Który zegarek będzie lepszy?
- mary
- Wyga
- Posty: 150
- Rejestracja: 06 sie 2012, 13:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Przymierzam się do kupna pierwszego zegarka z GPS i mam problem. Z jednej strony nie potrzebuję sprzętu, który zaparzy rano kawę, z drugiej, jestem zdania, że jak robić konkretny wydatek, to lepiej dopłacić i mieć coś lepszego. Tylko nie chcę też wywalać kasy na zegarek z funkcjami zbędnymi dla mnie. Waham się teraz pomiędzy:
Garmin Forerunner 220
Polar M400
Myślę też o jakimś modelu TomTom, ale zupełnie nie znam tej marki
Zależy mi na standardowych pomiarach, dystans, tempo, kalorie, myślę, że fajnie byłoby mieć interwały, ale patrzenie na zegarek w trakcie ich robienia specjalnie mi nie przeszkadza. Dobrze, żeby był czytelny. Czy między wymienionymi przeze mnie modelami jest duża różnica, jeśli chodzi o codzienne użytkowanie, ma ktoś z nimi doświadczenie?
Garmin Forerunner 220
Polar M400
Myślę też o jakimś modelu TomTom, ale zupełnie nie znam tej marki
Zależy mi na standardowych pomiarach, dystans, tempo, kalorie, myślę, że fajnie byłoby mieć interwały, ale patrzenie na zegarek w trakcie ich robienia specjalnie mi nie przeszkadza. Dobrze, żeby był czytelny. Czy między wymienionymi przeze mnie modelami jest duża różnica, jeśli chodzi o codzienne użytkowanie, ma ktoś z nimi doświadczenie?
- spens
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 972
- Rejestracja: 15 lis 2013, 12:36
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
Tomtoma sobie odpuść.
Oba zegarki spełniają twoje wymagania. garmin 220 to dobry zegarek, ma to co powinien mieć. Ważne, jak biegasz ze słuchawkami to własnie garmin ma powiadomienia dzwiękiem i wibracjami (polar nie ma wibry). Polar m400 to stosunkowo mlody zegarek, caly czas jeszcze dopracowywany aktualizacjami. Nie wiem jak działają tam interwały bo nie miałem styczności z tą marką (w garminie wszystko jest tak jak trzeba i można ustawic co sie chce). Polar ma jeszcze jedno czego nie ma garmin, czyli bada dzienna aktywnosc. podaje ile krokow przemierzyles kazdego dnia, jak za dlugo bedziesz siadzial w miejscu to zegarek cie o tym poinformuje i bedzie kazal ruszyc 4 litery
Poczytaj wątek o m400 i zobaczy czy wszystko juz w tym zegarku jest dopięte czy jeszcze są jakieś aspekty przez które zegarek jest nie funkcjonalny...
Oba zegarki spełniają twoje wymagania. garmin 220 to dobry zegarek, ma to co powinien mieć. Ważne, jak biegasz ze słuchawkami to własnie garmin ma powiadomienia dzwiękiem i wibracjami (polar nie ma wibry). Polar m400 to stosunkowo mlody zegarek, caly czas jeszcze dopracowywany aktualizacjami. Nie wiem jak działają tam interwały bo nie miałem styczności z tą marką (w garminie wszystko jest tak jak trzeba i można ustawic co sie chce). Polar ma jeszcze jedno czego nie ma garmin, czyli bada dzienna aktywnosc. podaje ile krokow przemierzyles kazdego dnia, jak za dlugo bedziesz siadzial w miejscu to zegarek cie o tym poinformuje i bedzie kazal ruszyc 4 litery

Facebook / Endomondo / Garmin Connect
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
- mary
- Wyga
- Posty: 150
- Rejestracja: 06 sie 2012, 13:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
No właśnie czytam i czytam i ciągle nie wiem
Z jednej strony serce skłania się ku Garminowi, ale nie wiem czy jego wyższa cena to faktycznie lepsza funkcjonalność czy też marka+kolorowy wyświetlacz.

