Komentarz do artykułu Test butów The North Face Ultra MT
-
bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Test butów The North Face Ultra MT
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
nie zwróciłem uwagi, czyli jakoś bardzo nie 
-
zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Bardzo fajna recenzja. But fajny, jak go kiedyś zobaczyłem w internetach, to od razu serce zabiło mi mocniej, ale niestety trudno go kupić w dobrej cenie 
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2015, 11:25 przez zoltar7, łącznie zmieniany 1 raz.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
dzięki, zoltar
naprawde trudno? mnie się wydaje, ze tnf ma dość często obniżki, ja sprawdzam ceny albo w trekkersporcie albo na landersenie, i tu np, jest jeszcze:
http://www.landersen.pl/meskie-buty-the ... e-ultra-mt
http://www.trekkersport.com.pl/buty/but ... ra-mt.html
naprawde trudno? mnie się wydaje, ze tnf ma dość często obniżki, ja sprawdzam ceny albo w trekkersporcie albo na landersenie, i tu np, jest jeszcze:
http://www.landersen.pl/meskie-buty-the ... e-ultra-mt
http://www.trekkersport.com.pl/buty/but ... ra-mt.html
-
zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
No fakt ta druga oferta jest do zaakceptowania. Chociaż z drugiej strony jak raz mi się udało kupić NB MR10 za 128 zł... to teraz oczekuje, że będzie już tylko taniej 
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
jacs_1979
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 16 sty 2014, 08:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Cześć!
Czy ktoś widział TNF Ultra MT gdzieś w Warszawie? Chciałbym je przymierzyć zanim kupię.
Dzięki
Czy ktoś widział TNF Ultra MT gdzieś w Warszawie? Chciałbym je przymierzyć zanim kupię.
Dzięki
.
-
jacs_1979
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 16 sty 2014, 08:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Nie znalazłem w Warszawie więc zamówiłem w sieci. Pierwsze wrażenia z treningów:
1. Sztywna podeszwa. Na codzień po szosie biegam w merell bare access 4, w terenie w trailrocach 255 i pierwsze wrażenie było trochę dziwne - jakby przeistoczyć się ze spidermana w hulka. Podeszwa nie ma nacięć i słabo się zgina. Nadaje to wszystko butom TNF charakteru lekko czołgowego, ale z drugiej strony to buty na długie, raczej trudne dystanse i powinny być przygotowane na wiele.
2. Drop. Po 20 km w lekkim terenie buty jednak okiełznałem - drop 8mm jest mniejszy niż np w speedcrossach, da się biegać ze śródstopia bez wrażenia, że buty robią wszystko żeby nam to uniemożliwić.
3. Zapiętek - trochę sztywny, trochę niesztywny. Dół zapiętka jest usztywniony, a jego górna część jest miękka - jednak mnie jako osobie przyzwyczajonej do elastycznego buta to zupełnie nie przeszkadza. Cholewka, za wyjątkiem gumowego otoka nie jest jakoś bardzo sztywna.
4. Amortyzacja - z mojej perspektywy fajna, bo czuć, że jest, ale jest dość mała i dość twarda
5. Buty są dość wąskie po środku, ale miejsca na palce nie brakuje.
6. O trakcji nic nie piszę, bo porządnego błota po kostki jeszcze nie miały okazji oglądać
7. W rozmiarze 42 ważą 2x 288g, niby lekkie
Podsumowując - jestem zadowolony, ale wolałbym, żeby podeszwa miała jednak jakieś niewielkie nacięcia dla większej elastyczności. Zabiorę je na ZiMB i mam nadzieję, że dowiem się jak sobie radzą na śniegu.
1. Sztywna podeszwa. Na codzień po szosie biegam w merell bare access 4, w terenie w trailrocach 255 i pierwsze wrażenie było trochę dziwne - jakby przeistoczyć się ze spidermana w hulka. Podeszwa nie ma nacięć i słabo się zgina. Nadaje to wszystko butom TNF charakteru lekko czołgowego, ale z drugiej strony to buty na długie, raczej trudne dystanse i powinny być przygotowane na wiele.
2. Drop. Po 20 km w lekkim terenie buty jednak okiełznałem - drop 8mm jest mniejszy niż np w speedcrossach, da się biegać ze śródstopia bez wrażenia, że buty robią wszystko żeby nam to uniemożliwić.
3. Zapiętek - trochę sztywny, trochę niesztywny. Dół zapiętka jest usztywniony, a jego górna część jest miękka - jednak mnie jako osobie przyzwyczajonej do elastycznego buta to zupełnie nie przeszkadza. Cholewka, za wyjątkiem gumowego otoka nie jest jakoś bardzo sztywna.
4. Amortyzacja - z mojej perspektywy fajna, bo czuć, że jest, ale jest dość mała i dość twarda
5. Buty są dość wąskie po środku, ale miejsca na palce nie brakuje.
6. O trakcji nic nie piszę, bo porządnego błota po kostki jeszcze nie miały okazji oglądać
7. W rozmiarze 42 ważą 2x 288g, niby lekkie
Podsumowując - jestem zadowolony, ale wolałbym, żeby podeszwa miała jednak jakieś niewielkie nacięcia dla większej elastyczności. Zabiorę je na ZiMB i mam nadzieję, że dowiem się jak sobie radzą na śniegu.
.
