Buty treningowe z dobrą amortyzacją, lekka pronacja
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 16 kwie 2017, 17:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć!
Powoli szukam jakichś nowych butów do biegania. Dosyć długo biegałem w Asics GT-2160 i generalnie czegoś podobnego bym szukał, bo biegało się w nich wyśmienicie. Głównie asfalt, albo w miarę utwardzone leśne drogi, tam biegam. No i czasem zdarza się biegać na bieżni mechanicznej, choć wolę teren. Zazwyczaj biegam maksymalnie 10-15 km. Waga to ok. 80 kg.
Nie wiem, mogę podesłać zdjęcia, na których będzie widać w których miejscach podeszwa jest bardziej starta. Generalnie znajomy mówi, że mam lekką pronację. Sam biegam raczej ze śródstopia, tzn. nie ląduję na piętach, nie wiem, tak się przyzwyczaiłem i mi się dobrze biega.
Co do budżetu to trudno określić. Powiem tak, nie oszczędzam na butach, bo ma być komfort biegu i fajna amortyzacja, bo jednak utwardzone powierzchnie typu asfalt tego wymagają, szkoda kolan. Za wspomniane Asicsy dałem kilka lat temu 350 zł. Mogę i wydać 500 zł, byleby buty były dobre. Choć myślę, że w okolicach 300 zł też jest dużo fajnych opcji, tyle że nie jestem zawodowcem, który zmienia buty co chwila i jest w stanie się wypowiedzieć, dlatego pytam na forum
Nie jestem przywiązany do żadnej marki. W Asicsach biegało się naprawdę fajnie. Jeśli byłyby jakieś New Balance warte uwagi to kumpel ma jakieś zniżki i mógłby mi taniej załatwić, ale nie ma nacisku na to.
W razie dodatkowych pytań proszę pisać, z góry dzięki za pomoc
Powoli szukam jakichś nowych butów do biegania. Dosyć długo biegałem w Asics GT-2160 i generalnie czegoś podobnego bym szukał, bo biegało się w nich wyśmienicie. Głównie asfalt, albo w miarę utwardzone leśne drogi, tam biegam. No i czasem zdarza się biegać na bieżni mechanicznej, choć wolę teren. Zazwyczaj biegam maksymalnie 10-15 km. Waga to ok. 80 kg.
Nie wiem, mogę podesłać zdjęcia, na których będzie widać w których miejscach podeszwa jest bardziej starta. Generalnie znajomy mówi, że mam lekką pronację. Sam biegam raczej ze śródstopia, tzn. nie ląduję na piętach, nie wiem, tak się przyzwyczaiłem i mi się dobrze biega.
Co do budżetu to trudno określić. Powiem tak, nie oszczędzam na butach, bo ma być komfort biegu i fajna amortyzacja, bo jednak utwardzone powierzchnie typu asfalt tego wymagają, szkoda kolan. Za wspomniane Asicsy dałem kilka lat temu 350 zł. Mogę i wydać 500 zł, byleby buty były dobre. Choć myślę, że w okolicach 300 zł też jest dużo fajnych opcji, tyle że nie jestem zawodowcem, który zmienia buty co chwila i jest w stanie się wypowiedzieć, dlatego pytam na forum
Nie jestem przywiązany do żadnej marki. W Asicsach biegało się naprawdę fajnie. Jeśli byłyby jakieś New Balance warte uwagi to kumpel ma jakieś zniżki i mógłby mi taniej załatwić, ale nie ma nacisku na to.
W razie dodatkowych pytań proszę pisać, z góry dzięki za pomoc
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 18 kwie 2017, 18:32
- Życiówka na 10k: 52:37
Na wstępie się przywitam, bo to mój pierwszy post.
Jeśli biegasz nie uderzając piętą to może spróbuj butów bez amortyzacji z zerowym dropem. W twoim przypadku kolana powinny być bezpieczne, bo dostają tylko wtedy jak się biega z pięty.
Jeśli biegasz nie uderzając piętą to może spróbuj butów bez amortyzacji z zerowym dropem. W twoim przypadku kolana powinny być bezpieczne, bo dostają tylko wtedy jak się biega z pięty.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12404
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nieśmiertelne stereotypy i naiwna wiara w bosaka...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 18 kwie 2017, 18:32
- Życiówka na 10k: 52:37
Możesz rozwinąć?yacool pisze:Nieśmiertelne stereotypy i naiwna wiara w bosaka...
W zeszłym roku uczyłem się biegać na śródstopiu, a od tego roku biegam w butach minimalistycznych. Jak na razie rewelacja. Może powinienem coś wiedzieć?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12404
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Jak zaczynasz doradzać innym to powinieneś najpierw rozejrzeć się na forum i wśród artykułów portalu. Jest o bosaku, o minimalizmie, technice biegu. Twoje doświadczenie niekoniecznie musi być zbieżne z innymi. Warto poszukać i poczytać.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 18 kwie 2017, 18:32
- Życiówka na 10k: 52:37
Długie trochę te wątki. Nie wiem czy przebrnę. Ale w jednym na pewno masz rację: różni ludzie – różne doświadczenia. Ja mam takie, że teraz nie mam bólów w trakcie i po bieganiu, jakie miałem kiedyś. Skończyły się gdy zacząłem biegać na śródstopiu. Buty minimalistyczne tylko podniosły komfort – mam pełną amortyzację stopą bez szurania piętami. Mam nadzieję, że to się nie zmieni i w środku sezonu coś nie „trzaśnie”.yacool pisze:Jak zaczynasz doradzać innym to powinieneś najpierw rozejrzeć się na forum i wśród artykułów portalu. Jest o bosaku, o minimalizmie, technice biegu. Twoje doświadczenie niekoniecznie musi być zbieżne z innymi. Warto poszukać i poczytać.