Dobór kolców

rudebwoy
Wyga
Wyga
Posty: 65
Rejestracja: 21 lis 2013, 18:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jako że od czasu do czasu zdarzają się mi treningi na tartanie (no i pandemiczny challenge :usmiech:) i jest promocja w New Balance to myślę nad nabyciem kolców. I tu pytań kilka dla użytkowników:
- pod treningi na odcinkach do 1000m wystarczą te przeznaczone na biegi krótkie czy lepiej te na średnie/długie?
- jaka byłaby optymalna ilość i długośc kolców (zakładając że nie będę trenował w deszcz)?
- czy kolce powinny być idealnie dopasowane rozmiarowo czy też tak jak w biegach długich trzeba zostawić jednak trochę marginesu?
- no i czy ktoś używa kolców NB i jak je ocenia pod kątem wygody i trwałości?

Z góry dziękuję za pomoc.
PKO
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2037
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli pierwsze kolce, to brałbym pod dłuższe dystanse lub trailowe.
Numer chyba 0.5-1 mniejsze od zwykłych butów biegowych, ale sprawdzę dokładnie po powrocie z pracy jak to u mnie wygląda.
Szukałabym raczej takich z 6-8 kolcami, raczej krótkimi, kolce tylko pod śródstopiem.
Najlepiej od razu kupić też zaślepki na gwinty, żeby można było pobiec i bez wkreconych kolców.
Bieganie bez kolców i zaślepek może zniszczyć gwinty bardzo szybko. Klucz do kolców powinien być razem z butami.
W NB nie biegałem.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13799
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Po tartanie nie wolno biegać w kolcach dłuższych jak 6mm. Niszczy nawierzchnie. Jak nie chcesz dostać łopatą od miejscowego stróża to zostaw 6mm. Takie tez sa standardowo przy kolcach.
rudebwoy
Wyga
Wyga
Posty: 65
Rejestracja: 21 lis 2013, 18:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:Po tartanie nie wolno biegać w kolcach dłuższych jak 6mm. Niszczy nawierzchnie. Jak nie chcesz dostać łopatą od miejscowego stróża to zostaw 6mm. Takie tez sa standardowo przy kolcach.
Jak widziałem to tu było wszędzie 1/4 cala więc akurat co do długości.

Pod biegi średnie i długie są niby przeznaczone te 3 modele:
https://nbsklep.pl/new_balance_mld5000h.html
https://nbsklep.pl/new_balance_mmd500y5.html
https://nbsklep.pl/new_balance_mld5000l.html

czyli jak rozumiem, im więcej kolców tym lepiej (czyli 6 lepsze niż 4)?
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2037
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sprawdziłem swoje kolce. 0,5 numeru mniejsze niż normalnie biorę buty biegowe (44,5 zamiast 45). Kolce na but są 4, 6 mm długości. Co prawda wcześniej napisałem, że szukałbym takich butów z 6-8, ale muszę się skorygować i uważam, że 4 są wystarczające. Po prostu wydawało mi się, że moje mają ich więcej, ale jak widać pamięć jest zawodna.
Różnica w przyczepności między butami szosowymi a kolcami jest olbrzymia. Nie wiem czy większa liczba kolców poprawi przyczepność, ale obawiałbym się, że taki but będzie bardziej wymagający. Moją taktyką przy zakupie kolców było wcięcie modelu, który będzie stosunkowo najmniej "kolczasty" - czytałem opinie, w których Saucony Kilkenny (je właśnie kupiłem) zalecali jako dobry wybór dla amerykańskich licealistów jako pierwsze kolce przełajowe i ewentualnie stadionowe. Określali je jako "entry level" - dobre jako but na początek, który powinien starczyć na kilka lat takim dzieciakom, dodatkowo stosunek jakości do ceny też był określany bardzo dobry.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

rudebwoy pisze: I tu pytań kilka dla użytkowników:
- pod treningi na odcinkach do 1000m wystarczą te przeznaczone na biegi krótkie czy lepiej te na średnie/długie?
- jaka byłaby optymalna ilość i długośc kolców (zakładając że nie będę trenował w deszcz)?
- czy kolce powinny być idealnie dopasowane rozmiarowo czy też tak jak w biegach długich trzeba zostawić jednak trochę marginesu?
W kolcach nie tyle ma znaczenie liczba wkrętów (chociaż też), co profil i konstrukcja buta. A w takich kolcach typowo sprinterskich to daleko byś nie pobiegł, one są bardzo sztywne i skonstruowane tak, że biega się praktycznie na palcach.
Zatem zdecydowanie kolce do biegów średnich i długich, krótkie wkręty.

Co do rozmiaru - ja zawsze biegałam w przyciasnych, bo but musi dobrze pracować razem z nogą. Zresztą buty do biegania też mam zawsze na styk, takie przyzwyczajenie (dlatego sformułowanie, że w butach do biegania "trzeba zastawić trochę marginesu" jest nieprawdą, bo to kwestia upodobań).

Rolli, u nas stróżów na stadionach to raczej nie ma, jeśli są - to pilnują murawy na części piłkarskiej, kolce na nogach ich nie obchodzą bo pewnie nawet nie wiedzą, co to jest ;).
rudebwoy
Wyga
Wyga
Posty: 65
Rejestracja: 21 lis 2013, 18:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

beata pisze:
rudebwoy pisze: I tu pytań kilka dla użytkowników:
- pod treningi na odcinkach do 1000m wystarczą te przeznaczone na biegi krótkie czy lepiej te na średnie/długie?
- jaka byłaby optymalna ilość i długośc kolców (zakładając że nie będę trenował w deszcz)?
- czy kolce powinny być idealnie dopasowane rozmiarowo czy też tak jak w biegach długich trzeba zostawić jednak trochę marginesu?
W kolcach nie tyle ma znaczenie liczba wkrętów (chociaż też), co profil i konstrukcja buta. A w takich kolcach typowo sprinterskich to daleko byś nie pobiegł, one są bardzo sztywne i skonstruowane tak, że biega się praktycznie na palcach.
Zatem zdecydowanie kolce do biegów średnich i długich, krótkie wkręty.

Co do rozmiaru - ja zawsze biegałam w przyciasnych, bo but musi dobrze pracować razem z nogą. Zresztą buty do biegania też mam zawsze na styk, takie przyzwyczajenie (dlatego sformułowanie, że w butach do biegania "trzeba zastawić trochę marginesu" jest nieprawdą, bo to kwestia upodobań).
Dzięki za pomoc. Jakoś się przyzwyczaiłem przy butach na dłuższe biegi na te chociażby pół rozmiaru więcej bo noga zwyczajnie może przybrać na objętości przy długim wysiłku (zwłaszcza pod koniec dnia) stąd ta opinia. Ale na bieżni raczej długie dystanse mi nie grożą :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