Buty Reebok oraz Merell

exorcist83
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 238
Rejestracja: 28 mar 2018, 15:25
Życiówka na 10k: 0:40:38s
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ostatnio co raz częściej spoglądam w stronę tych dwóch matek z zaciekawieniem, co do ich oferty butów biegowych. Merell kojarzy mi się bardziej z branżą butów trekingowych ale mają w swojej ofercie i buty do biegania w terenie. Rebook natomiast ma sporo modeli na asfalt ale jakoś biegacze nie preferują zbytnio tej marki. Może ktoś ma buty tych marek i się wypowie co do trwałości itd. Na niektóre modele Reebok teraz są upusty 40% .Może warto kupić po taniemu jakiś model.
5K - 18.57.3, 10K - 39.34 , 15K - 1.03.50, HM - 1.30.53, M - 3.28.47.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na solereview.com czytałem recenzję Reebok Forever Floatride Energy. Dostały bardzo wysoką ocenę, coś na poziomie Saucony Freedom, które są dla mnie butem 9,5/10. No to kupiłem, bo promo było fajne. I żałuję - jak dla mnie to but niemalże identyczny jak Kalenji Ekiden 50 - czyli but za 50 zł. Taka sama amortyzacja (ok, dopiero 150 km za mną, Ekideny starczały na 500 km, zobaczymy jak te), niemalże taka sama cholewka, tak samo lekki. Ogólnie to bije od nich taką "tandetą". Sznurówki niemalże takie same jak w Ekidenach - i znowu co ciekawe - w Ekidenach są wybitnie długie i w Reebokach są wybitnie długie.
Nie wiem skąd zachwyt. Ale wiadomo - dla każdego coś dobrego, może dla Ciebie to będzie but wybitny. Ten model albo jakiś inny oczywiście.
exorcist83
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 238
Rejestracja: 28 mar 2018, 15:25
Życiówka na 10k: 0:40:38s
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli chodzi o Reebok to używam na co dzień do chodzenia biegowego modelu Ahary Runner. Buty wygodne, bardzo przyczepna podeszwa. Przechodziłem w nich już bardzo dużo i amortyzacja już siadła, ale buty nie rozkleiły się, ani nigdzie nie pękły. Także to nieliczne buty, w których nie przetarły mi się zapiętki. Buty są elastyczne, dobrze czuć podłoże - choć bardziej preferuje twardsze, sztywniejsze podeszwy. Nie wiadomo jakby sprawowały się podczas biegania - tylko parę razy w nich biegałem. Dawały całkiem inne odczucia niż użytkowane przeze mnie Kalenji Kiprun Fast. Dlatego zastanawiałem się czy nie skorzystać z tych promocji i nie kupić jakiś Rebooków do biegania.
5K - 18.57.3, 10K - 39.34 , 15K - 1.03.50, HM - 1.30.53, M - 3.28.47.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co do Merrelli, miałem ich 3 modele:
- Vapor Glove 2, 3 i 4: chyba najlepszy i najbardziej przystępny cenowo model do biegania całkowicie minimalistycznego (odczucia najbliższe bieganiu boso). Bardzo dobry również do chodzenia na co dzień. Wersja 3 miała wadliwy materiał cholewki, ale poza tym wszystkie są bardzo trwałe jak na tak lekki but (jak już widać duże starcie gumy podeszwy, to cholewka nie nosi jeszcze śladó zużycia).
- Trail Glove 2: odpowiednik VG do biegania w terenie. Fantastyczny but do biegania dla przyjemności. Jedyne małe wady ujawnia w górach: przy tak cienkiej podeszwie może zaboleć, gdy pędząc w dół nadepniemy na mały kamyczek leżący na twardym podłożu. Druga wada: bardzo wąski pas bieżnika w środkowej części, reszta pod sklepieniem stopy to pianka. Dlatego gdy podczas zbiegania stanie się łukiem stopy na mokrej skale, to można łatwo stracić przyczepność. Ze zdjęć najnowszej wersji buta wynika, że jest już tam trochę więcej gumy, ale dalej nie tyle co w tradycyjnym bucie. Zaznaczam, że dwa powyższe mankamenty ujawniają się tylko gdy się mocno ciśnie na technicznych zbiegach. Poza tym but warty polecenia dla minimalistów.
- (chyba) Bare Ascent: mieli kiedyś taki but, już dawno go nie robią. To była następna półka amortyzacji w terenie, zaraz po TG2. Odczucia z biegania po górach fantastyczne. Niestety, materiał cholewki rozsypywał się w rękach. U mnie wytrzymał może z 250 km, po czym nawet nie było go już jak zszyć. Nie wiem jak jest z cholewkami obecnych butów cięższych od Trail Glove ale powinno być lepiej, bo inaczej by nie wyrobili z obsługą reklamacji ;-)

