Tarmax New Balance zlewka klienta

[Crazyfly]

Witam kupilem 9.09.2009 nowe buty New Balanca w sklepie firmowym w Gdyni MT 909OR - 370 zl . Jasnym jest ze to buty do biegania w terenie. Niestety po jednym bieganiu w jednym z butów wewnetrzna czesc zapietka zsunela sie i komfort sie skonczyl ucisk na piete i but wlasciwie przestal nadawac sie do biegania zaznaczam po jednym treningu - raptem 10 km bo to przeciez nowe buty. 14 wrzesnia zanioslem do sklepu do reklamcji - przyjeto ze zrozumieniem sprzedawca mnie pamietal, powiedzial 14 dni odsyłamy do Tarmaxu, bedziemy dzownic jak wroca. Po 16 stu dniach sam musialem zadzownic do sklepu - okazalo ze buty sa - naprawione!!! Mysle sobie jakas sciema jak ktos wie jak sie robi buty sportowe - to wie ze takiej gabki po wewnetrzna strona piety nie mozna wszyc bez rozwalenia buta. Poszedlam do sklepu sprawdzilem ktos na sile wcisnal gabke na swoje miejsce ale jasnym ze nie mogl jej wszyc bo to jest niemozliwe, na odwrocie pisma zgloszenia reklamacyjnego byla opinia pracownika centralnego laboratorium przemyslu obuwniczego z Krakowa
tu przypomne but zalozony 1 raz!!!

- ktory powypisywal takie bzdury:
" uszkodzenia spowodowane wciskaniem stopy do buta bez rozsznurowania" !!!
" uzywanie buta ze zbyt luzno zawiazanymu sznurowadlami co powoduje efekt tzw skaczacej piety "" - super by sie w takich kapciach biegalo w terenie!!!
" naprawa grzecznosciowa bez gwarancji skutecznosci"

Czyli odsylaja but - skazuja biegacza na kontuzje z definicji.

Zadzwonilem do Tarmaxa i chcialem z kims rozmawiac kto sie zajmuje reklamacjami butów biegowych bo to co napisal Pan Ślandak z laboratorium - to widac bylo od razu ze nie ma wiedzy na temat butów biegowych
okazuje ze w Tarmaxie nie ma osoby ktora zajmuje sie reklamacjami i nie ma z kim porozmawiac a tymi sprawami zajmuje sie Pan z Laboratorium !!!!!

Wiec sposob potraktowania klienta jest skandaliczny.
Tu dodam ze buty sa fajne ale te ewidentnie mialy wade fabryczna i powinny byc wymienione na nowe albo zwrot kasy a ja i tak bym kupil takie same buty.
Kupowalem kiedys NB M 1100 MDS i we Wiedniu i mi popekaly - wyslalem zdjecia sklep wymienil od reki i wyslal kurierem na swoj koszt
Wiec widac jak mozna to zalatwic a jak sie to robi u nas.

Pisze odwolanie ale jasnym jest, ze niemoge w tych butach biegac zobaczymy co bedzie. Ale przestrzegam przed Tarmaxem z Rzeszowa ktory z tego co wiem handluje tez innymi markami butów.

[zukow2]

niestety przeżyłem podobne zdarzenie z tą firmą....
od tej pory nie biegam w NEW BALANCE.

[wojtek]

Robicie blad olewajac NB .

Jak Wam naprawde zalezy do napiszcie tutaj wersje po angielsku, wklejcie zdjecia a ja juz sie postaram aby firma bardzo szybko stracila pelnomocnictwo.

Nie wiem czy wiecie ale mam dostep do zarzadu kazdej firmy sportowej w Stanach i czesto te osoby widuje osobiscie.

Nie odzywal bym sie na ten temat , gdyby problemy z NB w Polsce nie powtarzaly sie non stop.
Juz zreszta rozmawialem na ten temat z kims z firmy w Stanach i onie zdecydowanie nie beda tolerowac niepowaznych przedstawicieli .

Zrobcie jak mowie , bo NB niepotrzebnie traci nalezna sobie marke .

