
Sklepy w Poznaniu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
chyba, że po marketach biegasz 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 631
- Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wroclaw
A propo sklepow specjalistycznych i fachowcow od obslugi.
Na poczatku przygody biegowej poszedlem do fachowego sklepu (jechalem przez pol miasta), reklamowanego zreszta na tej stronie jako superprofesjonalny. Zrobiono mi na biezni expertyzu i stwierdzono nadpronacje ... czyli trzeba buty ze wsparciem. Wobec tego sprzedawca polecil mi Asics Nimbus ... a te jak wiadomo wsparcia nie daja i dla neutrali sa. Wyjasnienia tej sytuacji sa 2 :
a.) nie znal sie
b.) akurat nimbusow chcial sie pozbyc.
Moral z tego mamy taki. W sklepach nie ma doradcow, w sklepach sa sprzedawcy. Sprzedadza Ci to, na czym maja najlepsza marze ... a jesli przypadkiem bedzie sie to zgadzalo z Twoja potrzeba, to jestes farciarz. Oczywiscie sa wyjatki (sprzedawcy) ... ale jak ich odroznisz ? Nie ma jak (no chyba ze sie znasz na rzeczy, ale wtedy konsultacje i tak sa zbedne).
Umiesz liczyc, licz na siebie. Sam musisz rozpoznac temat, a wklepie ma byc po prostu najtaniej. Cala reszta to sciema ...
Na poczatku przygody biegowej poszedlem do fachowego sklepu (jechalem przez pol miasta), reklamowanego zreszta na tej stronie jako superprofesjonalny. Zrobiono mi na biezni expertyzu i stwierdzono nadpronacje ... czyli trzeba buty ze wsparciem. Wobec tego sprzedawca polecil mi Asics Nimbus ... a te jak wiadomo wsparcia nie daja i dla neutrali sa. Wyjasnienia tej sytuacji sa 2 :
a.) nie znal sie
b.) akurat nimbusow chcial sie pozbyc.
Moral z tego mamy taki. W sklepach nie ma doradcow, w sklepach sa sprzedawcy. Sprzedadza Ci to, na czym maja najlepsza marze ... a jesli przypadkiem bedzie sie to zgadzalo z Twoja potrzeba, to jestes farciarz. Oczywiscie sa wyjatki (sprzedawcy) ... ale jak ich odroznisz ? Nie ma jak (no chyba ze sie znasz na rzeczy, ale wtedy konsultacje i tak sa zbedne).
Umiesz liczyc, licz na siebie. Sam musisz rozpoznac temat, a wklepie ma byc po prostu najtaniej. Cala reszta to sciema ...
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
W pełni się zgadzam z Qbą. Nie życzę Ci radslo1 aby Ciebie tak traktowano. Osobiście nie kupuje w marketach sporotwych. Jak czegoś potrzebują to idę do specjalistycznego sklepu. Tam gdzie spotkam się z fachową wiedzą i życzliwym okiem(w większości przypadków) Nierzadko sklepy biegowe prowadzone są przez pasjonatów, którzy postanowili połączyć hobby ze sposobem na życie. Wymiana doświadczenia i rozmowy o treningach są zawsze dla mnie wartością samą w sobie. Pomijam oczywistą oczywistość jak mawia klasyk, że idąc do sklepu specjalistycznego nie kupujesz tylko butów a usługę. Często sprzedawca poświęca Ci kilkadziesiąt minut swojego czasu, dzieli się wiedzą, którą gromadził przez lata i należy się mu za to wynagrodzenie. Jeśli idziesz do sklepu biegowego z nastawieniem "darmowe badanie stopy i porady" to oszczędź czas sprzedawcy i nerwy. Skoro chcesz kupować w markecie to nic nie stoi na przeszkodzie przecież by być uczciwym i całą wiedzę zgłębić z googla. Zrobić test "mokrej stopy" by zobaczyć jaki masz ty stopy i gotowe. W czym problem? Bądźmy uczciwi wobec innych
Spojrzysz może kiedyś na to z innej perspektywy gdy ktoś Ciebie tak potraktuje i twój czas

- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
