Polar Vantage V - najlepszy obecnie Polar? ;-)

radoslawo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 19 sie 2016, 06:34

Nieprzeczytany post

U mnie w VV puls idealnie pokrywa się ze wskazaniami z M400 sparowanym z pasem. Wiec tutaj wydaje mi się idealnie, tylko zegarek lekko ściągam przed biegiem.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Hektor0064 pisze: Na pomiarze tętna Polar opiera całą STRATEGIĘ treningu. Za tą STRATEGIĘ bierze od nas kasę, tworzy SPECJALNIE dla nas programy treningowe oparte na tętnie przygotowujące do 5, 10, maratonu, test ortostatyczny, runinng indeks, stan regeneracji, a w nowym Vantage jeszcze więcej.
Dlaczego nie mamy oczekiwać że to będzie działać dobrze?
Hektor0064 - masz sporo racji, żale można mieć, ale trzeba zauważyć, że sam Polar zaleca do mocnych treningów używać pasa. Biegi wolne można biegać mierząc puls z nadgarstka.
Test ortostatyczny robi się tylko z pasem. U mnie niestety Runinng indeks kuleje od zawsze. To chyba też zależy od naszych cech i nie u każdego się sprawdzi.
Co do stanu regeneracji, to do tej pory mi się to dość dobrze sprawdzało, ale oczywiście biegałem z V800 i pasem. Teraz mamy "Obciążenia kardio" i tu może też będzie dobrze ale jeśli mocne jednostki będziemy realizować z pasem.
Każdy musi to u siebie sprawdzić.

Dziś mam dziwną przypadłość, V nie odnotował mi snu.
Wczoraj i wcześniej od dnia zakupu sen rejestrował:
Obrazek
Dziś nie mam:
Obrazek
W panelu Flow poprzez www, też tylko widzi ostatni sen z wczoraj.

@radoslawo - zrobię jeszcze kilka razy testy w tym z jakimś biegiem progowym i interwałowym. Tak jak pisałem, być może za mocno zaciągnąłem pasek i mogło to mieć wpływ.
Sam Polar o tym pisze:
Tylny czujnik musi znajdować się blisko skóry, ale pasek nie może być zapięty zbyt ciasno, aby nie tamować przepływu krwi.
https://support.polar.com/e_manuals/van ... rement.htm
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4205
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

tez bym nie spał po nocach jakbym, V kupił, a Ty zdziwiony, ze Ci snu nie odnotował , norma a nie dziwny przypadek :-)))))))))
to było złośliwe :)))) a poważnie nie myślałeś jednak nas suunto za ta sama kasę ? to jednak skończony i solidny zegarek, ja się z niego wycofałem, ale to był kaprys, a do tego już gdzieś pisałem mieszkam aktualnie w Anglii i nie ma problemu ze zwrotem , nawet do roku w niektórych sklepach wiec przetestowałem trochę tego. I mimo, ze Garmin akuratnie ma to co zawsze chciałem mieć to i tak tęsknie ze Suunto, ale racjonalność wygrała. Niemniej pisze po raz kolejny, mysle ze Plaforma Flow to jest to co Cię trzyma przy polarze i to akurat rozumiem.
sam pamietam ten ból jak przechodziłem na garmina a miałem, wtedy chyba 800 polara ten pierwszy made in żółte rączki.
ps sorry za mało klarowny wpis ale padł mi komp a pisanie z ekranu to nie jest moja specjalność tutaj nawet polar wygrywa ze mną :chrap: :hej: :hej:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Gdybym miał coś innego kupić niż Polar, to dziś raczej byłby to Garmin Fenix 5x Plus :oczko:
Na razie jednak nic nie zmieniam, najwyżej nie będę nadal spał wg V-V :hejhej:

Ktoś wie gdzie zgłaszać błędy?
Co do życzeń, ulepszeń, można pisać poprzez formularz na:
https://www.polar.com/en/vantage/updates
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Trochę padało ale nie przeszkadzało to zrobić kolejnego testu :oczko:

W celu uchwycenia różnic w pomiarze pulsu i mocy pobiegałem po małych górkach i wplotłem trochę zabawy biegowej.

