Polar RS300X czy warto?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 16 gru 2012, 11:52
- Życiówka na 10k: 45:26
- Życiówka w maratonie: brak
Witam
Kupiłem ten zegarek trzy lata temu.
Dobrze mi służył aż do zeszłego kiedy zmieniłem na RC3GPS.
Najważniejsze plusy
- bateria trzyma bardzo długo w porównaniu z aktualnymi modelami (ale wynika to z tego że tak GPS jak i pulsometr mają osobne zasilanie)
- rewelacyjna funka zbliżania zegarka do pulsometru rejestruje okrążenie
Minusy
- 3 urządzenia do założenia (jeśli myślisz o gps+hr), a ja jestem z tych co wychodząc nie mają ochoty robić rozgrzewki a co dopiero zakładać na siebie po kolei tyle tałatajstwa, następny zegarek będę miał na pewno z optycznym pulsometrem
- na aktualne standardy dość długi czas inicjalizacji gps, aczkolwiek można ten czas wykorzystać na rozruch
- do kontaktu ze światem zewnętrznym musisz dokupić Flow Link (o czym dowiedziałem się po fakcie)
Podsumowując kiedyś bardzo dobry model, teraz nieco się zestarzał ale za to cena przystępna z pewnością.
Kupiłem ten zegarek trzy lata temu.
Dobrze mi służył aż do zeszłego kiedy zmieniłem na RC3GPS.
Najważniejsze plusy
- bateria trzyma bardzo długo w porównaniu z aktualnymi modelami (ale wynika to z tego że tak GPS jak i pulsometr mają osobne zasilanie)
- rewelacyjna funka zbliżania zegarka do pulsometru rejestruje okrążenie
Minusy
- 3 urządzenia do założenia (jeśli myślisz o gps+hr), a ja jestem z tych co wychodząc nie mają ochoty robić rozgrzewki a co dopiero zakładać na siebie po kolei tyle tałatajstwa, następny zegarek będę miał na pewno z optycznym pulsometrem
- na aktualne standardy dość długi czas inicjalizacji gps, aczkolwiek można ten czas wykorzystać na rozruch
- do kontaktu ze światem zewnętrznym musisz dokupić Flow Link (o czym dowiedziałem się po fakcie)
Podsumowując kiedyś bardzo dobry model, teraz nieco się zestarzał ale za to cena przystępna z pewnością.
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki za odpowiedź. Wczoraj pierwszy raz biegałem z tym cackiem. I nie wiem czy źle dokonuje pomiaru bo coś z nim nie tak czy o co chodzi. HR max mi wychodzi w granicach 194-200. Wczoraj biegałem i chciałem zrobić sobie spokojnie 5km przy 75% HRmax. Biegłem mega wolno a pulsometr wskazywał około 175-180 bpm... Jak ostatnie 700m przyspieszyłem prawie na maxa to mi zanotował HRmax 201... A czułem że mam jeszcze w zapasie troszkę sił żeby to szybciej przebiec. Jakieś sugestie co to może być?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 16 gru 2012, 11:52
- Życiówka na 10k: 45:26
- Życiówka w maratonie: brak
Albo jesteś w grupie ludzi z extremalnie wysokim tętnem albo masz zepsuty sprzęt. Daj komuś innemu w nim pobiegać. Najlepiej ktoś kto ma pulsometr i będzie mógł powiedzieć czy wyniki są porównywalne. Jeśli tak to jesteś koliberkiemkaruzel pisze:Dzięki za odpowiedź. Wczoraj pierwszy raz biegałem z tym cackiem. I nie wiem czy źle dokonuje pomiaru bo coś z nim nie tak czy o co chodzi. HR max mi wychodzi w granicach 194-200. Wczoraj biegałem i chciałem zrobić sobie spokojnie 5km przy 75% HRmax. Biegłem mega wolno a pulsometr wskazywał około 175-180 bpm... Jak ostatnie 700m przyspieszyłem prawie na maxa to mi zanotował HRmax 201... A czułem że mam jeszcze w zapasie troszkę sił żeby to szybciej przebiec. Jakieś sugestie co to może być?

Ewentualnie jeśli biegłeś z kimś kto również miał pulsometr to mogło dojść do zakłócenia. Ale o tym słyszałem tylko w paskach do telefonów. Te w zegarkach są kodowane więc i odporne na to. Dlatego ta alternatywa wydaje mi się mało możliwa.
Powodzenia.
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kurde
sam biegam, nie znam nikogo innego kto w ogóle biega a co dopiero z pulsometrem... Ciężko to będzie zweryfikować
jutro zrobię 5km zróżnicowanym tempem i zobaczę co tym razem wskaże, może źle dokonał pomiaru bo kiepsko zwilżyłem elektrody?


