adidas pureboost

[katekate]

czy ten model buta nadaje się do biegania, czy raczej do lansu?

używa ktoś? jak z trwałością?
jak wypada w porównaniu z moimi ulubionymi energy boost?
czy model z rzepem jest praktyczny?

biegam głównie po asfalcie max 300km/msc
ważę nie za dużo, nie za mało bardzo się przywiązuję , dlatego nie chcę butów, które trzeba szybko wymienić
(w energy boost ok.3100km, stały się już brzydkie i nie do wyprania)

[Skoor]

Trochę to wygląda jak ultraboost czyli skarpeta która jest lekko stabilizowana w tym wypadku rzepem, a nie jak w uboostach sznurówkami. Ja swoje uboosty mam zawiązane bardzo lekko i nie latają na nodze o ile nie przekracza się tempa 3:30. Szybszy bieg wiąże się z tym, że but staje się bezwładny na stopie i dość mocno to przeszkadza. Jeśli planujesz kupić te buty do wybiegań i trochę szybszych biegów to powinny starczyć, do bardzo szybkich nie będą się nadawały.

Co do rzepa jeszcze to powinien trzymać zwłaszcza, że sam but powinien dość mocno siedzieć na nodze ze względu na skarpetę.

[katekate]

but staje się bezwładny na stopie i dość mocno to przeszkadza.

czy związane jest to z brakiem plastikowych usztywnień?
czy bieg po 4.30 to jest szybko?

[Skoor]

Bardziej z tym, że but ma swoją wagę a cholewka jest dość elastyczna. Zaczyna to przeszkadzać poniżej tempa 3:30, ale jeszcze nie tak dużo, ciekawie zaczyna się przy 3/km i szybciej gdzie ma się wrażenie, że podnosisz nogę, a but ciągle jest na ziemi i podnosi się z pewnym opóźnieniem. Osobiście biegałem w uboostach interwały w okolicy 3:45/km i dawało radę więc 4:30 spokojnie dasz radę. Zakładając oczywiście, że te buty są nie tylko z wyglądu podobne do ultraboostów bo to o nich ciągle piszę.

[katekate]

dzięki za rzeczową opinię, też mi się wydaje, że są b.podobne do ub, może tylko ub mają więcej pod piętą...
jestem ciekawa, czy ktokolwiek biega akurat w modelu pure...

[Skoor]

tak se paczam i widzem, że te pureboosty to są też na sznurowadła, nie lepsze by takie były? Ja jakoś do tych rzepów do końca przekonany nie jestem do końca...

[mow_mi_stefan]

TUTAJ o trochę innym modelu PureBoosta piszą niespecjalnie dobrze: "The adidas PureBoost easily takes the prize for being the worst running shoe we’ve come to test in recent times." albo "Dear adidas, why take a lifestyle sneaker and categorize it as a performance running shoe?"

[katekate]

tak se paczam i widzem, że te pureboosty to są też na sznurowadła, nie lepsze by takie były? Ja jakoś do tych rzepów do końca przekonany nie jestem do końca...

Tomku ja tylko paczę na promo w znanym sklepie internetowym i się zastanawiam

dzięki Paweł za link!

[Skoor]

ile takie cudo?

[katekate]

z 699 na 339 model Stelli z rzepem
zwykłe pure sznurowane ok 254 z 504

za 279 znalazłam też energy...i mam teraz rebus

[Skoor]

energy

[mow_mi_stefan]

Na stronę adidasa można tez zerknąć, do ich outletu http://www.adidas.pl/kobiety-buty-bieganie-outlet . Energy boosty esm za 339, ultra boosty za 379 http://www.adidas.pl/buty-ultra-boost/AF5140.html Rozmiarowka niestety przebrana

[katekate]

no energy są sprawdzone i wiem, że mnie nie zawiodą, nie muszę mieć z najnowszych kolekcji, ale cięzko z rozmiarem... no nic, porozglądam się jeszcze

doszłam do wniosku, że pure są nie dla mnie

[hatek]

Ach, te kłopoty, żeby było na raz ładnie i dobrze do biegania...

W przypadku tego modelu już bym nie ryzykował przy Twoim, wcale niemałym, przebiegu.
Modele Stelli to raczej wybór dla dziewczyn, które truchtają 20min po parku (niczego im nie ujmując).

Jak już kolega napisał już Ultraboost to pewien kompromis w świecie biegowym (kwestie stabilizacji i trzymania stopy). Tutaj dochodzi kompletny brak stabilizacji i jeszcze brak sznurówek czyli jeszcze słabsze trzymanie stopy.
Podobnie mają Rocket Boost, których sam aktualnie używam.

Jeśli chcesz w butach zrobić więcej niż 1000km bez problemów to szukałbym solidniejszej (i niestety nieco brzydszej) konstrukcji.

[katekate]

żeby było na raz ładnie i dobrze do biegania...

pfff nie to ładne, co ładne, tylko co się komu podoba
ja wezmę nawet męski model, tylko, żeby był tani
my kobiety, bardziej od kwiatków, kochamy wyprzedaże