Podsumowując: Trail Glove i Vapor Glove polecam, innych nie znam i przed kupnem posprawdzał bym opinie.
exorcist83
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 238
Rejestracja: 28 mar 2018, 15:25
Życiówka na 10k: 0:40:38s
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

b@rto właśnie o tym modelu Reebok Forever Floatride Energy myślałem co do kupna hehe. Ale skoro twierdzisz, że za bardzo się nie różnią od Ekidenów to sobie je daruję. Może na jakiś inny model się zdecyduję. W moich Kiprun Fast chyba już amortyzacja się ubiła ( choć nigdy nie były jakieś miękkie ) bo coś ostatnio moje nogi ciężko znoszą obciążenia. Chyba, że to już zmęczenie na koniec sezonu. Kipruny bym zostawił jako startowe, a na treningi ubierał bym jakieś Reeboki. Zaznaczę, że w przyszłym roku planuję start w Silesia Marathon więc przydały by się też jakieś buty z większą amortyzacją.
5K - 18.57.3, 10K - 39.34 , 15K - 1.03.50, HM - 1.30.53, M - 3.28.47.
exorcist83
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 238
Rejestracja: 28 mar 2018, 15:25
Życiówka na 10k: 0:40:38s
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moje Kalenji Kiprun Fast poszły w odstawkę na reklamację, kasa od ręki zwrócona. Pojawił się dylemat co nabyć. Postawiłem na obserwowane już dużo wcześniej Reebok Forever Floatride Energy. Cena była atrakcyjna. Dziś pierwsze wybieranie w nowych butach zaliczone. Odczucia Hmm na pewno but lekki, wygodny, Jak dla mnie 63kg wagi ciała to amortyzacji dosyć sporo. Biegało się w nich dobrze. Podczas szybkiego okrążenia na maxa dobrze niosły nogi, dobre odbicie. Zobaczymy z czasem jak z trwałością. Moją uwagę zwróciły również Nike Pegasus 36. W sklepie internetowym martes sport była obniżka na różne obuwie. Niestety na sklepie internetowym nienbyly pegasusy dostępne. Przymiezalem je tylko w sklepie fizycznym, w którym promocje nie obowiązywały. Ale same pegasusy od razu podpasowaly mi na stopy.
5K - 18.57.3, 10K - 39.34 , 15K - 1.03.50, HM - 1.30.53, M - 3.28.47.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

exorcist83 pisze:Zobaczymy z czasem jak z trwałością.
Jak z czasem zacząłem się do riboków przekonywać, to po 198 km dokładnie oba zapiętki przetarte i jebitnie zaczęły drażnić achillesa. O co kaman, skoro na początku nie drażniły? A co najlepsze - to moje pierwsze buty w jakich przetarły się zapiętki. Buty biegowe ofc. Za młodu zdarzało się nie rozwiązywać butów, więc tam zapiętki też dostawały w kość.
exorcist83 pisze:Moją uwagę zwróciły również Nike Pegasus 36. W sklepie internetowym martes sport była obniżka na różne obuwie. Niestety na sklepie internetowym nienbyly pegasusy dostępne. Przymiezalem je tylko w sklepie fizycznym, w którym promocje nie obowiązywały. Ale same pegasusy od razu podpasowaly mi na stopy.
Jak trafisz na dobrą cenę i możesz sobie pozwolić to kupuj. Wg mnie niebo i ziemia w porównaniu do rbk. W sklepie najka jest chyba teraz -20%, ale nie sprawdzałem po ile by wyszły pegi.

Edit: sprawdziłem - 284 zł kolor zielony
exorcist83
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 238
Rejestracja: 28 mar 2018, 15:25
Życiówka na 10k: 0:40:38s
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Właśnie ciekawi mnie to skąd bierze się przecieranie zapietkow. Według mnie zależy to od samego obuwia. W moich pierwszych butach biegowych Kalenji Cushion Grip zapietki mocno się przetarly. Potem w kolejnych Kalenji Kiprun Fast ani śladu przetarc, Ale robiły się dziurki na wysokości dużego palca więc dwa razy oddawałam na reklamację i od razu był zwrot kasy. Brawa dla Decathlonu. Dodatkowo zaczęły mi się robić odciski na lewej stopie, prawa strona srodstopia. W innych Reebokach używanych codziennie również brak przetarc zapietkow, a to również model biegowy. Jeśli zauważę w Floatride Energy pierwsze oznaki przecieranie, to kupię w Decathlonie tejpa i nakleje na zapietki. Znalazłem kiedyś taki patent na forum.
P.S. pisałeś chyba o Nike Pegasus 35 bo za tyle by wyszły. Ja wspominałem o Pegasus 36. Ciekawe jaka różnica między nimi. Szkoda, że tych 36 nie było w sklepie internetowym, bo wyszły by coś ok. 270zł. czyli bardzo tanio. W sklepie stacjonarnym były po 340zł. Z ciekawych modeli były jeszcze Vinflo 6, jednak coś jakby ciasnawe w śródstopiu. no i ciekawe jak z trwałością butów Nike.
5K - 18.57.3, 10K - 39.34 , 15K - 1.03.50, HM - 1.30.53, M - 3.28.47.
Shadow1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 385
Rejestracja: 23 cze 2016, 12:10
Życiówka na 10k: 54'30"
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pegasus 36 to fajny but, ale przymierz sobie. Kupiłem przez internet i biegam, ale dla mnie są dość szerokie w pięcie, troszkę mi lata pięta. Poza tym są ok. Dałem za nie 250zł w czarny piątek i za taką kasę naprawdę warto.
Pozdrawiam
blog: viewtopic.php?f=27&t=55155
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
exorcist83
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 238
Rejestracja: 28 mar 2018, 15:25
Życiówka na 10k: 0:40:38s
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Shadow1 Pegasusy 36 przymierzałem, tak jak pisałem. Jednak brak ich w sklepie internetowym martes sportu. W sklepie fizycznym cena jednak nie taka jaką by się chciało. Sam but leżał dobrze na stopie.
5K - 18.57.3, 10K - 39.34 , 15K - 1.03.50, HM - 1.30.53, M - 3.28.47.
ODPOWIEDZ