-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 16 gru 2012, 11:52
- Życiówka na 10k: 45:26
- Życiówka w maratonie: brak
U mnie jak nie zwilżyłem to nie podawał tętna albo podawał bardzo niskie. Tak jak by co drugie uderzenie serca wyłapywał.karuzel pisze:Kurdesam biegam, nie znam nikogo innego kto w ogóle biega a co dopiero z pulsometrem... Ciężko to będzie zweryfikować
jutro zrobię 5km zróżnicowanym tempem i zobaczę co tym razem wskaże, może źle dokonał pomiaru bo kiepsko zwilżyłem elektrody?
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
U mnie praktycznie od razu po założeniu pasa "widział" tętno... Mam więc do czynienia albo z zepsutym pulsometrem, albo z "dziwnym" sercem? :D Super!!!
Nie mam pomysłu jak to teraz ogarnąć...

-
- Wyga
- Posty: 81
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 21:02
- Życiówka na 10k: 00:39:37
- Życiówka w maratonie: 3.28.46
Miałem ten pulsometr ok. 2 lata (b. dobre urządzenie) i wielokrotnie pojawiał się ten problem (ale praktycznie tylko w okresie jesienno-zimowym), ale wg. moich obserwacji przyczyny były dwie albo byłem grubo ubrany, albo miałem za słabo zmoczoną opaskę. Aby wyeliminować drugą przyczynę kładłem opaskę na umywalce, polewałem ją wodą i szedłem się np. przebierać. W tym czasie woda wsiąkała w opaskę i problem znikał.karuzel pisze:U mnie praktycznie od razu po założeniu pasa "widział" tętno... Mam więc do czynienia albo z zepsutym pulsometrem, albo z "dziwnym" sercem? :D Super!!!Nie mam pomysłu jak to teraz ogarnąć...
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Rozumiem że jak moczyłeś pas to bez tego wpinanego urządzonka? Czy jest ono wodoodporne?Włodek pisze: Miałem ten pulsometr ok. 2 lata (b. dobre urządzenie) i wielokrotnie pojawiał się ten problem (ale praktycznie tylko w okresie jesienno-zimowym), ale wg. moich obserwacji przyczyny były dwie albo byłem grubo ubrany, albo miałem za słabo zmoczoną opaskę. Aby wyeliminować drugą przyczynę kładłem opaskę na umywalce, polewałem ją wodą i szedłem się np. przebierać. W tym czasie woda wsiąkała w opaskę i problem znikał.
-
- Wyga
- Posty: 81
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 21:02
- Życiówka na 10k: 00:39:37
- Życiówka w maratonie: 3.28.46
Nadajnik zawsze gdy nie używałem opaski był jednostronnie wypięty. Co do zachlapania, to nigdy nie miałem problemów wynikających z zamoczenia nadajnika. Zawsze zresztą starałem się polewać wodą tylko elektrody.
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Długo się tym polarem nie nacieszyłem, dokładnie zmoczyłem elektrody tak jak to napisał Włodek:

Przy tempie 5:40 pokazywał 175-180 bpm a jak się rozkręciłem i przedostatni kilometr pobiegłem na 3:42 to wskazywał 204 bpm... Nie chcę mi się wierzyć że jestem w wąskim gronie osób o których pisał mali17:Włodek pisze: Aby wyeliminować drugą przyczynę kładłem opaskę na umywalce, polewałem ją wodą i szedłem się np. przebierać. W tym czasie woda wsiąkała w opaskę i problem znikał.
Pulsometr do odesłania...mali17 pisze:Albo jesteś w grupie ludzi z extremalnie wysokim tętnem albo masz zepsuty sprzęt.

- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
A sprawdzałeś go normalnie? Bo jak nie to zatrzymaj się, zmierz ręcznie puls i porównaj z zapisem.
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie sprawdzałem, na to już za późno bo już go odesłałem... Ale może faktycznie on był uszkodzony bo ja kupiłem używkę z allegro i gość pisał że niby prawie w ogóle nieużywany i na taki faktycznie wyglądał. Ale jak zacząłem bardziej wypytywać to mi gość napisał że w razie czego odeśle i tyle.kojer pisze:A sprawdzałeś go normalnie? Bo jak nie to zatrzymaj się, zmierz ręcznie puls i porównaj z zapisem.
Masz rację, ciężko to stwierdzić, ale żeby przy tempie które mnie w ogóle nie męczy mi wskazywał 170-180 bpm? Dzisiaj jak biegałem to też zauważyłem że 2 razy było coś takiego że wskazywał 180 po czym po chwili było 60 i za chwile znowu 180.rudnickir pisze:Karuzel skoro nie znasz swoich parametrów kardio to na jakiej podstawie stwierdzasz , że jest zepsuty?