radslo, jest jeszcze jedna moim zdaniem istotna kwestia: w marketach praktycznie nie ma startówek (ani żadnych troszkę bardziej specjalistycznych butów) - tam jest tylko masówka - czyli prawie nic w czym doświadczony biegacz po paru latach treningu i wyrobionej o butach opinii chciałby biegać.radslo1 pisze:Twoim zdaniem powinienem przepłacać 200 zł po to aby istniały sklepy biegowe? Chcesz to tak rób, ale wybacz ja wolę kierować się zdrowym rozsądkiem, a nie sentymentem. Cóż, wolny rynek. Ze sklepami biegowymi może nie będzie tak źle. Jakby te ceny rzeczywiście były na przyzwoitym poziomie, powiedzmy 30 czy 50 zł drożej, a nie z taką przebitką, to może nie biegłbym do marketu sportowego. Jak widzę, że Adidas Supernowa Riot 4 kosztuje w Decathlonie 249 zł a w sklepach biegowych 400 i więcej to przepraszam...Qba Krause pisze:super podejście. za kilka lat nie będzie sklepów biegowych.
np
nie wierzę, żeby inov-8, czy saucony kiedykolwiek trafiły do marketów - a np te dwie firmy mają parę ciekawych, i wedle mojej wiedzy unikalnych modeli.
jeśli sklepy specjalistyczne upadną - nigdzie takich butów nie przymierzysz, a markety ich nie zaczną sprzedawać, bo to jednak nisza.
acha, jeszcze jedno - Natural Born Runners- czyli Grzesiek Łuczko to teoretycznie sklep internetowy. w praktyce można się z nim dogadać telefonicznie i coś poprzymierzać (Górczyn)
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Dzisiaj idę po dres Dobsoma bo nigdzie w Polsce nie uświadczysz mojego nrkulawy pies pisze: acha, jeszcze jedno - Natural Born Runners- czyli Grzesiek Łuczko to teoretycznie sklep internetowy. w praktyce można się z nim dogadać telefonicznie i coś poprzymierzać (Górczyn)

Powoli się przenosi pod Maltę więc będzie bliżej ludzi

Ostatnio zmieniony 13 lis 2012, 13:48 przez Gife, łącznie zmieniany 2 razy.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
i tu się do końca nie zgodzę. Kupuję tam gdzie gdzie mnie na to stać. A w butach dla biegaczy powinny być opłaty za badanie stopy i doradztwo w kwestii sprzętu wzorem sklepów ze sprzętem audio-video. Chcesz odsłuchać sprzęt to zapłać - jesli zdecydujesz się na zakup w naszym sklepie to dostaniesz rabat w wysokości opłaty za odsłuch.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2012, 13:52 przez Piechu, łącznie zmieniany 2 razy.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- radslo1
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 731
- Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
- Życiówka na 10k: 39:53
- Życiówka w maratonie: 3:21:47
- Lokalizacja: Żelechów/Warszawa
No i pod postem Sapera bym się podpisał. Sam mam troszkę doświadczenia ze sprzedaży i powiem, że rzeczywiście sprzedaje się czasem to co jest tzw starym zapasem i to na czym ma się najwyższą marżę. No i zbieranie doświadczenia sprawdzając co dla mnie dobre nie nazwałbym okazywaniem braku szacunku dla czyjejś pracy tylko postępowaniem zgodnie z zasobami portfela, i korzystaniem z możliwości jakie daje wolny rynek. Składanie wniosków kredytowych w kilku bankach i wybór jednego z nich po uzyskaniu pozytywnych decyzji kredytowych jest wyborem lepszego kredytu czy brakiem szacunku dla pracy analityka z banku, którego się nie wybrało? A tak przy okazji to nie jest przypadkiem tak, że sprawdzenie jaką ma się stopę w sklepie biegowym jak kupujesz w tym sklepie jest za darmo, a jak nie, to za to płacisz?
