Komentarz do artykułu Altra wbiega do Polski

Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z testami idzie powolutku do przodu. Teraz na tapecie jest terenowy Lone peak. Padało przez całą noc. Rano w lesie masakra. Escalante nie nadaje się na takie warunki. Terenowy dał radę. Nie przemókł. Można śmiało zasuwać po kałużach i błocku.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Nie sądziłem że dożyję chwili, kiedy yacool będzie truchtał w kupnym obuwiu, bez chęci pochlastania tegoż kozikiem.
Świat się kończy...
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Myślę o eksperymencie z ujemnym dropem, bo Escalante na to pozwala bez większych problemów, ale to na samym końcu tej przygody. Drop -2 tak na oko, czyli jedynie zdarcie zewnętrznej gumy z pięty. Jak to wpłynie na sprężynę, czy w ogóle ma to sens i czy nie zabije łydki... Takie tam wariacje nt butów.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Drop -2 tak na oko, czyli jedynie zdarcie zewnętrznej gumy z pięty. Jak to wpłynie na sprężynę, czy w ogóle ma to sens i czy nie zabije łydki...
Moja by się powiesiła na samą myśl o takim dropie. :hahaha:
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Łydka, łydką, ale mój płat ciemieniowy nie godzi się na nazwę drop :D To jest chyba pitch :D
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To są już dość ekstremalne zabawy w strusia. Chodzi o takie załadowanie nogi, żeby zejść do bardzo niskich pozycji i po prostu nie haczyć wcześniej piętą, czyli w końcowym etapie wahadła przedniego.

Coś w ten deseń:
faza podporu.jpg
Wcześniej było dalekie lądowanie przed środkiem masy i kontakt piętą. Chodzi o zupełne wyeliminowanie tego kontaktu i może nawet jeszcze niższe zejście, żeby maksymalnie rozciągnąć prostowniki stawu biodrowego.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

u przeciętnego amatora granica efektywnego zejścia następuje zanim do głosu dojdzie efekt dropu. przy rozluźnionym lądowaniu te kilkanaście mm moim zdaniem u 99% biegaczy mają pomijalny efekt.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zgadzam się. Pobudzenie do pracy stawu biodrowego jest już wystarczającym szokiem dla ciała. Moje rozważania dotyczą wyczynowców. Ten ze zdjęcia jeszcze będąc nastolatkiem poleciał połówkę poniżej godziny. Waży z 50 kilo i nie wie co to stres. Ale nawet jego łamie przeciążenie jak chcę wycisnąć z niego więcej mocy. Liczę na to, że gruba podeszwa pod śródstopiem złagodzi szybkość narastania przeciążenia. Dlatego właśnie potrzebowałem takich butów, bo sam bym sobie nie wystrugał 25mm pod śródstopiem.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

rozumiem, jasne :)

i żeby było pozytywnie - szczególnie kiedy mówimy o bieganiu po twardym to bez pewnej dozy miękkości w podeszwie każden amator się będzie usztywniać :)

tzn. ja jestem w stanie założyć buty minimalistyczne na trening interwałów i ten trening pocisnąć z rozluźnieniem (na swoją własna miarę), ale nogi mam potem zarżnięte na kilka dni.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Poziom rozluźnienia podczas ruchu jest miarą kontroli nad ciałem. Większość amatorów przy tempie 4:00 wygląda jakby biegło w trupa. Pełna spina. Każdego to dopada ale przy różnych prędkościach. Czarni wyglądają fatalnie przy 2:30. Tylko Bekele sprzed dekady dawał radę zachować rozluźnienie przy tej prędkości. Kipchoge albo Kipsang wyglądają naprawdę kiepsko przy bardzo szybkich przebieżkach. Czy większa amortyzacja poprawiłaby kontrolę nad ciałem? To jest do sprawdzenia, ale żaden z gigantów w branży się do tego nie kwapi, a nikt ze znanych zawodników nie założy Altry oficjalnie. Pozostaje praca u podstaw i wyszkolenie nie objętego kontraktem sponsorskim nołnejma.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4921
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mierzylem dzisiaj Altra Escalante na targach przed maratonem we Frankfurcie.
Generalnie super, bardzo mi przypadly do gustu poza jednym: maja bardzo niskie noski :smutek:
Nie przeszkadza to Wam? Na szerokosc full miejsca, a od gory caly czas palce sa pocierane.
Nie lubie tego :ojnie:

Mierzylem tez buty Topo ST-2 i tez zrobilmy na mnie swietne wrazenie!
Bardzo lekkie, bardzo szerokie w palcach, elastyczne, zapietek bez usztywnien,
a na podeszwie duze kawaly gumy, ktore chyba gwarantuja duzy kilometraz.
Na razie jednak trudniej je kupic niz Altry tutaj, bo dopiero od poczatku tego roku maja dystrybucje na DE.
Aha, no i sa tansze niz Altry.

http://www.topoathletic.com/mens-st-2?color=24

Obrazek
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A 0-drop, 16mm platform offers optimal foot flexibility and ground feel to encourage natural running and movement patterns.
Takie parametry mogę bez problemu uzyskać tuningując choćby ekideny, ale mi zależy na jeszcze większej grubości. No i fajnie by też było się wreszcie uwolnić od tych pierdół o naturalnym bieganiu.
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 869
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sikor pisze: Mierzylem tez buty Topo ST-2 i tez zrobilmy na mnie swietne wrazenie!
Bardzo lekkie, bardzo szerokie w palcach, elastyczne, zapietek bez usztywnien,
a na podeszwie duze kawaly gumy, ktore chyba gwarantuja duzy kilometraz.
Na razie jednak trudniej je kupic niz Altry tutaj, bo dopiero od poczatku tego roku maja dystrybucje na DE.
Aha, no i sa tansze niz Altry.

http://www.topoathletic.com/mens-st-2?color=24
oooo off topic, ST-2 też chętnie przymierzyłbym, bo od dwóch tygodni (max) mam Topo Magnifly, w końcu kupione na promocji i w moim rozmiarze (choć mogłyby być o 0,5 cm większe). No i końcu są w Europie bo ściągać z USA to nie chce mi się.
Tańsze? ale chyba nie sporo. Pamiętam, że 1 cena Magnifly zabiła moje nastawienie do kupienia, ale co się odwlecze...
I też są dość szerokie z przodu.
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4921
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No tansze. "Normalna" cena Topo ST-2 w DE to 120 EUR, a Escalante 150 :smutek:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8732
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

O co chodzi z tymi zbyt niskimi noskami?
Mi tam nic nie przeszkadza.
Miałeś jakieś dziwne odczucia?

Powodzenia jutro.

Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
ODPOWIEDZ