Sprzęt:
1. Polar Vantage V: wszystkie dane z tego zegarka, w tym moc i puls z nadgarstka
2. Polar V800: sparowany z pasem Polar H10 (puls) oraz footpod Stryd (dystans, tempo, moc)
3. Polar A360: nie ma GPS ale mierzy puls z nadgarstka
4. Telefon SGS8 i aplikacja Samsunga Health - tylko pomiar dystansu

Wykresy z zegarków:
1. V800
Obrazek

2. V-V
Obrazek

3. A360
Obrazek

Podsumowanie treningów z zegarków:
1. V800
Obrazek

2. V-V
Obrazek

3. A360
Obrazek

W przypadku A360 nie ma co patrzeć na dystans, on go jedynie szacuje z ruchu rąk.
Pomiar dystansu przez telefon:
Obrazek

Pomiar dystansu:
Stryd (V800): 9,58
Komórka (SGS8): 9,66
Vantage V: 9,18

Rysowanie mapy z GPS:
1. V800
Obrazek

2. V-V
Obrazek

Wnioski:
V800 rysuje trasę super, zapewne i bez Stryda pomiar dystansu byłby lepszy niż w V-V.
W mojej opinii V-V pomylił się całkiem sporo, tu już nawet telefon zdecydowanie lepiej wypada.

Co do pulsu. Stary Polar A360 mierzy puls z nadgarstka wręcz idealnie, już kiedyś robiłem takie testy porównawcze: https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 53#p875753
Vantage V wypada zdecydowanie gorzej niż A360!

Tu można sobie porównać wykresy i odpowiednie dane nałożyć na siebie - wrzuciłem tracki z V-V i V800, tracka z A360 strona niestety nie widzi:
http://www.mygpsfiles.com/app/#ch5mqCzx

Jeśli komuś się nie chce, to tu nałożony puls z V-V i V800:
Obrazek

Tu nałożyłem na siebie pomiar pulsu z pasa H10 i polar A360 - nadgarstek:
Obrazek
Aż trudno zauważyć różnice!

Co do mocy.
Pierwszy raz biegłem trochę kierując się mocą :usmiech:
Na tarczach V-V i V800 ustawiłem tylko pole moc i obserwowałem zmiany.
Starałem się biec wg tego co podaje V800 ze Stryda - tu dane były bardzo stabilne.
Na płaskim i na zbiegu starałem się trzymać 230W a pod górkę około 300W.
Całkiem fajna zabawa. Jak Stryd pokazywał 230W to V-V w tym czasie wskazywał około 300W.
W profilu Bieganie ustawiłem strefy mocy podobnie jak mam w Stryd.
Tam mam tak:
Obrazek
Nie za bardzo wiedziałem co mam wpisać w "Maksymalna moc tlenowa (MAP)" i dałem 371.
Na razie to mało istotne. Zasadniczo jak wprowadzą blokadę stref mocy i plan do biegania wg mocy, to dla tych co biegają po górkach, może to być ciekawe.
Ja się nie podejmuję wyciągać tu żadnych wniosków, oprócz tego, że Stryd szybciej i lepiej reaguje na wszelkie zmiany.
W nim miałem skoki 230-220-240 a w tym samym czasie V-V wskazywał 300-211-270.

Sporo tego. Nie wiem czy jeszcze będzie mi się chciało robić takie testy, być może po większej aktualizacji firmware w V-V.
Teraz paruję go ze Strydem i pasem H10. Na BS może sobie czytać puls z nadgarstka.
Ostatnio zmieniony 28 lis 2018, 12:11 przez keiw, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
michalp
Wyga
Wyga
Posty: 89
Rejestracja: 03 mar 2014, 13:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cześć, dobra robota!