[gasper]

WOjtku,
w Polsce to nie tylko problem z NB ale każdą inną firmą - ja wkrótce opisze swoją przygode z pewną amerykańską firmą - w skrócie: kupiłem nowe buty, po pierwszym bieganiu okazało sie, że się różnią stopniem amortyzacji;
napisałem więc do sklepu emaila (sklep czołowego polskiego biegacza) z którego otrzymałem odpowiedz, że jeśli użyłem butów to mi nie wymienią
złożyłem więc formalną reklamacje - oczywiście rzeczoznawca "niezależny" nic nie stwierdził a buty jak sie biegnie po asfalcie to nawet inny dźwięk wydają (lewy i prawy)!
napisałem więc do osoby, która pisuje na tym forum i jest twarzą tej marki i otrzymałem propozycje, że moge kupić nowe buty ze zniżką ....
to tak jakbym kupił telewizor i jak mi sie zepsuje to sprzedawca proponuje mi kupno nowego ze zniżką
kiedy w Polsce zaczną traktować nas jak klientów !!! wyjątkiem jest tu decathlon
wszelkie dane sklepu i firmy szerzej opisze, musze tylko zrobić troche dokumentacji dźwiękowej

[wojtek]

Staram sie troche byc adwokatem diabla i niestety , Polacy to cwaniacy i bez kombinowania nie potrafia oddychac .

Duza czesc winy lezy po stronie cwaniackich klientow , dzieki ktorym zawdzieczamy takie a nie inne podejscie do rzeczy .

Ja moge kupic wszystko , uzyc i oddac z pelnym zwrotem pieniedzy.

Tak zrobilismy w Vegas , gdzie zwrocilismy krzesla i stol bankietowy po 3 dniach wystawy. Jednak zwrotu dokonuje znikoma czesc klientow i dlatego mozna .

[gasper]

Staram sie troche byc adwokatem diabla i niestety , Polacy to cwaniacy i bez kombinowania nie potrafia oddychac .

no ale jak mam wykombinować, żeby mi buty nierówne dźwięki wydawały ? i to po pierwszym użyciu !

[wojtek]

Niestety , trzeba kupowac tam , gdzie klient nie jest z zasady traktowany jak potencjalny oszust.

To takze polityka glosowania nogami ( w tym wypadku portfelem ) .
Klasyczny przyklad przeciagania liny - kto dla kogo - klient dla sprzedawcy czy na odwrot ?

[wysek]

Wniosek prosty - kupujmy w Decathlonie, a reszta niech bierze przykład ; )

[gasper]

Niestety , trzeba kupowac tam , gdzie klient nie jest z zasady traktowany jak potencjalny oszust.

To takze polityka glosowania nogami ( w tym wypadku portfelem ) .
Klasyczny przyklad przeciagania liny - kto dla kogo - klient dla sprzedawcy czy na odwrot ?

no ale myslałem, ze nazwisko zobowiązuje - ale za błąd zapłaciłem, mam ładne buty do chodzenia

[Tomek Michałowski]

opowiem Wam historię zainspirowany Waszymi postami

tak jak mówi Wojtek, jest promil , procent ludzi (klientów), którzy naciagają i próbują kombinowac ze zwrotami , ich jest naprawdę niewiele
kiedyś kiedy byłem odpowiedzialny za mój dział bieganie do szewskiej pasji doprowadzało mnie, że ktoś wali ściemę i używa butów niezgodnie z przeznaczeniem , bo jak inaczej można nazwac chłopaka z Ząbek/Marek , który butów do biegania używa do gry w piłkę nożną
zawsze była ta sama gadka, but jest wadliwy...i się rozpadł, który się nie rozpadnie jeśli napierniczasz w niego piłką
dyrektor generalny powiedział mi tak, 99,9% klientów przychodzących z reklamacją ma naprawdę problem bo buty, które wybrali są dla nich nieodpowiednie, jak zaproponujesz zwrot pieniędzy to klient pomyśli, kurcze ale fajny sklep nie zlali mnie, traktują mnie poważnie
od tego czasu przy reklamacji zawsze zwracam kasę i pytam w czym jest problem, staram się pomóc aby klient wyszedł z poczuciem ,że wybrał to co najlepsze dla niego , nawet jeśli nic nie kupi to wiem ,że ma świadomośc, że nie jest oszukany bo to jest najgorsze
studiowałem w Toruniu, tam był bodaj jeden z pierwszych sklepów Reeboka w Polsce , mieli fajną ofertę, dobre buty więc kupiłem , po pierwszym treningu puściła mi nitka, taka wada przeszycia, reklamowałem, walczyłem, byli zawzięci zamiast coś zaproponowac, wszystkim biegaczom powiedziałem ,omijajcie ten sklep z daleka, dziś już go nie ma
to nie wina producentów, New Balance jest dobrym brandem , to wina sprzedawców