- spens
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 972
- Rejestracja: 15 lis 2013, 12:36
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
Jeśli nie są Tobie potrzebne bajery w postaci mierzenia dziennej aktywności to wybierz Garmina
Ale to moja opinia 


Facebook / Endomondo / Garmin Connect
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1241
- Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jest też nowość, Garmin Forerunner 225 z wbudowanym optycznym pomiarem pracy serca.
Nie wiem jaka jest różnica w cenie pomiędzy 220, a 225, ale optyczny HR to przyjemny i wygodny dodatek.
Warto pamiętać, że lepiej wydać raz więcej, niż za pół roku czy rok, szukać kolejnego gadżetu, który będzie miał ten jeden "niezbędny" bajer
Nie wiem jaka jest różnica w cenie pomiędzy 220, a 225, ale optyczny HR to przyjemny i wygodny dodatek.
Warto pamiętać, że lepiej wydać raz więcej, niż za pół roku czy rok, szukać kolejnego gadżetu, który będzie miał ten jeden "niezbędny" bajer

- spens
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 972
- Rejestracja: 15 lis 2013, 12:36
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
faktycznie, optyczny pomiar to plus ale ma też minus. Bieganie zimą czy jesienią wymusza ubranie zegarka na nadgarstek, a każda chęć spoglądnięcia na niego będzie wymuszała odsłonięcie bluzy czy kurtki 
Jeszcze jedna róznica mi się przypomniała między 220 a m400 to czy ten zegarek ma być używany na codzień jako zwykły zegarek czy tylko treningowy. Na co dzień bardziej nadaje się polara zegarek. Ale jeśli ma być typowo treningowo to 220 garmina

Jeszcze jedna róznica mi się przypomniała między 220 a m400 to czy ten zegarek ma być używany na codzień jako zwykły zegarek czy tylko treningowy. Na co dzień bardziej nadaje się polara zegarek. Ale jeśli ma być typowo treningowo to 220 garmina