Jesteś może w stanie pobiec coś z jednym i drugim zegarkiem w trybie GPS bez stryda? np

a) interwały
b) kółka na stadionie
c) coś długiego między blokami

Myślę, że tutaj fajnie będzie zobaczyć czy jakaś znacząca różnica w GPS występuje.

Pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Miałem to w planie po ostatnim stadionie - dobrze, że mi przypomniałeś.

Zabiorę V-V i V800 na stadion i pobiegnę bez Stryda, zobaczymy jak będzie z dokładnością GPS. Stryda może zabiorę ale sparuję go z telefonem, tak by sprawdzić wiarygodność wskazań obu zegarków.

Bloków nie mam w pobliżu, ale mieszkam w samym centrum, więc będzie gdzie się pokręcić. :oczko:
Dziś V-V pokazuje, że jestem "przeciążony", odkładam to do jutra :bum:

Obrazek

Tu jeszcze ciekawy opis od użytkownika Greg z DCRainmaker:
Ok, here's my mini-DC Rainmaker review of the Vantage V, Suunto 9, and Fenix 5X+.

I have a Suunto Spartan Sport and was ready to make the leap to something with wrist OHR and improved metrics. Overall, I was satisfied with the Suunto and comfortable with the interface (therefore inclined towards the 9). I have a Garmin hand-held for climbing/hiking, which has a terrible UI and which I had to pay an additional $100 for 100k maps. This made me less inclined towards the Garmin, even though they lead the industry. I was hopeful for the Polar VV, as I know several triathletes who swear by Polar. Most ultra runners I know rock Suunto, with Garmin a close second.

I pre-ordered the VV then figured, what the heck, and got the 9 and 5X+, to compare. I’m a runner who does occasional ultras, and I’m an avid climber/hiker. I’ve taken all watches out on 20+ miler rubns on trails and did a trail marathon in real backcountry with the 9 and 5X+ Ray-style on both wrists. Have done crossfit as well.

1) OHR — Polar and Garmin (surprisingly) were good, both in-line with readings I’ve done with straps. Suunto, with the vaunted upgraded Valencell unit, was entirely unreliable. On the trail marathon I wore the Garmin on my dominant hand and the 9 on the non-dominant (which is recommended placement). Garmin was spot on. 9 was all over the place. I readjusted several times and just could not get reliable data.
Polar’s OHR is accurate, but the downside is at night. Every watch leaks some light from the sensor, but Polar’s 9 lights leak like crazy, which is odd as it is by far the smallest watch on-wrist. This sounds like a small deal, but it is hugely distracting when you’re trying to fall asleep, or are, and then wake up because of the light. I had to keep my arm under a pillow. My wife complained about it, too.

2) GPS — Polar is getting ripped in the comments (along with Suunto 9) for the accuracy of the new Sony chip. Some of the Garmin’s seem to have problems, too. I ran a 10 mile loop that I have clocked by car and my Spartan Sport. Polar was fine, as were the 5X+ and 9. On the trail, I’ve noticed a not insignificant difference between the 5X+ (with GPS and Galileo on) and the 9. The 9 consistently records .1 mile more on an average run. On a trail marathon with 4k+ elevation gain, the 9 recorded .4 miles more than the 5X+. This is a huge discrepency — I don’t have to explain to folks here the mental game at the end of a long run where you are expecting the end and it is actually almost a half-mile further! I’m blaming this on Suunto, but it could be that the Garmin is overly stingy, or a combination of both. However, because I have noticed that Strava will correct the Suunto by subtracting c. .1 miles on an average 10 mile run, I’m more confident in the accuracy of the Garmin. Ray, as usual, has excellent and encyclopaedic data on the GPS accuracy and my real-world experience is similar.