[Crazyfly]

[quote="wojtek"]Robicie blad olewajac NB .

Jak Wam naprawde zalezy do napiszcie tutaj wersje po angielsku, wklejcie zdjecia a ja juz sie postaram aby firma bardzo szybko stracila pelnomocnictwo.

Czesc
Dzieki za wsparcie, piszac odwolanie robie wersje angielska i wysyłam bezposrednio do New Balanca, bo to chyba jedyna metoda zeby cos zalatwic.
Najbardziej mnie to wkurzylo ze w tym Tarmaxie nie ma z kim pogadac o tej sprawie a sprawe naprawde chcialem zalatwic w sposob ludzki.
Mam 4 rozne pary butow NB i te byly ewidentnie trafione.
pozdrawiam

[mario36]

tez mialem ,,problem'' z Tarmaxem

W NB po ok 4-5 m-cach odkleila sie podeszwa na sporej dlugosci Prawdopodobnie stalo sie to szybciej bo mialem piasek w bucie ale zauwazylem to dopiero w tym okresie

wyslalem buty do W-wy oni do Tarmaxu Rzeczoznawca napisal ze to zuzycie skleili i odeslali Od tego momentu juz nie mysle o zakupie NB mimo ze buty mi sie podobaja

Gdyby rzeczywiscie ktos ze mna pogadal cos zaproponowal zdanie mialbym inne

ale co ciekawe przed 9MP rozmawialem na stoisku Olimpiusa i tam mi pow ze taka reklamacje zalatwiliby mi calkiem inaczej tj wymienili buty Byc moze maja lepsze podejscie do klienta albo innego dystrybutora

[ArturS]

O Olimpiusie słyszałem dużo dobrego i o ile przypaszą mi jakieś buty z ich oferty, to nie będę szukał nigdzie indziej nawet, gdybym znalazł 100zł taniej. Ponoć będą teraz w sobotę w Lublińcu na biegu komandosa, to spróbuję coś dla siebie dobrać

[thomekh]

To może w polsce w sklepach przymierzajcie a kupujcie wysyłkowo przez neta ze stron producentów?

[Rymarz]

Czytając historie z firmą Tarmax nasuwa się jedno słowo skandal. Pochodną takiego podejścia do klienta jest odwrócenie się od takiego dystrybutora oraz najlepiej napisanie skargi do samego producenta. Mnie ostatnio zdarzyło się zareklamować w Intersporcie we Wrocławiu w Magnoli Ascisy Kayano 15, bo w obu butach po 3 m-cach biegania zrobiły się dziury w miejscu dużego palca i na pięcie materiał wewnątrz wytarł się do pianki. Dodam, że butach zrobiłem ok 900 km. Po 10 dniach od złożenia reklamacji zadzwonił do mnie pracownik z Intersportu i poinformował, że Ascis uznał reklamację i zwraca mi pieniążki za buty. Profesjonalne potraktowanie mnie jako klienta spowodowało, że mają we mnie długofalowego klienta. Kupiłem oczywiście kolejny model Asicsa. Puenta - uciekajcie od pseudo przedstawicieli, sprzedawców i nagłaśniajcie o swoich złych doświadczeniach na forach branżowych. Nie zapominajcie w tym wszystkim o rozsądku.