Garmin -310XT...same problemy

songo_ua
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 29 kwie 2015, 14:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć wszystkim!
Mam 310XT od kilku miesięcy i nie mogę powiedzieć że jestem całkowicie zadowolony z niego, za każdym razem coś się dzieje.

Ostatnio jak biegałem pokazywał zdecydowanie złe tętno. Biegłem ten sam teren, dystans, tempo – a Garmin pokazał mi średnie tętno o 18 uderzeń niżej niż tydzień temu. Zauważyłem że coś jest nie tak i spróbowałem przyśpieszyć – i nie mogłem przekroczyć 177, a zwykle jestem w stanie dojść do 190 a nawet trochę więcej, pod czas biegu lub roweru. Mierzone również na Suunto.

Nie pojmuje co to może być – kilka miesięcy temu również był taki problem a potem nagle zniknął. (Garmin był naładowany – to nie wina baterii).

Wygląda na to że dostałem wadliwy produkt.
1. Jak dostałem nowy to już były jakieś dane w nim (w profilu)…czy nie powinien być zupełnie pusty?
2. Jakoś długo się włącza...około 10-12sekund, chyba powinno być krócej.
3. GPS szuka zbyt długo satelity, startuje z domu w większości wypadków i owszem są budynki dookoła ale czy nie powinien zapamiętać satelity a nie szukać/gubić nowych po 5-10minut za każdym razem.
4. Łączenie z Garmin Express to jakaś loteria. Nie działał prawidłowo z miesiąc później się poprawiło…teraz znowu nie działa.
5. No i to tętno

Czy ktoś ma podobne problemy?
Chyba powinienem odesłać go z powrotem do Garmin…

PS: Firmware jest najnowszy -4,5.
PKO
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zgłosić to na infolinię Garmina.
songo_ua pisze:1. Jak dostałem nowy to już były jakieś dane w nim (w profilu)…czy nie powinien być zupełnie pusty?
Co to znaczy "zupełnie pusty"? Nie powinno być aktywności, kilka rzeczy się definiuje po włączeniu i cośtam się może wyliczać - nie pamiętam teraz, ale jeśli wpisałeś datę urodzenia albo hr max to strefy się pewnie policzyły. Nie powinno być aktywności/treningów itp. Jeśli były - to ktoś Ci sprzedał używany zegarek i powinieneś to zgłosić sprzedawcy.
songo_ua pisze:2. Jakoś długo się włącza...około 10-12sekund, chyba powinno być krócej.
U mnie tak samo się włącza, ale rozwiązuję to tak, że włączam na klatce schodowej lub przed wyjściem z samochodu etc - 10 sekund to nie jest niewiadomo jak długo.
songo_ua pisze:3. GPS szuka zbyt długo satelity, startuje z domu w większości wypadków i owszem są budynki dookoła ale czy nie powinien zapamiętać satelity a nie szukać/gubić nowych po 5-10minut za każdym razem.
Pierwszy raz łapał mi z 10 minut. Od tego czasu chyba nigdy nie trwało to więcej niż minutę, średnio ok 30 sekund przy ładnym niebie krócej. Minutę to jak się przemieściłem o 600km od domu i włączyłem w lesie :)
songo_ua pisze:4. Łączenie z Garmin Express to jakaś loteria. Nie działał prawidłowo z miesiąc później się poprawiło…teraz znowu nie działa.
U mnie działa. Robię tak: po wejściu do domu kładę zegarek obok kompa z włączonym garmin express i idę pod prysznic. Jak wychodzę z łazienki to wszystko już jest w garmin connect. Wywaliło się to tylko przy zmianie czasu i zgrywały się aktywności hcyba 2 godziny, poza tym zawsze działa.
songo_ua pisze:5. No i to tętno
A zwilżasz pasek przed wyjściem? Zakładasz w dobrą stronę (a nie do góry nogami)? Jeśli wszystko ok -> dzwoń na infolinię, wymienią Ci pasek.
biegam ultra i w górach :)
songo_ua
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 29 kwie 2015, 14:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

1. Aktywności nie było, ale w profilu było zapisane, kobieta, wiek 27lat, waga 60kg...wydaje mi się że profil powienien był być pusty.
2. 12 sekund to przesadziłem - właśnie sprawdziłem i włącza się równe 20 sekund.
3. Kiedyś wcześniej też dzwoniłem o to na infolinie garmin, ale Pan nie był mi w stanie powiedzieć ile to ma trwać tylko ogólnie że pierwszy raz dłużej a potem krócej..ale jak piszesz 30sekund to bajeczka jest...ja to czasami zdąże zmarznąć zanim mój się raczy połączyć z satelitami.
4. Chyba każdy tak robi i ja też...prycho, wracam i jest trening..ale od 3dni za cholerę nie chce się synchronizować...piszę transfer danych parę sekund i potem nic a czasami w trakcie transferu potrafi się wogóle wyłączyć sam.
5. Zwilżać specjalnie nie zwilżam ale to by mi pokazywał źle przez pierwsze 10minut dalej to już i tak jest cały mokry. W każdym bądź razie robie to samo co zwykle i są jest rozjazd z danymi.