Podobno bieganie to najtańszy sport na świecie. Jeśli miałbym sprzęt biegowy kupować w sklepie biegowym, choć nie wykluczam raz na jakiś czas robienia tam zakupów, to okazałoby się, że znam parę tańszych sportów
.
Kulawy, oczywiście, że masz rację. I tu widzę niszę dla sklepów specjalistycznych. Jest wiele innych produktów, których w markecie nie uświadczysz. Ale np te popularne dla ludzi zaczynających, a ja takim jestem po roku biegania, kupisz. Ja też ubolewam nad tym, że sklepy biegowe będą miały trudniej gdyż rynek pewnie zweryfikuje ceny, zwłaszcza w obliczu kryzysu. Wygrają tańsze sklepy. Podam kolejny przykład z brzegu. W jakim sklepie biegowym można było kupić Asicsy 2170 za 199 zł? A Decathlonie można było. Piszę można bo już nie ma. Oczywiście Kulawy pełna zgoda w marketach masówka i nie dla wszystkich. Dlatego Sklepy biegowe będą potrzebne.
Podobno bieganie to najtańszy sport na świecie. Jeśli miałbym sprzęt biegowy kupować w sklepie biegowym, choć nie wykluczam raz na jakiś czas robienia tam zakupów, to okazałoby się, że znam parę tańszych sportów

Kulawy, oczywiście, że masz rację. I tu widzę niszę dla sklepów specjalistycznych. Jest wiele innych produktów, których w markecie nie uświadczysz. Ale np te popularne dla ludzi zaczynających, a ja takim jestem po roku biegania, kupisz. Ja też ubolewam nad tym, że sklepy biegowe będą miały trudniej gdyż rynek pewnie zweryfikuje ceny, zwłaszcza w obliczu kryzysu. Wygrają tańsze sklepy. Podam kolejny przykład z brzegu. W jakim sklepie biegowym można było kupić Asicsy 2170 za 199 zł? A Decathlonie można było. Piszę można bo już nie ma. Oczywiście Kulawy pełna zgoda w marketach masówka i nie dla wszystkich. Dlatego Sklepy biegowe będą potrzebne.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2012, 13:54 przez radslo1, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Nie neguj tych, którzy mają pieniądze na sklepy specjalistyczne więc. Nie kupuj tam i tyle.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
prorok: tyle, że ja nie chodze po sklepach marnując czyjś czas i pracę, tylko po to, by potem kupić to samo w "markecie".
radslo, to mamy różne zdanie - moim zdaniem taka postawa to brak szacunku i wyłudzanie.
z uwagą, że w sklepach sprzedadzą tobie to na co mają najwyższą marże albo to co zalega nie będę dyskutował, wysnuwanie reguł z jednostkowych przypadków samo siebie dyskwalifikuje argument.
podawanie jakiejś wyprzedażowej ceny jest również bez sensu - sklep specjalistyczne tez mają promocje - o czym to świadczy? o niczym.
niestety, piechu, rad sprzedawców i pomocy w doborze buta nie wycenisz. konkretne badanie urządzeniem - tak jak odsłuch sprzętu - owszem, ale rady nie.
radslo, to mamy różne zdanie - moim zdaniem taka postawa to brak szacunku i wyłudzanie.
z uwagą, że w sklepach sprzedadzą tobie to na co mają najwyższą marże albo to co zalega nie będę dyskutował, wysnuwanie reguł z jednostkowych przypadków samo siebie dyskwalifikuje argument.
podawanie jakiejś wyprzedażowej ceny jest również bez sensu - sklep specjalistyczne tez mają promocje - o czym to świadczy? o niczym.
niestety, piechu, rad sprzedawców i pomocy w doborze buta nie wycenisz. konkretne badanie urządzeniem - tak jak odsłuch sprzętu - owszem, ale rady nie.