3) UI — just not there yet for Polar, but probably will be in 6-12 months? People love the V800 UI, but with so many features not ready at rollout, the VV is like a watch from 8 years ago. Why do they do this? The backlight/readability issue for the VV was a deal-breaker (seriously, you couldn’t read it even in daylight without pressing the backlight). This was “fixed” already in a firmware update.
I like the simplicity of Suunto — 3 buttons, easy to access screens, and basic data. I don’t mind the dual-Suunto and Movescount apps (maybe because I’m used to it). So I plug the watch into the computer after syncing via Bluetooth. No real sleep data, though, and the Suunto app and Movescount never agree on recovery time. Whenever I do a long run, Movescount always says 120 hours, regardless of effort, hr, elevation gain, etc. No one is going to wait that long before running again. Besides, that’s not metrics, it’s just an automatic number assigned after running X miles.
5X+ has the best UI with the best usable data. I almost hate to say this after my bad experience with their hand-held unit. I disable notifications on all the watches, will never use the music function, nor Garmin pay. The 5X+ is still way ahead of the VV and 9. The maps function does put the Garmin in another league. Most of the time, a breadcrumb trail is all I want and need — in a race, anything else is just a distraction. That’s what I like about Suunto (the VV will eventually get breadcrumb trails, not maps, but it’s not on the watch now). However, once you’ve seen the map on your wrist, it’s hard to go back.

4) Battery life — I’m planning on moving from 50k to 50m and 100m trail ultras in 2019, so that is why I was looking at these three. I think all 3 will do 30 hours in best GPS mode and OHR. The 5X+ may be even more efficent in trail running mode than the S9, which on paper is the best. The VV will clearly make 25-30 hours, but it drains faster than the other two. Polar says 40 hours with GPS and OHR. I think it’s closer to 30 and may get worse as more functions come with new firmware. That is still a lot of time, but I find it deceptive that they claim a time that isn’t what it ends up being.
What I didn’t think about until wearing them, was the daily use and power drain. The S9 and 5X+ are just better between charges as a daily driver.

5) other thoughts. A big watch — and the S9 and 5X+ are big watches — don’t bother me. I’m 5’10” and 150 lbs and can wear all 3. Throw out preconceptions until you have all three on your wrist. The 9 wears the biggest for me, even though the 5X+ is bigger on paper. The VV seems tiny. It is, of course, the most comfortable, but the other two are comfortable on long runs as well.
Garmin has figured out “stretchiness” on its straps. That means you can have it tight enough to get good hr data and not bounce around, and also not be uncomfortable to wear on long runs, at night, or around town. Suunto ain’t there yet. I almost purchased a NATO-style cloth strap from Suunto’s website to see if that would work better. This doesn’t matter on my Spartan Sport sans OHR, but with OHR this is a problem affecting accurate OHR data. The VV is somewhere between the two, but because it is smaller and lighter it is the easist to wear.
The VV and S9 both have a combo of buttons and touchscreen. The VV is slow, but has been sped up a bit with firmware in the first week. The S9 touchscreen is better than the Spartan Sport. When in exercise mode, they all shut off and only use buttons. The 5X+ is buttons only. I’m still getting used to the 5X+ way of doing things, but all three are button-centric anyway.
Looks-wise, the Suunto gets my family’s vote. It is sleek, Scandanavian-clean and sharp. My daughter says the 5X+ looks like Batman’s watch. It does look militaristic and even chunky, but that has an appeal, too. The Vantage V is a split between the two, but it is considerably smaller, for those who prefer that look.
Garmin’s quick-fit strap system is light years ahead of Suunto. The VV doesn’t have aftermarket straps (although the M does). You can tell it will be a pain to change them out — even more than the S9, which is easy to take off, but as quirky to put on as a simple spring bar system.

