Rok temu postanowiłem w końcu się za siebie wziąć (coraz bardziej zbliżałem się do stanu, w którym łatwiej byłoby mnie przeskoczyć niż obejść). Jako, że dopiero zaczynałem przygodę z bieganiem, uznałem, ze na początek wystarczą zwykłe buty z CCC. I na początkowym etapie wystarczyły. Jednak, kiedy poprawiła się moja kondycja i biegałem coraz dłuższe dystanse, zaczęły się kłopoty. Przez pierwsze 40-45 minut biegu nie ma większych problemów. Jednak później coś się dzieje z moją lewą stopą. Nieważne jak mocno zasznuruję buta, po przebiegnięciu kilku kilometrów zaczyna się on "przekręcać" na stopie, która zamiast przylegać do wyściółki, zaczyna nachodzić na prawą "ściankę" buta (nie wiem, czy te części buta mają jakąś nazwę, mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi). Nie dość, że znacznie pogarsza to komfort biegu, to w miejscu, w którym stopa zjeżdża z wyściółki robią mi się odciski, które uniemożliwiają bieganie przez kilka dni.
Chciałbym zapytać, czy ktoś z Was miał podobny problem i jeśli tak, to jak go rozwiązał. Wystarczy, że kupię buty dla nadpronatorów czy powinienem zamówić specjalne wkładki u specjalistów?
Problem z obuwiem
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 02 mar 2015, 18:43
- Życiówka na 10k: 39:19
- Życiówka w maratonie: 3:21
Moim zdaniem problem tkwi właśnie w obuwiu. Na Twoim miejscu udałbym się do specjalistycznego sklepu biegowego. Niech Ci zrobią wideoanalize. Jeżeli wolisz dobrać profesjonalne wkładki to udaj się do Podologa
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 02 mar 2015, 17:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może źle się wyraziłem, to nie są "buty do biegania", tylko "buty na tyle wygodne, że uznałem, że mogę w nich biegać"
Niestety, nie mam ich przy sobie, postaram się zrobić zdjęcie, kiedy wrócę do domu na święta
Znalazłem w Warszawie sklep dla biegaczy, który wykonuje darmowe wideoanalizy biegu. Zobaczę co mi powiedzą. Moja największa obawa jest taka, że mam jakiś problem ze stopą i nawet w najlepszych butach nie będę mógł biegać.

Niestety, nie mam ich przy sobie, postaram się zrobić zdjęcie, kiedy wrócę do domu na święta

Znalazłem w Warszawie sklep dla biegaczy, który wykonuje darmowe wideoanalizy biegu. Zobaczę co mi powiedzą. Moja największa obawa jest taka, że mam jakiś problem ze stopą i nawet w najlepszych butach nie będę mógł biegać.