Witajcie:)
Używacie żelu do paska HR? (jak takto jakiego?) czy biegacie "na ślinę"?:)
Pozdrawiam
żel do paska hr
- spens
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 972
- Rejestracja: 15 lis 2013, 12:36
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
Nic nie używam i pomiary mam wiarygodne
a po paru km i tak jestem caly mokry 


Facebook / Endomondo / Garmin Connect
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
- Życiówka na 10k: 33'
- Życiówka w maratonie: 3h10
Raczej wodą, a jak jest się na trasie i nie ma nigdzie kranu, to zawsze ma się butelkę wody aby polać elektrody ;pGrudka pisze:Witajcie:)
Używacie żelu do paska HR? (jak takto jakiego?) czy biegacie "na ślinę"?:)
Pozdrawiam
- spietrza
- Stary Wyga
- Posty: 186
- Rejestracja: 27 cze 2014, 11:09
- Życiówka na 10k: 48:50
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Ja używam raz na wodę raz na żel do usg. W aptece kosztuje około 6 złotych duża butla, którą używam już trzeci miesiąc. Moim zdaniem wyniki z pierwszych minut są bliższe prawdy na żelu.
Triathlon to moje hobby
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 595
- Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Też to zauważyłem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Ja nic nie używam i od początku działa, ale najczęściej robię rozgrzewkę (co najmniej 1-1,5 km truchtu + wymachy + dynamiczne rzeczy + 2-4 przebieżki, w zależności od tego co mam dalej biegać). Po rozgrzewce najczęściej i tak jestem lekko spocony, więc nawet jeśli wcześniej nie do końca poprawnie stykało to już styka
Pewnie jeszcze kwestia producenta paska i delikwenta na którym się mocuje 


biegam ultra i w górach 
