przecieranie zapietkow

Awatar użytkownika
el stefano
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 31 maja 2004, 15:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krynica Zdrój

Nieprzeczytany post

w kilka tygodni przecieram kazde buty ;/ mam stopy zbudowane tak ze zaczep sciegna achillesa, czyli tylna czesc piety jest lekko wystajaca i ociera o tyl buta

Moje pytanie brzmi JAK RATOWAC BUTY??

Dzieki wszystkim z gory!!
gg 1054574
PKO
Awatar użytkownika
Karol Yfer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 302
Rejestracja: 28 maja 2004, 16:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Mam to samo, co ciekawe tylko na prawej nodze. But sie w tym miejscu przeciera do plastiku i tworzy sie miejsce na wystajacy element piety. Potem sie juz z tym nic wiecej nie dzieje. I tak wlasnie biegam - z przetartym jednym butem. W niczym mi to nie przeszkadza. No moze poza obtarciami, ktore mi sie robia w nowym bucie, zanim sie nie przetrze w tym miejscu.
Karol Yfer
p.o. dr zero
Awatar użytkownika
el stefano
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 31 maja 2004, 15:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krynica Zdrój

Nieprzeczytany post

no widzisz moze to zalezy od marki albo rodzaju butow, mi zwykle wylazi takie plastikowe usztywnienie ktore nie jest przyjemne, ani troche.....


(Edited by el stefano at 10:41 pm on June 3, 2004)
gg 1054574
Awatar użytkownika
Karol Yfer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 302
Rejestracja: 28 maja 2004, 16:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Ja też się dogryzam do tego usztywnienia (w zasadzie konstrukcji buta), ale potem nie sprawia mi to problemu, bo robi się w ten sposób miejsce na odstającą cześć pięty.
Karol Yfer
p.o. dr zero
Awatar użytkownika
AKITA SAN
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 31 paź 2003, 23:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KIELCE

Nieprzeczytany post

Mam podobnie; piętami mógłbym kopać studnie,a zniszczenie zapiętków to małe piwko.Problem rozwiązuje odpowiednie sznurowanie butków.Fajnie jest to pokazane na stronie New Balance'a.
Awatar użytkownika
meryt
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 228
Rejestracja: 08 mar 2004, 22:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olkusz

Nieprzeczytany post

lecą mi również zapiętki ale nie we wszystkich butach.
W butach treningowych wklejam taśme naprawcza ok.5cm szerokości i jest dobrze.Jak po praniu wyleci wklejam nową.Należy to robić odpowiednio wcześnie aby nie dopuścić do przetarcia materiału na napiętku,albo zapiętku wiadomo o co chodzi.
grupa biegowa www biegajznami.pl
Awatar użytkownika
el stefano
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 31 maja 2004, 15:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krynica Zdrój

Nieprzeczytany post

czyli mam wkleic tasme i bedzie po sprawie?
nie wydje mi sie zeby to bylo dobre wyjscie... jak kupuje buty za 350 zl to nie usmiecha mi sie upgradeowac ich "tasma naprawcza"

szytwne wiazanie daje lepsze efekty ale to dalej nie jest tak jak ma byc, poza tym zaczely mnie bolec miesnie i sciegna podeszwowe [chyba przez twarde wiazanie] przy bieganiu bardzo to przeszkadza

a wlasnie zakladam nowy topic

dzieki za rady i prosze o wiecej
gg 1054574
Awatar użytkownika
AKITA SAN
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 31 paź 2003, 23:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KIELCE

Nieprzeczytany post

Nie myślałem o sztywnym wiązaniu,ale raczej o innym ułożeniu sznurówki.Zaglądałeś na stronę NB?
Awatar użytkownika
el stefano
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 31 maja 2004, 15:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krynica Zdrój

Nieprzeczytany post

tak widzialem animacje, pokazuje tradycyjne wiazanie na krzyz i wlasnie tak moje buty sa zawiazane

dzis przerwal sie material w prawym bucie
porazka butki se nowe i byly drogie
gg 1054574
Awatar użytkownika
meryt
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 228
Rejestracja: 08 mar 2004, 22:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olkusz

Nieprzeczytany post

wklejanie taśmy nie jest obowiązkowe,jest praktyczne tak samo jak zaklejanie brodawek plastrem przed maratonem.
grupa biegowa www biegajznami.pl
spector
Wyga
Wyga
Posty: 111
Rejestracja: 26 lis 2003, 10:54

Nieprzeczytany post

Byc moze odpowiednia nakladka z otworem na piete
zdalaby egzamin.

Spector
Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Taaak...Strasznie dużo luzu w butach podczas biegu mają te wasze pięty skoro tak wycierają buty. :hejhej:
Panowie, a może pomoże Wam na te "zapiętki"... rozsznurowywanie butów przy zdejmowaniu? Bo pewnie nie jeden "strudzony treningiem" biegacz zdejmuje bucik zasznurowany pomagając sobie przy tym drugą nóżką! A potem "zapiętki lecą"...Czyż nie? :hahaha:

(Edited by Iwan at 4:37 pm on June 7, 2004)
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
Awatar użytkownika
el stefano
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 31 maja 2004, 15:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krynica Zdrój

Nieprzeczytany post

byc moze ale moje buty zawsze sa starannie sciagane i wycieraja sie w czasie biegania a nie sciagania, na pewno masz racje ze to przyczynia sie do zniszczenia butow ale w tym przypadku takie sciaganie nie ma miejsca, nawet jesli by mialo to i tak nie wierze ze przecieranie w ciagu 3 tyg jest normalne
gg 1054574
Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

No...ja też nie wierzę, że to normalne. 3 tygodnie? To ile Ty biegasz km tygodniowo??? Musiał byś mieć pięty jak papier ścierny. Wygląda na to, że materiał wykańczający zapiętki jest delikatniejszy od Twojej skóry na piętach! A, właśnie - przecierasz tylko zapiętki? A co ze skórą na piętach i skarpetkami?  Dziwna sprawa...
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
Awatar użytkownika
el stefano
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 31 maja 2004, 15:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krynica Zdrój

Nieprzeczytany post

skora jest stwardniala w tym miejscu, taki odcisk mi sie zrobil, skarpetki jakos sa cale, wlasnie w tym problem ze ten material jest za cienki i za slaby

zapytam szewca
gg 1054574
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