Rajstopy na szelkach. Moja opinia.

Ostatni
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 12 wrz 2015, 15:40
Życiówka na 10k: ~~1:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zakupiłem sobie na próbę https://www.rogelli.pl/spodnie-sportowe ... xe-czarne/
Zastanawiało mnie na ile taki ciuch się sprawdzi do biegania. oczywiście spodnie bez wkładki bo nie chcę ich na rower tylko do biegów.
Zasadniczo ciężko coś znaleźć bez wkładki z tych spodni rowerowych ale trafiają się.
Kupiłem ten oto model ( chyba najtańsze rajstopki bez wkładkowe jakie znalazłem ):
Obrazek

Bardzo wygodne, zdecydowanie nie ma tu żadnej kompresji po prostu delikatnie opinające lajkry.
Po założeniu stwierdziłem, że nie da się tego nosić bez gatek które utrzymają w miejscu interes.
Wbiłem się w obcisłe gacie, następnie ubrałem te rajstopy na szelkach + resztę ciuchów i wybrałem się na 5km bieg. Temperatura o 4:30 wynosiła jakieś 13 stopni.
Do niczego nie mogę się przyczepić. Spoko się biegło, nie było mi za gorąco.
Te co kupiłem to chyba wersja trochę letnia. moim zdaniem na dłuższym dystansie te szelki mogłyby obcierać.
Ale ja planuje je zostawić na zimę. Wydają mi się idealne i może dokupię jeszcze wersję zimową bez wkładki.
Wtedy mógłbym cienkie obcisłe kompresyjne lajkry wrzucać pod spód a takie coś grubszego zakładać na górę.
Ma to tą zaletę że one się idealnie trzymają i nie wprowadzają nigdzie dodatkowego ucisku. Zwykłe legginsy jako druga warstwa wydają mi się gorszym rozwiązaniem.
Oczywiście sikanie w tym wydaje się dość piekielne. Nie testowałem.
PKO
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie potrafię sobie jakoś wytłumaczyć sensowności zastosowania takich leginsów na szelkach zamiast normalnych.
Ostatni
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 12 wrz 2015, 15:40
Życiówka na 10k: ~~1:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

b@rto pisze:Nie potrafię sobie jakoś wytłumaczyć sensowności zastosowania takich leginsów na szelkach zamiast normalnych.
Z grubsza chodzi o to, że jak biegam zimą na cebulkę to muszę co jakiś czas poprawiać drugą warstwe leginsów które się po prostu zawsze lekko zsuną. Nie wiem, może mam kijowe te termiczne. Z cienkimi pod spodem nie ma nigdy problemu.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8920
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Gorzej jak cię zimą przypili nagle na kibelek ;)
Ja również nie widzę sensu w takich legginsach biegać, no ale co kto woli.

Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