Chyba wyśle cały komplet do Garminu niech go sprawdzą porządnie.

Powoli zaczynam żałować że pożałowałem kasy na 910xt lub Fenix2. :echech:
Awatar użytkownika
embe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 659
Rejestracja: 26 mar 2015, 23:18
Życiówka na 10k: 42:52
Życiówka w maratonie: 3:23:30
Lokalizacja: Kielce

Nieprzeczytany post

songo_ua pisze:Powoli zaczynam żałować że pożałowałem kasy na 910xt lub Fenix2. :echech:
Jak by nie spojrzeć to też są Garminy
Obrazek
Rayden91
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 14 mar 2015, 10:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co do długiego czasu włączania się i lokalizacji satelit. Zrób mu master reset i zobacz czy się poprawiło.
Ja wychodzę z założenia, że raz na jakiś czas jak urządzenie dostanie refresh w postaci resetu, to zadziała to tylko na korzyść.
A kwestia pomiaru HR- wypierz pasek i wymień baterię w kostce. Jeżeli to nie pomoże, to być może pasek odmawia już posłuszeństwa ? to akcesorium akurat stosunkowo często "się zużywa"
Awatar użytkownika
janekowalski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 442
Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
Życiówka na 10k: 00:38:26
Życiówka w maratonie: 02:59:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jeśli miałeś ustawioną kobietę lat 27 to znaczy że ktoś się tym zegarkiem bawił. Być moze sprzedawca z nudów. też mam 310. Włączenie trwa ok 12 sek i póżniej pokazuje się pasek szukania GPS. Potrafi mi szukać sygnał kilka minut, potrafi też w pół minuty.

pasek też wariował mi kilkukrotnie ale w mojej ocenie było to efektem nie zwilżenia go. Mi wariował tylko na początku nigdy pózniej ale mam go raptem kilka miesięcy i wybiegałem do tej pory ok. 1 tys. Co będzie później - to się okaże.

garmin connect i garmin express do najszczęśliwszych programów nie należą. Co jakiś czas się coś tam krzaczy, bynajmniej nie z winy zegarka.

zrestartuj jak nie pomoze reklamuj.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

satelity - czy zawsze w tym samym miejscy startujesz? Bo jeśli nie, to tu może być problem, parę kilosów dalej i potrafi szukać kilka minut.

Połączenia - odinstaluj soft, zainstaluj jeszcze GC raz i sparuj zegarek - u mnie problem był raz i to pomogło. Czasem pomaga wejście w historię i kliknięcie "prześlij wszystko"
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
embe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 659
Rejestracja: 26 mar 2015, 23:18
Życiówka na 10k: 42:52
Życiówka w maratonie: 3:23:30
Lokalizacja: Kielce

Nieprzeczytany post

sochers pisze:satelity - czy zawsze w tym samym miejscy startujesz? Bo jeśli nie, to tu może być problem, parę kilosów dalej i potrafi szukać kilka minut.
Satelity GPS nie są geostacjonarne, więc włączanie zegarka w Nowym Jorku i w Koluszkach nie ma wpływu na czas łapania sygnału. Za to budynki w pobliżu czy aktualna pogoda już tak.
Obrazek
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

embe pisze:Satelity GPS nie są geostacjonarne, więc włączanie zegarka w Nowym Jorku i w Koluszkach nie ma wpływu na czas łapania sygnału. Za to budynki w pobliżu czy aktualna pogoda już tak.
Nie wiem, co sobie ten zegarek zapamiętuje, ale z mojego doświadczenia ma to wpływ. Jak uruchamiam zegarek w nowym miejscu (zakładając przemieszenie się o ileś set kilometrów) to pierwszego dnia pierwsze odnajdywanie satelit trwa wyraźnie dłużej.
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
Arasso
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 570
Rejestracja: 22 maja 2014, 17:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

songo_ua pisze:Cześć wszystkim!
Jak dostałem nowy to już były jakieś dane w nim (w profilu)…czy nie powinien być zupełnie pusty?
Kopiłeś fabrycznie nowy? Na rynku jest sporo tzw "refurbished" - zwłaszcza na eBay.
"Life can pull you down but running will always lift you up."
Sacre
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
Życiówka na 10k: 33'
Życiówka w maratonie: 3h10