Facebook / Endomondo / Garmin Connect
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 22 wrz 2015, 10:47
- Życiówka na 10k: 46.16
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bydgoszcz
HEj. Od Marca br. biegam z Garmin forerunner 610. Powiem jedno nie zamieniłbym na nic innego.
PB:
5 km - 21.06 Citytrail Bydgoszcz 09/2015
10 km - 46.16 Bydgoszcz na Start 03/2015
HM - 2.02.56 Bydgoszcz 10/2013
5 km - 21.06 Citytrail Bydgoszcz 09/2015
10 km - 46.16 Bydgoszcz na Start 03/2015
HM - 2.02.56 Bydgoszcz 10/2013
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie rozumiem tej nagonki na zegarki tomtom. Mam tomtom runner od tygodnia i jest w nim wszystko czego powinno się wymagać od zegarka biegowego. Interwały biegam tylko na bieżni z lapowaniem ręcznym, może dlatego nie przykładam wagi to tych funkcji w zegarku. Co wychodzi na plus to wibracja i lapowanie przednim przyciskiem. W Polsce można już go kupić od 400zł + dokupienie jakiegoś paska HR z BT smart - od 50zł z przesyłką i mamy wszystko co potrzeba żeby trenować.
5km - 17:34
10km - 36:15
10km - 36:15
-
- Stary Wyga
- Posty: 216
- Rejestracja: 08 sie 2014, 14:55
- Życiówka na 10k: 42:32
- Życiówka w maratonie: 3:27:37
Od tygodnia także testuję TomToma Cardio Runnera i Multisporta.
Jeśli nie chcemy jakichś wymyślnych funkcji tylko podstawowy zegarek biegowy to jak najbardziej się nadaje. Największym minusem jest brak trybu multisport w... multisporcie :D Mianowicie gdy chcemy zmienić dyscyplinę to musimy zakończyć jedną aktywność i zacząć drugą, co w przypadku triathlonu jest pomyłką na maksa.
Co do czujnika optycznego - na pierwszych treningach mocno zaniżał, i sporo wahał się w odczycie. Podobno z czasem zegarek dostosowuje się do nas, jednak nie mam tyle czasu żeby to sprawdzić. No i nie jest tak, że zimą jesteśmy zmuszeni do odsłaniania połowy przedramienia w celu mierzenia pulsu - zegarek możemy bez problemu sparować z klasycznym paskiem.
Jeśli nie chcemy jakichś wymyślnych funkcji tylko podstawowy zegarek biegowy to jak najbardziej się nadaje. Największym minusem jest brak trybu multisport w... multisporcie :D Mianowicie gdy chcemy zmienić dyscyplinę to musimy zakończyć jedną aktywność i zacząć drugą, co w przypadku triathlonu jest pomyłką na maksa.
Co do czujnika optycznego - na pierwszych treningach mocno zaniżał, i sporo wahał się w odczycie. Podobno z czasem zegarek dostosowuje się do nas, jednak nie mam tyle czasu żeby to sprawdzić. No i nie jest tak, że zimą jesteśmy zmuszeni do odsłaniania połowy przedramienia w celu mierzenia pulsu - zegarek możemy bez problemu sparować z klasycznym paskiem.
5km - 19:46 (atest)
10km - 41:40 (zawody bez atestu)
15km - 1:03:15 (atest)
HM - 1:32:04 (atest)
M - 3:27:37 (atest)
10km - 41:40 (zawody bez atestu)
15km - 1:03:15 (atest)
HM - 1:32:04 (atest)
M - 3:27:37 (atest)
- lieft
- Stary Wyga
- Posty: 178
- Rejestracja: 08 cze 2005, 22:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
tom tom cardio i garmin 625 z wbudowanymi czujnikami są bardzo grube, zaznaczam tylko, bo może ktoś sobie z tego nie zdawać sprawy, a są ludzie, którym zależy na wyglądzie zegarka i na używaniu go również poza bieganiem itd, one niestety moim zdaniem do tego się nie nadają kompletnie.
-
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 12 cze 2015, 10:11
Podaj przykład paska hr ( taniego ) działającego z tomtom em .leebailong pisze:Nie rozumiem tej nagonki na zegarki tomtom. Mam tomtom runner od tygodnia i jest w nim wszystko czego powinno się wymagać od zegarka biegowego. Interwały biegam tylko na bieżni z lapowaniem ręcznym, może dlatego nie przykładam wagi to tych funkcji w zegarku. Co wychodzi na plus to wibracja i lapowanie przednim przyciskiem. W Polsce można już go kupić od 400zł + dokupienie jakiegoś paska HR z BT smart - od 50zł z przesyłką i mamy wszystko co potrzeba żeby trenować.
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Chociaż by ten, który ostatnio musiał być wyprzedawany w biedronce (ktoś pisał ze za 30zł), pojawiło się ich dużo na allegro. Mnie wyszło za mój egzemplarz 50zł z przesyłką. Nie wiem, czy nie ma przeciw wskazań co do wklejania linków:
http://allegro.pl/pulsometr-bluetooth-d ... 26323.html
http://allegro.pl/pulsometr-bluetooth-d ... 26323.html
5km - 17:34
10km - 36:15
10km - 36:15
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mialem go narazie na dwoch rozbieganiach i wskazania wydaja sie byc okej. Pod koniec tygodnia bede mogl cos powiedziec po mocniejszych treningach.
5km - 17:34
10km - 36:15
10km - 36:15
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 21 wrz 2015, 13:48
- Życiówka na 10k: 43:10
Według mnie, powinieneś wziąć Garmina. TT odpada, są za ciężkie. Chyba, że zależy Ci na bajerach, to Polar będzie dobry.
Jak uzyskać zwrot podatku z Norwegii? Sprawdź tu.