Buty podobne do Adidas Glide Boost 7

[skarżyski]

Witam wszystkich. Szukam jakiś podobnych butów do Adidas Glide boost 7. Biegałem w nich trochę, zużyłem dwie pary tego modelu. Bardzo mi podpasowały i był to jeden z bardziej udanych dla mnie butów jakie ostatnio kupiłem. Ale jak każdy wie że zmiany czasem są potrzebne i miło się biega w nowych bucikach. Kupiłem ostatnio w super promocyjnej cenie Nike Lunarglide 7, ale zupełnie mi nie podeszły. Biegam ok. 200-250 km. miesięcznie, zazwyczaj ok. 15-20 km. głównie po asfalcie. Polecicie jakieś podobne buty innych marek (Nike, Asics, Mizuno, marka nie ma dla mnie w sumie znaczenia).

[b@rto]

Hmm "podobne" to rzecz względna. Raczej nie będzie buta identycznego tylko pod innym szyldem. Z tego co przymierzałem, to może Brooks Ghost miałby ciut, ciut elementów wspólnych - miałem sporo miejsca w palcach w obu modelach, dużo amortyzacji ale i wygody. I na pewno wytrzymałość. Do jakości Brooksa jestem przekonany. Na pewno Pegasusy 33 były zupełnie inne - ciasne w porównaniu do Adidasa. Innych marek niestety nie przymierzałem.

[marek84]

hmmm. Glide boost 8? Ewentualnie Energy boost ?
A spoza adidasa - może New Balance? Nie wiem, w jakich tempach biegasz, ale jeśli nie masz nadwagi to możesz spróbować Zante (to taka dość szybka treningówko-startówka) albo Pace.
Tak naprawdę żeby sensownie poradzić, to byś musiał powiedzieć jakie treningi (w jakich tempach) chcesz w tym biegać i mniej więcej wagę/wzrost podać

[skarżyski]

Waga 85 (także amortyzacja jakaś musi być), wzrost 183, treningi średnie tempo ok. 4:45 min/km, 90% po asfalcie. Najczęściej biegnę takie kółko 17 lub 21 km. O tych glide boost 8 też myślałem, ale to taka mała zmiana bardzo. Jeśli chodzi o charakterystykę buta to szukam części wspólnych w podeszwie. Amortyzacja i twardość w glide boost 7 bardzo mi odpowiadały. Poza tym wytrzymałość też była bardzo przyzwoita bo po takim kilometrażu nie było widać zużycia zewnętrznego.

[marek84]

średnie 4:45 to dość szybko (pewnie tempówki bliżej 4:00, rozbiegania koło 5:00 lub deczko wolniej). Ciężko mi doradzić, bo ja katuję adidasa jako treningowy ale z takich mocniej amortyzowanych i toporniejszych to asics pulse będzie, możesz nike pegasus też spróbować. New balance fresh foam boracay albo vazee rush.

Jeśli byś chciał coś bardziej uniwersalnego (szybszy but), trochę mniej amortyzacji ale jednak to New Balance Zante v2.

[rolin']

Potrzebujesz dobrze amortyzowanego buta, czyli wybór masz mały i pasuje ci Adidas Glide Boost to na siłę nie ma co kombinować wg mnie.

http://www.pawelbiega.pl/katalog-buty-d ... ortyzacji/

Tutaj masz podział wg amortyzacji i jak coś chcesz zmienić to chyba trzeba poprzymierzać.

[krzysztof jot]

Poczekaj tydzień dwa, jak co roku w grudniu w adidas.pl będzie nowy model Glide 9, a to wygląda na fajnie zapowiadający się but
http://www.biegamwmiescie.pl/adidas-sup ... oost-2017/

Wysłane z mojego SM-G930F .

[skarżyski]

Ok, bardzo dziękuje panowie za pomocne odpowiedzi i poświęcony czas. Trzeba chyba zostać przy Adidasie i najwyżej zmieniać kolory i cyferki. Myślałem o Cumulusach, ale to u mnie też trochę loteria. Opisywane wcześniej buty Nike też przymierzałem w sklepie. Chodziłem w nich po sklepie, skakałem, oglądałem z każdej strony. I wygodne dalej są bardzo (z tym to nawet lepiej niż glide boosty), ale o tym że but mi nie odpowiada, przede wszystkim ich dziwna dla mnie amortyzacja i stabilizacja pokazały dopiero kilometry.