Nieprzeczytany post

embe pisze:
sochers pisze:satelity - czy zawsze w tym samym miejscy startujesz? Bo jeśli nie, to tu może być problem, parę kilosów dalej i potrafi szukać kilka minut.
Satelity GPS nie są geostacjonarne, więc włączanie zegarka w Nowym Jorku i w Koluszkach nie ma wpływu na czas łapania sygnału. Za to budynki w pobliżu czy aktualna pogoda już tak.
Przypuścimy że pobieram dane a-gps do mojego samsunga galaxy s6 w Krakowie, a jutro jadę do Buenos Aires, i myślisz, że sygnał gps by złapał tak samo szybko na innym kontynencie, bez pobierania nowych danych a-gps ? Nie sądze. Nowy kontynent nowe położenie satelit.
Sacre
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
Życiówka na 10k: 33'
Życiówka w maratonie: 3h10

Nieprzeczytany post

marek84 pisze:
embe pisze:Satelity GPS nie są geostacjonarne, więc włączanie zegarka w Nowym Jorku i w Koluszkach nie ma wpływu na czas łapania sygnału. Za to budynki w pobliżu czy aktualna pogoda już tak.
Nie wiem, co sobie ten zegarek zapamiętuje, ale z mojego doświadczenia ma to wpływ. Jak uruchamiam zegarek w nowym miejscu (zakładając przemieszenie się o ileś set kilometrów) to pierwszego dnia pierwsze odnajdywanie satelit trwa wyraźnie dłużej.
Bo ziemia się obraca według własnej osi i słońca, a satelity nie. I temu trzeba pobierać co jakiś czas nowe dane a-gps aby zaktualizować nowe położenie satelit. Najwyżej co 2-3dni i potym czasie jest dłuższe łapanie fix'a

I satelity działają na technologi iniercyjnej takiej gdzie działają footpody.
MMaciek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 10 sty 2015, 00:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja dzisiaj też doświadczyłem fixowania garmina 310. Pokazywał tempo wyższe niż zawsze biegnę na danym terenie. Zacząłem się bawić, przyśpieszać i zwalniać. Tempo w porównaniu do innych treningów znacznie szybsze, a średnie tętno identyczne jak ostatnio.
Dodatkowo w treningach interwałowych pokazuje się problem co do tempa max, ostatni wynik zaskoczył mnie bardzo, 0:20 min/km
Awatar użytkownika
embe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 659
Rejestracja: 26 mar 2015, 23:18
Życiówka na 10k: 42:52
Życiówka w maratonie: 3:23:30
Lokalizacja: Kielce

Nieprzeczytany post

Sacre pisze:Przypuścimy że pobieram dane a-gps do mojego samsunga galaxy s6 w Krakowie, a jutro jadę do Buenos Aires, i myślisz, że sygnał gps by złapał tak samo szybko na innym kontynencie, bez pobierania nowych danych a-gps ? Nie sądze. Nowy kontynent nowe położenie satelit.
Sacre pisze:Bo ziemia się obraca według własnej osi i słońca, a satelity nie. I temu trzeba pobierać co jakiś czas nowe dane a-gps aby zaktualizować nowe położenie satelit. Najwyżej co 2-3dni i potym czasie jest dłuższe łapanie fix'a

I satelity działają na technologi iniercyjnej takiej gdzie działają footpody.
@Sacre: jesteś pewien, że wiesz, o czym piszesz?
Obrazek
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

@embe - właśnie o to chodzi, że czas i miejsce w którym łapiesz fixa ma znaczenie. Mimo że nie polemizuję z tym, że satelity nie są geostacjonarne

Przykład:
1. Wybiegam z domu - włączam GPS, wracam do domu, wyłączam GPS. Następne włączenie po wyjściu z domu - fix złapany po 10 sekundach
2. Wybiegam z domu - włączam GPS, wracam do domu, wyłączam GPS. Jadę autobusem do pracy, następne włączenie po wyjściu z pracy (wyłączenie było pod domem) - czas łapania fixa - 30s (czasem dłużej)
3. Wybiegam z domu - włączam GPS, wracam do domu, wyłączam GPS. Jadę w delegację do Warszawy. Następne włączenie w delegacji (wyłączenie było pod domem) - czas łapania fixa - 60s (czasem dłużej)

Czasem jak 310 ma problem z fixem (przez rok kilka razy mi się zdarzyło) pyta "czy przebyłeś ostatnio z urządzeniem setki kilometrów?" - więc tak, rto gdzie włączasz i wyłączasz zegarek ma znaczenie
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