jestem stosunkowo początkującym biegaczem - biegam od pół roku; a ściślej - 3 razy w tyg. po 5 km, po chodniku. Do tej pory biegałem w adidasach (model: duramo 6m), ale od pewnego czasu zacząłem się zastanawiać nad zakupem nowych. Chciałbym by były to buty nieco „szybsze”, bo wydaje mi się że nie potrafię na tę chwilę zmusić się w do włączenia wyższego biegu (oczywiście może to być kwestia wrodzonego lenistwa


Chciałbym także poprawić stabilność buta. Chodzi o to, że podczas półrocza miewałem problemy z achillesem (niwelowałem je okładami i ćwiczeniami wzmacniającymi). Nie były to jakieś poważne problemy, ale czuję, że ten mięsień jest słabszy niż na początku. Słyszałem od znajomego mojego taty, który jest biegaczem-amatorem, że być może problemem jest zbyt słaba konstrukcja buta (zwłaszcza w okolicach achillesa). Ponadto, przy bieganiu w duramo czuje na drugi dzień zbyt często zmęczenie w mięśniach, zwłaszcza przy schodzeniu ze schodów, dlatego wydaje mi się, że dobrze by było zakupić jakiś lepszy but.
Gdyby komuś udało się doradzić jakiś w miarę szybki i stabilny but, byłbym wdzięczny. Jeśli ma też inne uwagi, co do tak przełomowej życiowej decyzji w życiu


PS za buta jestem w stanie wyłożyć do 300 złotych.