Deszcz ..

Awatar użytkownika
jaq
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 07 paź 2003, 11:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Czestochowa

Nieprzeczytany post

W zwiazku z dzisiejszym porannym bieganiem mam pytanie . Czy istnieje jakas super ochrona przed deszczem, tzn jakis ortalionik oddychajacy itd. Co zakladacie kiedy leje ?
Bo ja dzis bylem kompletnie przemoczony , mialem jakis ortalion + spodnie tez jakies ortalionowe ale nie spelnilo to swojego zadania nawet w 1% !!!!
Jaq
PKO
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wedlug pewnego dowcipu facet , ktory zawsze biegal nago , zakladal kondom podczas deszczu .

I wlasnie kondomem nazywalismy ortaliony .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
jaq
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 07 paź 2003, 11:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Czestochowa

Nieprzeczytany post

Biorac po uwage moj  ortalion i czas biegu rownie dobrze moglbym biegac bez ! Ale i tak pieknie jest ...
Jaq
Awatar użytkownika
Mikael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09

Nieprzeczytany post

Z moich doświadczeń wynika, że nie ma cvzegoś co by chroniło zupoełnie przed deszczem, a jednocześnie tak oddychało, żeby być suchym lub choćby tylko nieco spoconym. Trzeba więc wybrać czy chce się być mokrym od deszczu (ciepły miły deszcz...) lub mokrym od potu;)
Któż jak Bóg!
Awatar użytkownika
jaq
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 07 paź 2003, 11:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Czestochowa

Nieprzeczytany post

Masz zupelna racje Mikael
Jaq
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Na zdjęciach z Maratonu Wrocławskiego widać starszą panią biegnącą z parasolem. Cudo!
Jola

(Edited by Ojla 1 at 10:29 am on April 27, 2004)
Pozdrawiam, Jola
JO
Wyga
Wyga
Posty: 112
Rejestracja: 14 kwie 2003, 16:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

adidas i salomon sprzedają kurtki i spodnie o wodoodpornośi 20000 mm i paroprzepuszczalności, "oddychalności 10000 co całkowicie zapobiega przenikaniu wody do wewnątrz nawet podczas solidnej ulewy, i pozwala na "oddychanie" ciała, niestety nie zapewnia to pełnej "suchości" ciała podczas intensywnego i długotrwałego biegu.
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Quote: from Ojla 1 on 8:57 am on April 27, 2004
Na zdjęciach z Maratonu Wrocławskiego widać starszą panią biegnącą z parasolem. Cudo!
To słynna Pani Z Parasolką. Pani Maria to stały bywalec na maratonach. A parasolkę zabiera na każdy start, bez wzgledu na pogode. ;)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Po ostatnim totalnym zmoknięciu chyba kupię sobie taki parasol i poćwiczę :) .
Jola
Pozdrawiam, Jola
Scoco
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 07 sty 2003, 15:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lodz - od czasu, do czasu.

Nieprzeczytany post

Czapka z daszkiem - zeby sie nie lalo w oczy. Reszta to detal.
Scoco
Awatar użytkownika
Mirkas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 251
Rejestracja: 07 paź 2001, 20:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Nieprzeczytany post

Nie ma totalnego zabezpieczenia przed deszczem.Ubranie ma chronić przede wszystkim przed wyziębieniem.Biegam juz 3 rok. I ze 2 razy zdarzyło mi sie biegać w deszczu cały trening(kiedy wychodziłem -padało).Z reguły mały deszczyk. Jak jest ulewa to trzeba przeczekac. Bo równie dobrze można pobiegac w basenie.Ważna jest czapka żeby nie zalewało oczu i okularów w moim przypadku.
Mirek K
Awatar użytkownika
Mikael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09

Nieprzeczytany post

No właśnie te okulary... A co robicie z ich parowaniem podczas deszczu lub śniegu?
Któż jak Bóg!
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Nosimy soczewki kontaktowe. Nie wyobra¿am sobie biegania w okularach, zw³aszcza podczas deszczu.
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

No, na zawodach przeczekać sie nie da ;) Mokre łachy wychładzają (nie daj Boże jeszcze wiatr) i krępują ruchy, wole sie ubrać na krótko (+ewentualnie czapka i rekawiczki) i do tego warstwa ochronna - bengay + wazelinka.
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
MariusZ_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 324
Rejestracja: 31 sty 2004, 16:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdansk

Nieprzeczytany post

My nosimy soczewki na rower a biegamy w okularach :)
Nie parują dopóki się biegnie ;)
A co do łachów - unikamy nawet śladowych ilości bawełny lub innego nasiąkliwego materiału. I działa - żadnych przeziębień. Tylko przeciążenia ;)
Pozdrawiam.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