-
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 07 lis 2012, 17:46
- Życiówka na 10k: 51.16
- Życiówka w maratonie: brak
A jak podchodzicie do mierzenia ciuchów czy butów w sklepach sieciowych (np. Intersport czy Nike) a potem kupowaniu tego samego taniej przez internet? Robicie tak?
Co do sklepów specjalistycznych to się zgadzam z Kubą, ludzie którzy je prowadzą inwestują swoje pieniądze. Trochę głupio czułbym się idąc tam, prosząc o radę, badanie czy cokolwiek, po to żeby później kupić to co mi doradzili gdzie indziej. Jak się chce oszczędzić, można od razu iść do sieciówki, przecież to nic złego.
Co do sklepów specjalistycznych to się zgadzam z Kubą, ludzie którzy je prowadzą inwestują swoje pieniądze. Trochę głupio czułbym się idąc tam, prosząc o radę, badanie czy cokolwiek, po to żeby później kupić to co mi doradzili gdzie indziej. Jak się chce oszczędzić, można od razu iść do sieciówki, przecież to nic złego.
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
I tak oto dochodzimy do stwierdzenia, że gdybyśmy mieli zamożniejsze społeczeństwo, z silną i liczna klasą średnią, w ogóle tej dyskusji by nie było..Bo o ile na zachodzie też nie szastają pieniędzmi, to u nich jest jasne jak słońce, że po buty biegowe idę do sklepu biegowego, a po makaron i kaszę, do supermarketu..W końcu od czegoś jest specjalizacja, w sprzęcie i wiedzy o dyscyplinie
A u nas niestety czas jeszcze jakiś tak będzie, że - tu się posłużę własnym przykładem - część zakupów kluczowych będę robił w sklepie specjalizowanym, z pełna świadomością tego za ile i co kupuję, a część w Dec'u, czy innym podobnym miejscu, gdzie mogę kupić coś funkcjonalnego za mniejsze pieniądze.. 


P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
- det_gittes
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 268
- Rejestracja: 11 wrz 2012, 21:28
- Życiówka na 10k: 43:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Ja miałem podobny dylemat, tzn. czy iść do sklepu na badania stopy ale bez pewności, że coś kupię (bo nie wiedziałem, czy w ogóle mnie będzie stać na propozycje) - z opresji wybawił mnie maraton poznański, a dokładnie expo, gdzie Asics robił bardzo fajne i szczegółowe badania - ich sugestię (GT 2170) wciąż mam w pamięci, i kto wie, być może właśnie je kupię (siła sugestii).
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 16 maja 2010, 19:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja bym podszedł do tematu trochę inaczej.
Dziś kolega robi przymiarki w sklepie specjalistycznym a kupuje w supermarkecie a za 2-3 lata z powodów wspomnianych przez kulawego stanie się klientem sklepu specjalistycznego.
Obsługiwanie klientów, którzy nic nie kupują to dla sklepów specjalistycznych inwestycja na przyszłość
Inna sprawa, że nie ma co w 100% polegać nawet na najlepszych specjalistach, trzeba mocno samemu zgłębiać temat.
Dziś kolega robi przymiarki w sklepie specjalistycznym a kupuje w supermarkecie a za 2-3 lata z powodów wspomnianych przez kulawego stanie się klientem sklepu specjalistycznego.
Obsługiwanie klientów, którzy nic nie kupują to dla sklepów specjalistycznych inwestycja na przyszłość

Inna sprawa, że nie ma co w 100% polegać nawet na najlepszych specjalistach, trzeba mocno samemu zgłębiać temat.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
a wracając do sklepów w Poznaniu to w dniach 14-17.11 w Sklepie Biegacza na Słonecznej będzie można bezpłatnie skorzystać z Asics Foot Id - wystarczy się zapisać: http://www.asics.pl/running/foot_id/