Wybór butów na trening, wieczne rozterki

Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ciekawe, czy tylko ja tak mam czy inni też. Czasem decyzja o tym w jakich biec butach zabiera mi dużo czasu. To znaczy nie siedzę i nie myślę o tym, ale już czy to idąc do sklepu, czy robiąc coś w domu zastanawiam się co założyć.

Opowiem z czego się biorą moje "rozterki" :)
Przestawiłem się już dawno na bieganie w butach o raczej większej niż mniejszej elastyczności.
I jeśli założę but relatywnie sztywny (mówię o sztywności wzdłużnej) to mi to przeszkadza.
Np założyłem przed chwilą Asics FuzeX i mi przeszkadza, jest dla mnie za bardzo sztywny (chociaż wizualnie mi się bardzo podoba).

Mam dzisiaj las w planie (las, a nie park), do lasu dobiegam około 1 km twardszą drogą. Zazwyczaj biorę wtedy Nike TerraKiger - elastyczny, fajny bucik mający raczej niewiele podeszwy (w relacji do wszystkich butów).
Ale biegnąc w nim czuję jednak tę twardość na którą akurat dzisiaj nie mam ochoty.
Bardzo lubię adidas Energy Boost, to jest właściwie u mnie chyba najbardziej uniwersalny but, ale miejscami będę biegał przez jakieś krzaki, a szczególnie 1 km muszę lecieć po ściętym lesie, gdzie nie uprzątneli drogi i cały 1 km trzeba zasuwać coś jak gdyby skip A i kluczyć, więc jako że jestem słaby, nie chcę się jeszcze martwić, że jeśli zahaczę stopą o jakieś wystające drzewo to mi zaraz but spadnie. Lepsze by było coś terenowego, z mocną cholewką.
Gdybym założył np Salomon Speedcross (cholewka super zwarta i mocna) ale makabryczna sztywność.

Gdyby było ciepło założyłbym mimo wszystko (że luźne) stare Nike Free 5.0, ale czekam na wiosnę.

Moje rozterki obrazuje ten wykres na KatalogBiegowy.pl - na osi Y trzeba przestawić sobie na sztywność. Widać trzy dosyć elastyczne buty o różnym poziomie miękkości i jeden (Salomon) bardzo sztywny.

Mam przekonanie (nie wiem z czego wynikające :) , chyba tylko z danych w katalogu) że dzisiaj idealny byłby dla mnie Asics Fuji Racer ale niestety nie mam go, więc muszę wybrać coś z archiwum jakie mam. Załączam zdjęcie .......... i wychodzę. :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
PKO
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

nic, tylko wziąć plecak, kilka par i co chwila zmieniać :bum: brak nudy na treningu gwarantowany :hahaha:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No i w końcu był Energy Boost.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Od przybytku głowa jednak boli. :D Ja mam to (nie)szczęście, że do wyboru mam tylko dwie pary - na lasy itp. stare Faasy 500, już ponadrywane, jednym słowem - do dobicia. Wszystko na asfalcie - Brooks ST5.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No to na pewno łatwiej. Mniej rozterek. :)
Awatar użytkownika
Batman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 17 cze 2015, 17:01
Życiówka na 10k: 55:33
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Straduń

Nieprzeczytany post

Ja to nie mam aż takich rozterek. Za to mam inne :hej:
Czy założyć Ekiden Active - ale one są już mocno zajechane (ubite) po ponad 150 km i nadają się tylko na miękkie (twarde) leśne szlaki (ale i tak w ostateczności)
Czy założyć Ekiden One Plus - najgorsze buty jakie mam ale obecnie jedyne do biegania. Po moim miękkim (twardym) leśnym szlaku to właśnie chyba przez nie odczuwam obecne katorgi całego świata :bum:
Czy może założyć Supernova Glide 7 Boost - ale one są nowiutkie i leżą w kartoniku i czekają na wagę poniżej 100 kg, żeby znów nie zajechać tym razem drogich butów w 150 km...

:bum: :bum: :bum:

Dziś jak zwykle od pewnego czasu padło na Ekiden One Plus :ble: :uuusmiech:
START: 17.06.2015, 170 cm; 116,7 kg
było: 108 kg - 10 km w 65:24 (27.09.2015)
jest: 98 kg - 10 km w 55:33 (25.09.2016)
będzie: 80 kg - 10 km w 40 minut
-
Start II: 07.06.2021, 170 cm; 124 kg
-
Start III: 30.05.2023, 170 cm; 101 kg
[url=viewtopic.php?f=27&t=64998]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?f=28&t=64999]KOMENTARZE[/url]
lobsang
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 46
Rejestracja: 15 paź 2015, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Nieprzeczytany post