Summary
So, after all this, and my anti-Garmin bias, I’m returning the VV and S9. The 5X+, especially now with the $150 off at most places, is the industry leader. Ray gestures in this direction, as well as towrds Garmin in the 935 vs Vantage V debate.
The VV, S9, and 5X+ are all wonderful products. I don’t think one could go wrong with any of them. After a week with all of them, the 5X+ is the right watch right now for me.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

keiw pisze: Tu nałożyłem na siebie pomiar pulsu z pasa H10 i polar A360 - nadgarstek:
Obrazek
Aż trudno zauważyć różnice!
Jest aż podejrzanie za dobrze, nie ma nawet 2-3 sekundowego opóźnienia które w zasadzie miałem zawsze (nawet w tomtomie który imho miał najlepszy odczyt z nadgarstka).
Może czas się przerzucić na A360 + jakiś telefon z dobrym GPSem ;)

No dobra, opóźnienie jest, nie zwróciłem uwagi, ze to aż 50 minut. Możesz pokazać bardziej szczegółowe? Albo linki do polar flow, bo wygląda to świetnie.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Tu masz Flow:
V-V:
https://flow.polar.com/training/analysis/2981128895
A360:
https://flow.polar.com/training/analysis/2981133880
V800:
https://flow.polar.com/training/analysis/2981180145

Kojer - zobacz poprzednie testy A360: https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 53#p875753

Zawsze wypadał dobrze. Nie wiem, może żona trafiła na genialny egzemplarz a ja teraz na ten gorszy :oczko:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

keiw pisze: Kojer - zobacz poprzednie testy A360: https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 53#p875753
Zawsze wypadał dobrze. Nie wiem, może żona trafiła na genialny egzemplarz a ja teraz na ten gorszy :oczko:
Dzięki.
Trafiają się co jakiś czas na iboodzie w dobrych cenach (ostatnio były za 300zł z wysyłką) to może następnym razem się skuszę i potestuję.
V niestety na razie rozczarowuje, dam mu kilka miesięcy, może coś z niego będzie. :)
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Nowszy A370 może GPS ciągnąć z telefonu. A360 nie ma takiej opcji. A370 ma też chyba całodobowy pomiar aktywności. Paski są zamienne, te od A370 są lepsze.
Jak na ibood będzie A370 w dobrej cenie, to sam może go kupię. Obecnie oficjalnie w SK mogę go kupić za 594,15 zł.

Napisałem do SK z opisem problemu. W razie co przetestują zegarek pod kątem pomiaru pulsu z nadgarstka. Sam zrobię jeszcze kilka testów. Na razie biegam na luzie, więc mogę się bawić.
Muszę sprawdzić gdzie (w jakim dokładnie miejscu) i z jak mocno dociągniętym paskiem, V-V będzie radził sobie lepiej.
Owłosienie na ręce, jak widać na wcześniejszych fotkach, mam raczej marne i włosów nie muszę golić :bum:

Dodam, że zegarek zawsze po treningu myję, wycieram i zostawiam do wyschnięcia.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
jbrzoska093
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 14 lis 2018, 16:32
Życiówka na 10k: 34:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zamówiłem w niedzielę na komputroniku Polar Vantage V czarny( wyświetlało 47 z 54 dostępnych ) dzisiaj po kontakcie z supportem w sklepie dowiedziałem się że wycofali wszystkie Vantage V z wyjątkiem białego modelu :) ( więc nawet nie podali kiedy mniej więcej wyślą zegarek ) ciekawi mnie to jaka była tego przyczyna...
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Nie lepiej było zamawiać u bezpośredniego dystrybutora Sport Konsulting? Wystarczy do nich napisać maila z zapytaniem.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
jbrzoska093
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 14 lis 2018, 16:32
Życiówka na 10k: 34:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Swój egzemplarz mam zamowiony właśnie tam ale dostałem już info że rozmiaru S nie bedzie.
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1462
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

Ja już też mam. Wizualnie jest ok. Ze względu na chorobę trening odwołany. Póki co wydaje się być uboższy od v800. Pierwsze co mi się rzuciło to brak powiadomień z telefonu albo nie umiem włączyć.
ODPOWIEDZ