Witam serdecznie
Chciałbym się zwrócić do Szanownych Forumowiczów z prośbą o radę. Dotychczas w okresie jesienno-zimowym biegałem w swoim starym dresie i gdy padało - po prostu trening odpuszczałem. Od ubiegłej zimy udało mi się jednak swój trening usystematyzować i chciałbym utrzyma ten stan rzeczy także podczas niepewnej jesiennej pogody.
W związku z tym chciałbym się zapytać - czy istnieją jakieś specjalistyczne ciuchy służące do biegania w trakcie deszczu? Chodzi mi o typowe, jesienne popierdółkowate opady.
Ciuch na deszcz
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tak, są takie.
Można je dostac w specjalistycznych sklepach zajmujących się sprzedażą odziezy biegowej.
Przedewszystkim - dobra kurtka.
Kurtka kurtce nierówna. Ale podstawowe cechy to:
1. lekka, cienka,
2. optymalnie z kapturem choć zazwyczaj kurtki biegowe z kapturem mają gorzej skonstruowane okolice szyi - to jest trudniejsze. Czesto producenci rezygnują zatem z dodania kaptura na rzecz dobrze przylegającej do szyi stójki, żeby nam nie wiało w szyję. A na głowę zakłąda sie wtedy czapkę przeciwdeszczową z daszkiem. Oczywiście jak są mocne opady to kaptur się jednak przydaje.
3. przeciwiatrowa - jak ją przyłożysz do ust i dmuchniesz - to powinien być całkowity lub prawie całkowity opór,
4. wodoodporna - czyli nie przepuszcza deszczu
5. oddychająca - czyli pozwala parze się wydostawać
6. ocieplana - mozę być ocieplana siateczką - taka siateczka odziela nasze ciało od zewnętrznego materiału i powietrze w niej zawarte działa trochę jak izolator cieplny
Niestety takie kurtki tanie nie są. Można czasem pewnie znaleść cos w promocji za 150 zł. Ale cena ponad 300 zł do dziwnych nie należy.
Można je dostac w specjalistycznych sklepach zajmujących się sprzedażą odziezy biegowej.
Przedewszystkim - dobra kurtka.
Kurtka kurtce nierówna. Ale podstawowe cechy to:
1. lekka, cienka,
2. optymalnie z kapturem choć zazwyczaj kurtki biegowe z kapturem mają gorzej skonstruowane okolice szyi - to jest trudniejsze. Czesto producenci rezygnują zatem z dodania kaptura na rzecz dobrze przylegającej do szyi stójki, żeby nam nie wiało w szyję. A na głowę zakłąda sie wtedy czapkę przeciwdeszczową z daszkiem. Oczywiście jak są mocne opady to kaptur się jednak przydaje.
3. przeciwiatrowa - jak ją przyłożysz do ust i dmuchniesz - to powinien być całkowity lub prawie całkowity opór,
4. wodoodporna - czyli nie przepuszcza deszczu
5. oddychająca - czyli pozwala parze się wydostawać
6. ocieplana - mozę być ocieplana siateczką - taka siateczka odziela nasze ciało od zewnętrznego materiału i powietrze w niej zawarte działa trochę jak izolator cieplny
Niestety takie kurtki tanie nie są. Można czasem pewnie znaleść cos w promocji za 150 zł. Ale cena ponad 300 zł do dziwnych nie należy.
- Tytus68
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 25 wrz 2006, 17:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Siemka
Dodam tylko dla tych co lubia czasem poszperac w szmateksach (a pelno ich teraz wokolo) ze ja kupilem nowa oddychajaca przeciwdeszczowke (latwo poznac bo zwykle membrana od srodka jest biala lub jasna) za 15 pln. Wiec czasem warto
Dodam tylko dla tych co lubia czasem poszperac w szmateksach (a pelno ich teraz wokolo) ze ja kupilem nowa oddychajaca przeciwdeszczowke (latwo poznac bo zwykle membrana od srodka jest biala lub jasna) za 15 pln. Wiec czasem warto

Pozdrawiam
Jacek
Moczydlo,Lasek na Kole
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Tytus][img]http://runmania.com/f/de4df23e146ca51f040c4f58e4f805ca.gif[/img][/url]
Jacek
Moczydlo,Lasek na Kole
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Tytus][img]http://runmania.com/f/de4df23e146ca51f040c4f58e4f805ca.gif[/img][/url]