 sie 2009, 10:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:49:05

Nieprzeczytany post

Arriba pisze:A skąd wiesz? Mają to wypisane na czole ,że nie są biegaczami? Nawet czytając to forum można zauważyć, że sporo osób kupuje chociażby odzież biegową w lidlu. Poza tym czasem można kupić nawet markowe, dobre obuwie jak buty Nike Revolution. Znam kilka osób, które w nich biegają i sobie chwalą. A w lidlu można było je kupić nawet 70zł taniej niż w sklepie.
to, ze sporo osób z forum kupuje markę crivit to jedno. To, że nie są głównymi kupującymi, to być może drugie. Byłem swojego czasu po skarpetki kompresyjne w jednym ze sklepów. Tuz po 7 rano. Ludzie wrzucali buty biegowe do koszyka. Po kilka par, dzwoniąc przy tym do znajomych i zachwalając im buty sportowe, tanie, w fajnych kolorach. Nie wyglądali na biegaczy. Więc to, ze buty szybko znikają, nie świadczy o tym, ze są dobre. I tylko tyle.
Sam chętnie podjadę po rękawiczki z lidla, biegam również w bluzie i spodniach z tchibo, więc nie jestem przeciwnikiem marek "tańszych". Zresztą, oprócz butów, to ja biegam tylko w tańszych, choć stricte sportowych markach :)

A co do jakości lidla, to niektóre produkty są polecane i kupowane przez kucharzy z naprawdę drogich knajp. Więc ich jakość nie może być zła. Przynajmniej niektórych produktów :)
Awatar użytkownika
natny
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 18 maja 2012, 17:53
Życiówka w maratonie: 4:09:41
Lokalizacja: DE

Nieprzeczytany post

chojnac pisze: ja biegam tylko w tańszych, choć stricte sportowych markach :)
a przepraszam, crivit nie jest marką stricte sportową? A np. "nike" zaliczasz do tej marki, mimo że mają sportowe buty, jak i takie do chodzenia "codziennie" ?

A biegacz kupujący buty od kumpla jakieśtam marki, to nie biegacz ;) a przynajmniej nie spotkałem się z takim jeszcze. Ale możliwe, że mało ludzi znam ;)

Osobiście lubię produkty Lidla, mają dobrą cenę do jakości. Ale jak chcesz porównać buty np. Asicsa za 300zł a buty Crivit'a, to tak jakbyś porównywał czekoladę alpengold do lindt'a.
"It's not about how good you play. It's about how good you look on a stage"
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

grim80 pisze:A co do "smaku Lidla" - nie przesadzałbym, bo akurat lody, które sprzedają, są nie do pobicia przez żadne inne lody, jakie znajdziesz w sklepach
To Ty, Grześ, jak moja mama, która zapętliła się na tych waniliowych w niebieskim pudełku :hej: . Jak jadę do Lidla, to bez pudełka/pudełek nie mam co wracać ;)

Co do jakości produktów - każdy swoim się rządzi. Buty biegowe trzeba testować w bieganiu, kije do trekingu - na wyprawie w góry itp. Sam mam buty od nich, raz pobiegłem i za kilkadziesiąt złotych dostarczyły przyjemnych wrażeń. Wiele osób, jak te opisane wcześniej, hurtem kupują rodzinie, znajomym, nie w celach biegowych. Miałem w rekach ich plecaczek, mylnie myśląc, że to ten biegowy. Wyglądał ładnie, ale jak go podniosłem już pierwszy rzut oka i widziałem, że szwy są do ponownego przeszycia - pod palcami materiał się rozwarstwiał. Trzeba więc oglądać szczegółowo, bo te kilkanaście-kilkadziesiątzłotych to też pieniądz... ;)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
ODPOWIEDZ