Cześć
Mam do Was pytanie. Biegam od sierpnia ubiegłego roku. Aktualnie śmigam w butach Adidasa za 200 złotych, więc przypuszczam, że nie mają jakichś super-hiper-mega technologii. Rzecz w tym, że zastanawiam się nad kupnem dodatkowej pary obuwia startowego, tylko pojawia się pytanie... Czy ma to w moim przypadku większy sens? Czy poprawi to jakoś wyniki? Dodam, że głównie biegam w zawodach na 5 km i legitymuje się rekordem 20:43 na tymże dystansie. W zawodach startuje raz na miesiąc.
Czy warto kupować buty startowe?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 08 wrz 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pozdrawiam,
Marcin.
Marcin.
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Nie warto. Nie na Twoim poziomie.
Ale warto trenigowo-startowe np. Asics DS Trainer albo DS Sky Speed lub podobne. Lekkie, mają "odejście", a przy tym można w nich zrobić sporo kilometrów.
Typowe startówki mają niską trwałość.
Ale warto trenigowo-startowe np. Asics DS Trainer albo DS Sky Speed lub podobne. Lekkie, mają "odejście", a przy tym można w nich zrobić sporo kilometrów.
Typowe startówki mają niską trwałość.
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław