Hej,
biegnę za kilka dni Łemko 48 w Beskidzie. To mój pierwszy górski bieg 48 km (wcześniej biegłem w Tatrach i Bieszczadach połówki). Pogoda ma być niesprzyjająca i tradycyjnie na Łemkowynie dużo błota. Sytuacja jest taka, że mam Addidas Kanadian 6 Trial i Nike Zoom Kiger 3. W obu parach biegałem po górach, ale Nike Zoom Kiger 3 nie zdążyłem przećwiczyć w warunkach dużego błota. Nie chciałbym mieć problemów z powodu złego wyboru trampków. Kanadian 6 Trial są bardzie pancerne, za to Kiger 3 wygodniejsze i pół centymetra dłuższe (Kanadian mają 29 cm, a Kiger 29.5, zaś moja stopa 28 cm). Skłaniam się ku Kiger 3, chociaż są delikatnijesze, właśnie ze względu na ciut większa wygodę i odrobinę większy rozmiar, ale może to błąd i solidniejsze Kanadiany byłyby lepszym wyborem, tym bardziej, że mają też bardziej "górską" podeszwę. Jak uważacie?
Buty na Łemko 48. Dylemat biegacza
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 812
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Wybierz te w których się lepiej czujesz (są wygodniejsze). To pewnie będzie ważniejsze na dłuższym biegu niż bardziej terenowa podeszwa.
O Nike-ach Ci nic niestety nie powiem ale żeby utrudnić wybór polecił bym Kanadię (aczkolwiek ja mam TR 7)
Własnie wczoraj w swoich przeleciałem 82 km w błotku, deszczu i jestem mega zadowolony. Dobrze trzymałem się podłoża (no poza dużymi mokrymi kamieniami, na których trzeba było trochę uważać). Buty parę razy zalałem w kałużach na wylot, szybciutko schły. Nic mnie praktycznie nie obtarło, nogi jak nowe 
O Nike-ach Ci nic niestety nie powiem ale żeby utrudnić wybór polecił bym Kanadię (aczkolwiek ja mam TR 7)


Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]