Hej!
Choć nie jest mi do śmiechu, chcę ustrzec następne osoby przed zakupami w firmie SPORTUS.
Kupiłam tam Polara'a RS200sd. Po kilku miesiącach używania okazało się, że zaczął "głupieć" monitor. Pokazywał dziwne dane mimo poprawnie zakładanej opaski z elektrodami.
Chciałam wysłać monitor do serwisu POLARA'a ale okazało się, że "mój" pochodzi z niewiadomego źródła, najprawdopodobniej z USA i w Polsce nie obejmuje go gwarancja. Ponieważ SPORTUS nie odpowiadał na moje mail'e za naprawę monitora musiałam zapłacić z własnej kieszeni.
Wiem, że Polary psują się rzadko, ale mam teraz nauczkę - jeśli tylko kupować sprzęt to z odpowiednią gwarancją!
Nie warto kusić się promocjami i oszczędzać 30-40 zł.
Uwaga na SPORTUS
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 16 maja 2007, 14:32
ten gosc ktory kupowal w Sportus to chyba nie do konca zdawal sobie sprawe z tego co robi: przeciez do kazdego modelu jest zalaczona polska gwarancja i ja tez mialem problem z Polarem i na podstawie tej gwarancji naprawa odbywa sie bez problemu. Moze warto sprawdzac co jest w srodku opakowania??