Buty - ścieżki leśne, droga nieutwardzona. [192 cm/113 kg]

nx87
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 16 lut 2016, 10:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej, to mój pierwszy post. Wypadało się przywitać ^^

Zacznę może od tego, że chcę biegać. Około 10 lat temu biegałem 4 razy w tygodniu po 5 km.
Miałem 20 kg mniej. Ćwiczyłem regularnie. Nie miałem specjalnych butów do biegania...

Obecnie przy wzroście 192 cm ważę 113 kg (31 grudnia 2015 ważyłem 119 kg).
Chciałbym zacząć biegać obecnie około 2-3 km. Droga piaszczysta, na krótkim odcinku asfalt.

Jak widać według BMI mam otyłość 1 stopnia. Jednak niedługo będzie zapewne już tylko nadwaga.

Mam po prostu do Was 2 pytania:
-czy warto biegać z moją wagą? Czy jednak poczekać?
-jakie buty wybrać. Mam budżet przeznaczony około 300 zł.

Wiem, że będziecie odradzać zakup w Internecie ale... pewnie tam kupię.

Z góry dziękuję za wskazówki...

Edycja: drogi nieutwardzone czyli takie bez asfaltu ale samochody przejeżdżają nimi. ^^
Edycja 2: przy okazji zapraszam na moją stronę fotograf kartuzy i okolice
Ostatnio zmieniony 21 lut 2016, 08:24 przez nx87, łącznie zmieniany 1 raz.
PKO
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

przy twojej wadze buty będziesz używał dośc szybko, jeżeli do tego dopiero zaczynasz, nie masz preferencji i będziesz kupował bez przymierzania, to kup tanie - Kalenji Ekiden 50. Jeśli się już wciągniesz, to kolejne kupisz sobie "poważniejsze".

Biegaj, ale obserwuj i wsłuchuj się w swój organizm, żeby nie przesadzić. Pierwsze kilka tygodni możesz stosować marszobiegi.


powodzenia!
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

Kalenji Ekiden 50
Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

a ja zaproponuję przewrotnie.
Twoja waga oznacza, że powinieneś kupić buty z odpowiednio dużą amortyzacją, szczególnie jak wcześniej nie biegałeś. I tu, ja zaproponowałbym CI takie rozwiązanie - kup sobie dowolne buty do biegania w Lidlu, za kilkanaście-kilkadziesiąt złotych. Z jedną uwagą - patrz pod kątem amortyzacji, im większa tym lepiej. Pewnie po 50 czy 100 się utwardzą, ale przy takiej cenie możesz kupić inne, może wtedy już jakoś ukierunkujesz się, będziesz już wiedział, czego unikać w butach. Na tak krótkich odcinkach nie przeciążysz sobie kolan, szczególnie jak zaczniesz od marszobiegów.
I to co najważniejsze - wsłuchaj się w swój organizm, on CI najlepiej podpowie, co jest nie tak.
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

Lama71 ale nikt mu nie proponował nic innego jak Ty...
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Kalenji Ekiden 50 mają dużą amortyzację i lepszej jakości niż buty z Lidla.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
nx87
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 16 lut 2016, 10:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

żeby nie przesadzić
...no właśnie chodzi mi głównie, aby nie przesadzić. Nie mam obecnie sylwetki biegacza. Mam 18 kg do zrzucenia, aby znaleźć się w normalnej wadze (według wskaźnika BMI). Nie wiem czy ogólnie ryzykować i biegać czy poczekać i korzystać np: z rowerka treningowego.

Edycja:
kup sobie dowolne buty do biegania w Lidlu, za kilkanaście-kilkadziesiąt złotych
Miałem z Lidl buty ale nie mogłem wytrzymać z bólu kolan. Nie ważne czy mam trekkingowe czy do biegania z Lidl to kolana cierpiały.
Tylko miałem ten problem z butami Lidla. Po prostu nie są dla mnie...

W domu mam buty RBK wersja ZigZag czy jakoś tak. Kupione 3-4 lata temu.
Nie było to złe obuwie ale bieżnik jest sporo zjechany. Chciałem kupić coś innego...