Batman czytając twój post od razu rzuciło mi się w oczy ocena butów Ekiden One Plus i muszę przyznać, że mam taka samą ocenę co do nich. Mam taki sam wzrost jak ty i ważę 74 kg, lecz jestem straszy o 20 lat. Biegam od lipca 2015r. na początku miałem duże problemy z przebiegnięciem dłuższego odcinka bez zatrzymywania się. Dzięki aplikacji Know your Pace zdołałem opanować swoje tempo i dzisiaj biegam spokojniej nawet godzinę pokonując 10 km. Kupiłem buty Asics Nimbus 17, które posiadają bardzo dobrą amortyzację i w tym czasie nie miałem żadnych problemów z nogami. Przebiegłem w nich 480 km i padła mi myśl żeby spróbować szybszego biegu wiec założyłem Ekiden One Plus zdołałem przebiec 4 km i poczułem ból w kolanach, a łydki rozbolały mnie na całej długości ( biegam na śródstopiu). Nie biegam od 6 dni czekając na poprawę zdrowia.
Mam pytanie mimo wszystko chciałbym pobiegać w butach trochę lżejszych bardziej dynamicznych, ale o przyzwoitej amortyzacji głównie pod śródstopiem bez szkody dla kolan i stawów. tzw. treningowo-startowe. Przeglądałem ofertę w internecie coś tam sobie upatrzyłem, ale chciałbym poczytać opinii ludzi którzy biegają w takich butach - z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

lobsang pisze:Mam pytanie mimo wszystko chciałbym pobiegać w butach trochę lżejszych bardziej dynamicznych, ale o przyzwoitej amortyzacji głównie pod śródstopiem bez szkody dla kolan i stawów. tzw. treningowo-startowe.
Moim zdaniem nieco niepotrzebnie kombinujesz. Pobiegaj sobie najpierw szybciej w nimbusach (spokojnie da się w nich po 4:00 biegać), jak pobiegasz w takich butach kilka km szybko to zobacz czy łydki/kolana dają o sobie znać. Sądzę, że w nimbusach też jednak się odezwą :) Jak opanujesz nieco szybsze bieganie w aktualnych butach, to kup sobie np. Energy boost. Teoretycznie jest to treningówka, ale naprawdę nadaje się na szybsze treningi. Uważam, że jeśli po 4km w sztywnych butach masz problem z łydkami/kolanami, to na buty treningowo-startowe jest jeszcze nieco za wcześnie.
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Lobsang musisz trochę poeksperymentować. Ja też bym sugerował energy boost (przynajmniej wersję 1, 3 jeszcze nie miałem czasu sprawdzić). Ale najważniejsze - to popracuj nad siłą mięśni odpowiedzialnych za stabilizację kolana.
Awatar użytkownika
MikeSpy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 780
Rejestracja: 09 lip 2014, 11:49
Życiówka na 10k: 46
Życiówka w maratonie: 4
Lokalizacja: Puszcza Notecka

Nieprzeczytany post

Próbowałeś biegac w pumach faas 500 tr? Sam najlepiej sie czuje w puregritach3 ale na długie biegi aktualnie testuje hoki challenger atr. Z tych 3 terenowek ktore uzywam właśnie faasy sa srednie. Srednio miekkie, srednio sztywne . Tylko zapietek maja sztuwniejszy. A hoki... Do nich trzeba sie Przyzwyczaić. mam dopiero w nich 200km przebyte i na asfalcie super (do lasu mam 1km, 90% biegów po lesie, nie parku). W lesie jednak jakos bardziej wole puregrity. Ale dam im jeszcze szansę :)
Terra kieger polowalem w Poznaniu przymierzyć i nie trafilem i wlasnie wtedy kupilem puregrity (na pierwsze ultra rok temu), ale kiedyś kupie te kiegery bo mnie kuszą
Energy boosty fajnie ale mi nie podpasowaly
If you going to face a real challenge it has to be a real challenge. You can't accomplish anything, without the possibility of failure.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Nie próbowałem (o ile to pytanie do mnie) . Trudno dostępne. Ale może, kto wie.
Awatar użytkownika
zarazqa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 09 paź 2015, 14:17
Życiówka na 10k: 48:11
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja nie mam rozterek. Używam jednych butów. :hejhej:
This is ten percent luck, twenty percent skill
Fifteen percent concentrated power of will
Five percent pleasure, fifty percent pain
And a hundred percent reason to remember the name.


GarminConnect / Instagram
bapacz
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 196
Rejestracja: 12 kwie 2014, 08:49
Życiówka na 10k: 39:48
Życiówka w maratonie: 3:09:32
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

W Fass 500tr biegam od czasu do czasu po kilkanaście km po lesie. Jak dla mnie są ok. Zamierzam w nich pobiec pierwsi ultra (77km). Myślisz MikeSpy że dadzą radę?
Awatar użytkownika
MikeSpy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 780
Rejestracja: 09 lip 2014, 11:49
Życiówka na 10k: 46
Życiówka w maratonie: 4
Lokalizacja: Puszcza Notecka

Nieprzeczytany post

Musisz sam sprawdzić. Mi po 50km nic nie było. Żadnych odcisków. Wiecej na raz w nich nie bieglem
If you going to face a real challenge it has to be a real challenge. You can't accomplish anything, without the possibility of failure.
squarePants
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
Życiówka na 10k: 36:51
Życiówka w maratonie: 2:51
Lokalizacja: Biłgoraj

Nieprzeczytany post

Biegalem po błocie, śniegu, lodzie i wodzie 50km w górach w Faas 300 tr. Za mało przypuszczają wodę, przez co chlupocze w środku. Poza tym ok, bieżnik daje rade. 500ki mają zdecydowanie za dużo pianki, ale to oczywiście subiektywne odczucie.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