Edycja 2: te buty "Kalenji Ekiden 50" ciężko dostać. Wolałbym również coś w przedziale minimum 150 zł do 300 zł.
Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

nx87 pisze: Miałem z Lidl buty ale nie mogłem wytrzymać z bólu kolan. Nie ważne czy mam trekkingowe czy do biegania z Lidl to kolana cierpiały.
Tylko miałem ten problem z butami Lidla. Po prostu nie są dla mnie...
Ale ten ból miałeś biegając na podłożu o jakim pisałeś i przy takich odległościach o jakich pisałeś?
Jeśli tak, ja zacząłbym bardziej od marszu, takiego szybkiego ale nie tyle na dystansie, co raczej kierował bym sie czasem takiego marszu. Kilka - kilkanaście minut marszu, potem bardzo spokojne tempo, i znowu bym przyśpieszał. Delikatnie, byle nie czuć bólu,
ze dwa razy w tygodniu. Potem zacząłbym te marszobiegi.
I stopniowo zwiększałbym czas/dystans.
nx87
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 16 lut 2016, 10:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ale ten ból miałeś biegając na podłożu o jakim pisałeś i przy takich odległościach o jakich pisałeś?
Marsz (buty trekkingowe) około 4 km - teren leśny
Bieg (buty do biegania) około 1,5 km - droga wiejska

Tylko ten problem miałem w butach z Lidl. W innych (droższe, przeważnie RBK, Nike) jest OK.

Jeżeli chodzi o marsze / marszobiegi to praktycznie 3-4 razy w tygodniu takie odbywałem - dystans 3-5 km.
Oczywiście mam na myśli ten rok, ponieważ w poprzednim olałem sprawę. Od 1 stycznia ćwiczę...

Od 1 marca chciałbym zacząć biegać... dlatego szukam obuwia z dobrą amortyzacją :)
Ewentualnie mogę zrobić dzisiaj test i przebiec w moich RBK - nie wiem ile dam rady przebiec...

Założenie mam, że do 18 czerwca dam radę 10 km ale proszę tego nie brać na bardzo poważnie. Z 5 km też będę zadowolony
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

Amortyzacja nie rozwiąże problemu z kolanami... Co najwyżej nieznacznie przesunie go w czasie...
Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

Poczytaj sobie - viewtopic.php?f=9&t=34008
krzys1001 pisze:Amortyzacja nie rozwiąże problemu z kolanami... Co najwyżej nieznacznie przesunie go w czasie...
A tu się pozwolę nie zgodzić. Ja na początku miałem taki problem, że po mniej więcej 15-20 km nie wyrabiały mi kolana. Zmęczeniowo było ok, ale kolana nie dawały rady. Miałem takie buty w zasadzie bez amortyzacji, z 1500 miały już... nie pamiętam dokładnie
Kupiłem takie z amortyzacją, taką bez przesady, jak pamiętam 5 czy 6 i problem dosłownie zniknął od pierwszego biegu. I puki co nie pojawił się do dzisiaj :)
nx87
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 16 lut 2016, 10:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Drogie Panie, Szanowni Panowie... :)
Butki dla mnie proszę... jeden model tylko padł, który nie przypadł mi do gustu.
Cena jak pisałem do 300 zł. Jednak nie chciałbym kupić gorszych jak miałem czyli Reebok ZigZag.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

gorszych od Reeboków nie dostaniesz :D
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

kup sobie każde inne wygodne. Nikt Ci nie powie jakie będą dla Ciebie optymalne.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

polecone Ci buty Kalenji są dobrej jakości, na pewno nie są gorsze od Reeboków.
Jeśli jednak są za tanie i koniecznie szukasz odpowiednio droższych butów "markowych", to kup sobie Adidas Energy Boost 2. W outletach i na wyprzedażach można teraz kupić poniżej 300 pln, w Factory Outlet w sklepie adidasa widziałem za 229.
biegam ultra i w górach :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